Ale Ty polecasz czy to producenta zalecenia? Bo jestem ciekawy tego i tego.
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
Ale Ty polecasz czy to producenta zalecenia? Bo jestem ciekawy tego i tego.
Nie wiem czy w zime na Valvo 10w60 bedzie taka tragedia... Zaliczyłem dwie zimy na takim oleju i problemow na szczescie nie mialem i nie mam . Charakterystyka i budowa tego silnika prosi o taki olej ... wiec dlaczego by mu takiego nie zalewac nawet i na zime ... mrozow 40 stopniowych raczej nie bedzie. Niech kazdy sobie leje to co wg niego zdaje egzamin i bierze za to pelna odpowiedzialnosc
. Toyota Camry (3.0 VZ-FE) mojego Taty jezdzi np od lat na syntetyku Mobila i ma sie bardzo dobrze , silnik ma dobrze ponad 500 tys km z czego około 400 na gazie i to na instalacji starej generacji.
10W60 jest strasznie gęsty jak na oleje i latem dobrze chroni motor, ale w mrozy -20 i w dół to zanim zacznie smarować to trochę czasu poleci, popatrz w necie są proste testy pokazane
Ja tam cały czas śmigam na 10W60 - nie będę przecież specjalnie na zimę zmieniać na inny... Wystarczy że i tak kilka razy w roku zmieniam ze względu na przebiegAle nigdy to nie wypada akurat przed zimą. Jeszcze nie miałem problemów z 10W60 w zimę
![]()
przecież olej 10W60 ma lepkość zimową taką samą jak zwykły półsyntetyk, więc przy rozruchu zimnego silnika zimą silnik pracuje w takich warunkach jak na np. 10W40. W wypadku dopiero kiedy silnik złapie temperaturę pracy olej jest bardziej gęsty niż np. 10W40, 5W40. Wątpię by wtedy ciepły silnik przy nawet minusowej temp. nie miał już dobrego smarowania...
Ale ja leję olej w pełni syntetyczny 10W60 , więc myślę że to tym bardziej nie będzie problem w zimę
Teraz powinno być oprócz tego lepiej z olejem w skrzyni - wymieniłem na nowyI w ruch poszła Tutela
![]()
mi chodziło o to że olej 10W60 jest gęściejszy tylko i wyłącznie podczas warunków pracy ciepłego silnika, więc nie mam pojęcia skąd pomysł że zimą silnik ma ciężej na takiej lepkości... poza tym syntetyk ma o wiele większą odporność na przegrzanie, zmienne warunki pracy i dłużej zachowuje swoje właściwości smarne![]()
Ostatnio edytowane przez Pablo. ; 28-07-2012 o 15:12
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> PabloGarage Team < - kilka filmów na kanale - Z A P R A S Z A M Y
Niestety mylisz się, olej 10W-60 zimą generuje podczas rozruchu mega opory, 10W-40 zachowa się znacznie lepiej niż 10W-60, szybciej zostanie rozprowadzony. 10W-60 zimą będzie gorzej chronił silnik od 10W-40 (piszę o samych lepkościach, a nie bazach na jakich te oleje są oparte), zanim 10W-60 osiągnie temp. roboczą to najczęściej dojeżdżamy co celu i wyłączamy silnik, wtedy taki olej bardzo słabo chroni silnik. Porównanie dwóch olei 0W-20 i 0W-40, "lepkość zimowa" jest taka sama, a letnia różni się od siebie o dwie klasy, patrz jak odmienne wyniki dają "prawie" takie same oleje. Jeżeli ktoś lubi grubasy to niech na zimę zaleje 5W-50 znacznie lepszy wybór niż 10W-60.
http://www.youtube.com/watch?v=M6JpU_I078M
http://www.youtube.com/watch?v=OWiQy...layer_embedded (Polecam oglądać od 2:20)
http://www.youtube.com/watch?v=ETKEC...layer_embedded
Pytanie mam. Zbliża mi się czas wymiany oleju w mojej 164Q4. Poprzedni właściciel zawsze zalewał silnik olejem Motul 300V LeMans 20w60. Samochód nigdy nie jeździł zimą, więc nie było oczywiście z tym żadnego problemu, że taki gęsty olej jest wlany. Zamierzam jednak wlać teraz coś bardziej standardowego, czyli 10w60. Przymierzam się do oleju Agip Racing lub Millers CFS. I tutaj zasadnicze pytanie, czy taka zmiana z 20w60 na 10w60 może mieć jakieś niepożądane konsekwencje? A może po prostu wybrać złoty środek czyli CFS 15w60 lub 300V Competition 15w50?
Swoją drogą bardzo okazjonalną cenę znalazłem na ten Agip:
http://amarauto.8p.pl/sklep/catalog/...b9f3e526393cb6
Alfa Romeo to rodzaj choroby, entuzjazm do czegoś co w podstawowej funkcji jest tylko środkiem transportu, to sposób na życie, szczególny rodzaj percepcji pojazdu wyposażonego w silnik