A w jakiej cenie ?![]()
a ja stojąc przed wyborem zakupu opon na lato mam taki dylemat, obecnie mam założone gumy o rozmiarze 215/45/ 17 i chciałem Was zapytac czy do alfy 156 możliwe jest założenie ogumienia 225/45/17, czy taka opona jest dużo szersza? czy musiałbym juz stosować jakies dystanse?
znaczenie ma tutaj et i szerokość felgi bo może ale nie musi ocierać od nadkole
Koledzy, potrzebuje porady przy wyborze. Interesują mnie opony w rozmiarze 225/40/18. Mam swojego faworyta no ale porównanie nie za wielkie. Na pewno w grę nie wchodzą jakieś skośnookie wynalazki, Vredenstein też odpada. Interesuje mnie to aby poza właściwościami trakcyjnymi opony były względnie ciche (jak na tę szerokośc) no i nie za twarde. Niektórzy kupują opony, które mają fajny bieżnik w jodełkę, dla mnie to mogą mieć bieżnik nawet w słoniki byle był dobre. Opinie, które zebrałem są wyczytane z różnych portali i raczej się powtarzały no ale może są i błędne.
- Pirelli Cinturato P7 - miałem i mam na drugim aucie. Bardzo dobre, ciche i trwałe.
- Pirelli PZero - niby bardzo dobre ale twarde i szybko się kończą.
- Continental Sport Contact 3 albo 5 - miałem CSC 2 były dobre, trwałe ale na mokrym znowu nie za bardzo. Z tego co piszą to 3 i 5 na mokrym zachowują się o wiele lepiej.
- Bridgestone Potenza 050 albo S001 - niby trochę lepsze od Continentali ale głośniejsze.
- Michelin Pilot Sport - bardzo chwalone (przynajmniej w sieci)
- Goodyear - od kiedy wykupili ich chińczycy i produkcję przenieśli do siebie jakość ich opon spadła ale jak to się ma do serii Exelence lub F1 ??
Jakie są wasze typy a może coś innego jeszcze zaproponujecie ??
Ja bede bral sessanty, dostalem mysle dobra oferte bo 382zł brutto za sztuke 225/45 ZR17 94Y XL
Ostatnio edytowane przez SocikZero4 ; 06-02-2013 o 16:31
205/55 r16 debica furio? warte to to? spalanie to niewazne, aby sie na mokrym nie slizgala i nie szumiala bardzo, mam zimowki debicy i podobno sa glosne, jak dla mnie to bardzo ciche i dobre (na sniegu) jezdze razczej grzecznie, czasami sa odstepstwa ale to rzadko.