Również polecam brunoxa. Trzeba pamiętać, aby odlać sobie potrzebną dawkę do osobnego pojemniczka, a nie maczać pędzel w całym. Podobno osad z pędzla będzie reagował z całym brunoxem i straci swoje właściwości. Ja tak robiłem, miejsca zabezpieczone brunoxem trzymają już 2 lata, a są to tylne nadkola w Delcie (ranty), więc tak jak np. w 155 mocno narażone na gnicie (miały lekki nalot jak je oczyściłem i zamalowałem). Do progów polecam Tectyla + sonda z dyszą do psikania wewnątrz, progi zabezpieczone ponad rok temu, póki co, nic nie widać złego( po 1 puszcze 500ml na próg).