Koledzy ja pytanie tak troche z innej beczki.Chodzi o dodatek Archiola 9100 do leju.ile wy lejecie tego dodatku?Ja rozumiem tak 4,4 l oleju i 200 ml Archiola.
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
Koledzy ja pytanie tak troche z innej beczki.Chodzi o dodatek Archiola 9100 do leju.ile wy lejecie tego dodatku?Ja rozumiem tak 4,4 l oleju i 200 ml Archiola.
BYŁ LEON by COMPSPORT
JEST ALFA 159 SW by TUNE-UP
35ml AR9100 na każdy litr oleju silnikowego czyli 155ml na 4,4L oleju
a ja mam pytanie z jeszcze innej beczki.
zastanawiam się nad wlaniem do JTD oleju lepkości 5W-30 lub 0w-30. W 1.9 CDTi taki zalecają.
Bardzo proszę aby ktoś wypowiedział się w tej kwestii.
dzięki
Lepkość 5w30 jest moim zdaniem ok ale z mojej wiedzy wynika, że lepsza lepkość do całorocznej eksploatacji to jednak 5w40. 5W30 bardziej na zimę ale że zimy u nas coś słabe to nie wiem czy jest sens. Co do innych lepkości -pytanie zasadnicze czy jest dpf czy nie? Bo jak pod normę C2/C3 to wybór raczej niewielki i nie za bardzo widzę zalety tego rozwiązania, jak już coś to szedłbym w 0w40 w aucie bez dpf-a. Pewnie pompowalnośc oleju 0w30 będzie lepsza w niskich temperaturach ale wydaje mi się, że wyższy stopień ochrony silnika i turbiny zapewni 5w40, zwłaszcza w upalne lato (a to się u nas coraz częściej zdarza).
dzięki za rzetelną odpowiedź. o 5W-30 myślałem pod kątem zimy.
0W-40 też brałem pod uwagę jako olej na cały sezon. Potwierdziłeś moje rozmyślania i właśnie taka lepkość pójdzie w nastepnej wymianie.
DPFa brak
A tak na marginesie to temp zew. Maja aż takie znaczenie?
Przeciez to jest układ zamknięty. Siedzi termostat, chłodnica cieczy i oleju i temp. Oleju powinna być taka sama przez caly rok.
Tak glosno myślę....
Poważnie pytasz?
Jeśli nie miałyby znaczenia, to po co klasy lepkości?
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
No rozruch i cały (niekrótki) czas do osiągnięcia temp. roboczej.
Układ zamknięty co nie znaczy, że nie oddziałują na niego czynniki zewnętrzne. Kiedy w zimie jest 0 stopni to termostat, chłodnica cieczy i wentylator mają zdecydowanie mniej roboty aby utrzymać właściwą temperaturę cieczy chłodzącej. Efektywność odbioru ciepła z silnika jest wysoka a temperatura oleju jest stabilna. W lecie przy +35 termostat, chłodnica cieczy, wentylator a także intercooler oraz chłodnica oleju (jeśli jest) mają zdecydowanie więcej roboty bo "chłodzenie powietrzem" nie jest tak efektywne i temperatura cieczy chłodzącej może być o kilka a nawet kilkanaście stopni wyższa co oznacz, że odbiór ciepła z silnika nie jest tak efektywny, co ma wpływ na temperaturę oleju. Do tego często dochodzi obciążenie silnika pracującą klimatyzacją co też ma niebagatelny wpływ na temperaturę cieczy chłodzącej i pośrednio na temperaturę oleju. Oczywiście producenci starają się aby zarówno temperatura cieczy chłodzącej jak i oleju była możliwie stabilna niezależnie od temperatury zewnętrznej i innych czynników (obciążenie silnika, obroty itd.) ale w pewnych warunkach różnice są znaczne. W Zafirze B geniusze z GM "zapomnieli" zamontować wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej ale można w czymś w rodzaju trybu serwisowego podejrzeć dokładne wskazania czujnika. W zimie po rozgorzeniu temperatura waha się w granicach 86-90 stopni, natomiast latem w duże upały potrafi dojść do 100 stopni a najczęściej 90-94 stopnie. W 159 wskazówka cały czas stopi na 90 co nie oznacza, że rzeczywista temperatura nie waha się o kilka stopni. Różnice wychodzą dopiero przy bardziej ekstremalnych sytuacjach jak jazda w górach, korki czy jazda sportowa. Wiele olejów o lepkosci 30 bardzo dobrze znosi wysokie obciążenia termiczne, natomiast według mnie lepkość 40 jest w takich warunkach pewniejsza. Bardzo wiele zależy dostosowania konstrukcji silnika do danej klasy lepkości. W JTD ponoć najlepiej sprawdza się 5w40 co nie znaczy, że nie można spróbować innej, zwłaszcza jeśli dodamy sprawdzony modyfikator tarcia (np. Archoil AR9100).