Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Temat: własnie wjechali mi w tył

  1. #1
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie własnie wjechali mi w tył

    witam.
    Ok godzine temu wjechali mi w tył, odbiło mnie i wjechałem w tył innego auta.Pomijam ze załatwili mnie golfiarze :x
    I tu moje pytanie jak to załatwic, jak naprawiac auto zeby na tym nie stracic. Auto jest troche przestawione, tylnie drzwi ocierają, klapa sie nie domyka, zderzaki połamane, tył powgniatany,wydech połamany,siedzenia tez. Nie wiem czy cos wiecej sie stało.musze dokładnie obejrzeć auto.
    jak to rozegrac??
    Dzieki i pozdrawiam

  2. #2
    ViP Znawca Avatar Rafał
    Dołączył
    02 2006
    Mieszka w
    Kozy k/Bielsko-Biała
    Auto
    164 Q4 , Giulietta QV, 164 - 2 szt , Alfa Galaxy / BUSSO Stelvio Super 280KM/ Spider ph2
    Postów
    1,627

    Domyślnie

    poszukaj fundacji poszkodowanych w wypadkach drogowych- oni naprawde pomagają
    . Była policja?
    jesli tak to popros o ksero notatki z miejsca wypadku i rys. sytuacyjny ( potwierdzone pieczatka policji) i jak beda problemy to zgłos sie do firmy która zajmuje sie w twoim imieniu dochodzeniem praw w tow. ubezpieczeniowym- zupełnie inaczej tow. gada jesli masz takiego pełnomocnika wiem z autopsji!!
    a jesli mozesz wydac 200zł to wez niezaleznego rzeczoznawce - on wyceni szkody i to jest bezsporny dowód w sadzie- jesli takowy bedzie potrzebny!!!(koszty ci zwroca)
    A poza tym masz prawo wypozyczyc samochód podobnej klasy na czas remontu - jesli nie z twojej winy powstała kolizja- tez kase wraca tow. ubez. sprawcy!!!
    Powodzenia !!!

  3. #3
    Administrator ds. społecznych Fachowiec Avatar Majkel
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Koszalin, Gdynia
    Auto
    Ducati Hypermotard 796
    Postów
    2,908

    Domyślnie

    Cytat Napisał grabo_s
    załatwili mnie golfiarze
    To nie było przypadkowe zagranie. Oni się na nas czają.... Vendetta sie szykuje
    Alfa Romeo Brera 3.2 V6 JTS Q4
    Wcześniej:
    Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 8V 160KM
    Alfa Romeo 156 Crosswagon Q4
    Alfa Romeo 156 1.9 JTD 110CV
    Alfa Romeo 147 2.0 16V Selespeed
    Alfa Romeo Spider 916 1.8 16V
    Alfa Romeo 166 3.0 V6
    Alfa Romeo 147 1.9 8V JTD
    Lancia Delta 1.8 8V
    Alfa Romeo 156 SW 1.8 16V M1.5.5
    Alfa Romeo 164 2.5 TD VM
    Alfa Romeo 146 1.6 Boxer
    Lancia Dedra Kombi 1996 1,6 MPI
    Alfa Romeo 155 2.5 V6
    Alfa Romeo 33 1.7 Boxer

  4. #4
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie

    W zdarzeniu mojej winy nie było. Policja była na miejscu zdarzenia, protokól spisany.
    Obejrzałem dokładnie auto. Tył jest dosc mocno przestawiony, w bagazniku wszystko sie powyginało.Wszystkie drzwi są w jakims stopniu poskręcane.Tylnie wahacze chyba tez przestawione.Wydech cały połamany. Do tego auto chodziło,ale po pewnym czasie zaczęło sie dusić,zgasło a teraz nie chce odpalić. Kreci i to wszystko.Boje sie tylko tego, ze nie beda chcieli naprawić auta i na tym strace.
    Kupno nowego auta było by najlepszym wyjsciem, ale niestety nie mam kasy zeby sprawic sobie inne auto.
    Musze teraz dobrze to rozegrać.
    Pozdrawiam i dzieki.

  5. #5
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    09 2006
    Mieszka w
    Łódź
    Postów
    575

    Domyślnie

    Musisz dobrze pokombinować, ja już jestem ponad 3 miesiące po wypadku, autko już naprawiłem ale nadal firma ubezpieczeniowa sprawcy nie chce mi wypłacić kaski, czekam na opinie policjanta prowadzącego sprawe i od razu zakładam sprawe w sądzie firme ubezpieczeniowej, bo chyba inaczej nie odzyskam kasy .

    Pewnie zrobią Ci szkode całkowitą i samochód zostawią stwierdzając że sie nie opłaca naprawiać , dach masz zgięty :?:
    A może wystarczy przycisnąć przycisk od wyłącznika uderzeniowego żeby alfka zagadała. Próbowałeś :?:
    Poduszki Ci się otworzyły :?:
    Życie z pasją!
    145 1.9 TD
    147 1.9 JTD 16V
    Lancia Delta III 1.6 JTDM

  6. #6
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie

    poduszki sie nie otworzyły. auta nie ruszam puki nie bede miał kaski. Nie wiem jak jest z firmą Generali, ja wypłacają.

  7. #7
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie

    dzieki za odpowiedzi. dzis był przedstawiciel Generali. Teraz czekam na ich wycene i biorę swojego rzeczoznawcę. Wasze podpowiedzi na pewno są pomocne, będę walczył o swoje
    Dzięki wielkie i pozdrawiam

  8. #8
    bassman
    Gość

    Domyślnie

    Nie mozesz odpalic bo katalizator sie zsypal i zapchal caly wydech.
    Jesli chcesz przejechac kilka metrow to wykrec jedna ze swiec i odpalisz.
    Jesli chcesz przejechac wiecej niz 100 m to przed katalizatorem przy sondzie lambda jest korek diagnostyczny w ukladzie wydechowym, wykrec go i pojedziesz - tylko jej nie zyluj bo poprzegrzewasz glowice.

  9. #9
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie

    Tak myslałem, że może to być katakizator. Na razie nie ruszan auta, stoi w garażu. Po nowym roku mam miec wycenę. A tak na marginesie - pan z GENERALI razem z dokumentami do wypełnienia podsunął deklaracje do podpisania - ŻE ZGADZAM SIĘ Z ICH WYCENĄ SZKÓD !!! Czyli robią ze mną co chcą. Trzeba dobrze czytać wszystkie dokumenty.


    Aha na razie jeżdze Fiatem Bravo, auto włoskie ale to nie Alfa Brakuje mi mojego autka ;//

    Pozdrawiam

  10. #10
    grabo_s
    Gość

    Domyślnie

    Szkody zostały oszacowane - nie opłaca sie naprawiać - szkoda całkowita, chcą mi dać 5400 zł. Brać czy walczyć?? Jak to teraz zrobic?? Jest szansa sprzedaży auta rozbitego, i za jakie pieniądze oczywiście?

Podobne wątki

  1. [MiTo] Psuje się? No własnie problem (?), że nie :)
    Utworzone przez marekm w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 12-05-2012, 22:11

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory