Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
No cóż, -jaki ma interes producent by wprowadzać w błąd użytkowników swoich aut? Nie wie jaki olej? Konstruując i serwisując setki tysięcy swoich aut w okresie wielu dziesięcioleci? To kto wie lepiej? Jakieś laboratorium badające lepkość olejów czy prowadzące pomiary zużyciowe metali smarowanych jakimś olejem? Takie spekulacje prowadzą do wyboru oleju, który niszczy silnik, -i rzeczywiście, sporo na rynku silników z zatartymi panewkami i przedwcześnie zużytymi wariatorami.
Jak to jaki ? finansowy, nie śledzę tych powiązań, ale związki Selenii i Fiata/Ar chyba są ścisłe, wcześnej był zalecany Agip. Choć co serwisy stosowały , tylko one wiedzą (i czy stosowały) .Napisał alfist
Nie miałoby to znaczenia, gdyby nie to, że mam nieodparte wrażenie dostosowywania zaleceń "producenta" (auta) do tego co akurat związany z nim producent oleju ma w ofercie. W czasach TSów i Vek minerały głównie. Zresztą bezgraniczna ufność co do zaleceń producenta i co do okresów wymiany może się nie najlepiej skończyć (nie siedzę w temacie MA i Giuliett, ale ich 30tys km to raczej ciut dużo. Zresztą i 20tys to było dużo dla TS i V6, ale trzeba przyznać, że instrukcja zawiera dopisek dupochron o skróceniu interwałów w przypadkach X, Y, Z. Ta sama instrukcja opisująca zalecenia producenta co do wymiany rozrządów co 120tys km. Zaryzykujesz to w swoich Alfach ? Zresztą przedzmianowe wariatory i tak tego nie wytrzymywały.
A, no i w czasach powstawania pewnych jeszcze jeżdżących silników, syntetyki to było hoho, w nie każdej klasie lepkości dostępne w dodatku (teraz też10W40 syntetyków zbyt wiele nie ma) , nie to co teraz - na każdej półce do wyboru do koloru.
Na pewno podstawowe normy musi olej spełniać, ale warto czytać też zalecenia (czasem enigmatycznie zapisane jak strzałeczkami w tabelce w przypadku instrukcji 156/166) odnośnie temperatur i stylu użytkowania.
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 12-12-2018 o 23:59
No wybacz, to wygląda na teorię spiskowa- producent zaleca niewłaściwy olej do swoich aut, bo ma związki z producentem oleju...i dlatego będzie miał problemy serwisowe z setkami tysięcy swoich aut...to się kupy nie trzyma. Ja zauważyłem natomiast inną prawidłowość - w wątku "jaki olej" niektórzy polecają oleje- niekoniecznie zgodne ze specyfikacją Alfy, które akurat mają w ofercie..
Nie dlatego będzie miał problemy serwisowe (zresztą co producenta konkretnie AR obchodzą problemy użytkowników, bez żartów). Nie będzie miał problemów, slenia też chłodzi i smaruje przecież . Slenie są ok, silniki działają, nie zaleca przecież producent opiłków metalowych wsypywać zamiast oleju.
Jednak czasy się zmieniły (od wypuszczenia TSó czy Vek hohoho i jeszcze więcej oleju w rafineriach upłynęło) i świadomość użytkowników nt. choćby różnic między minerałem a syntetykiem także.
Co do ofert to nie wiem, ja tam kupuję i od tych "niektórych" i polecają mi jak najbardziej zgodne ze specyfikacją. Zresztą to jest dośćmgliste - ta specyfikacja, bo weź właściwie odczytaj tabelkę oleju z instrukcji 156/166 .
Nikt chyba tu nie polecał 0W20 do eksploatowanej torowo Vki na przykład , nie ?
Choć inna sprawa, że faktycznie , przez lata obserwuję takie przelewające się fale, na których topie jest co jakiś czas olej X, później Y, później Z. Może to owszem zamieszanie wprowadzać. Trochę to podobne do fal / mody przy kosmetykach samochodowych.
Ale szkodzić raczej nie będzie to zamieszanie, o ile z dystansem czytamy.
Z moich skromnych obserwacji kilkuset tys km w Alfach wynika to, że olejem żeby zaszkodzić silnikowi, to trzeba by się dość mocno postarać. Tak samo jak się wadliwego silnika nim nie naprawi.
Natomiast banalnie łatwo jest zrzucić winę za awarię na "zły olej" , czy "nie wiadomo czym był zalewany i co ile " itp. No czasem wiadomo i... się rozlatuje i tak
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 13-12-2018 o 00:20
Wiesz skąd się w dużej mierze wzięła opinia "Królowej Lawet" w Lagunie 1.9Dci? Z tego, że producent kazał lać średniego Elfa i zmieniać co 30 tysięcy. Panewki i wałki tego nie wytrzymywały.
Producentów nie obchodzi twoje bezproblemowe użytkowanie samochodu. Producent chce na Tobie zarobić, a raczej na częściach i serwisie. Myślisz, że w ASO zawsze leja to, co producent zaleca? Nie będę Cię uświadamiał, bo jeszcze w nocy nie zaśniesz
Lej co chcesz, ale nie bagatelizuj zdania bardziej doświadczonych użytkowników, którzy nie jeden silnik i auto przerobili. Nie, nie zawsze jest dobre to, co producent poleca, a często sam się tego nie do końca trzyma.Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Jaka teoria spiskowa ?
To jest BIZNES i tylko to się liczy dla koncernów samochodowych.
Samochód ma wytrzymać okres gwarancji, a potem się sypać, im bardziej, tym lepiej.
I na tym polegają zalecenia serwisowe, żeby tak właśnie się działo, jeśli ktoś tego nie ogarnia, to jego problem.
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> > >SKLEP < < < - nie znalazłeś produktu, którym jesteś zainteresowany ? Napisz do Nas, a na pewno dobierzemy odpowiednią ofertę.
Jaka teoria spiskowa ?
To jest BIZNES i tylko to się liczy dla koncernów samochodowych.
Samochód ma wytrzymać okres gwarancji, a potem się sypać, im bardziej, tym lepiej.
I na tym polegają zalecenia serwisowe, żeby tak właśnie się działo, jeśli ktoś tego nie ogarnia, to jego problem.
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> > >SKLEP < < < - nie znalazłeś produktu, którym jesteś zainteresowany ? Napisz do Nas, a na pewno dobierzemy odpowiednią ofertę.
smutne to
Na przykladzie Mitsubishi Colt Czt, producent zaleca wymiane co 7500 km/ pol roku. Sa zrodla ktore podaja tekze 10 000 km.
To jest nic do Audi RS6 też nagle zrobili przesiadkę z 0W40 na 0W20
Widocznie nie wie bo zmienia zalecenia olejowe w trakcie produkcji auta i to w przypadku VAGa z 0w40 na 0w20. Jaki ma interes? Akurat obstawiał bym normy emisji. Zalanie wody 0w20 sporo obniży opory własne co może się przekładać na laboratoryjne wyniki pomiarów emisji i spalania.
W większości aut producent proponuje wymianę co 30, a nowy Crafter nawet co 50K czy się do tego zastosujesz to już twój wybór. na zachodzie większość serwisuje auta z zaleceniami producenta bo wychodzą, z założenia jak kolega wyżej, ze producent zna się najlepiej. Co do Elfa sporo RSów na nim śmiga i nic się nie dzieje no tylko F4R to nie był tak skopany jak DCI w lagunach 2. Mam w rodzinie Lgunę 2, od nowości śmiga na Elfie tylko i wyłącznie no tylko ona też nie ma DCi, a 1.6 wiec nie obwiniał bym Elfa w przypadku DCI
Ostatnio edytowane przez Pływak ; 13-12-2018 o 10:30
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem