Strona 1 z 4 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Temat: zerwany rozrząd 4.000 km po wymianie. Prośba o pomoc i porady

  1. #1
    Użytkownik Embrion Avatar brutus
    Dołączył
    01 2013
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 Twin Spark, Volvo XC90
    Postów
    17

    Unhappy zerwany rozrząd 4.000 km po wymianie. Prośba o pomoc i porady

    Witam wszystkich.

    Mam na imie Paweł i to mój pierwszy post na tym forum, które odwiedzam od pół roku.
    Do tej pory nie rejestrowałem się, ponieważ moja AR sposywała się wyśmienicie do dziś...

    Do rzeczy.

    W lipcu ubiegłęgo roku kupiłęm od mojego wujka AR 156 2.0 Twin Spark.
    Wujek ten był jej pierwszym i jedynym właścicielem od nowości( rocznik auta 1999)

    Auto które od niego kupiłem było w pełni serwisowane w ASO przez te wszystkie lata, na samochód nie oszczędzał z racji względnej zamożności - jest on właścicielem kawiarni w Poznaniu.

    Samochód ten odkupiłem od niego w lipcu 2012 jak już wspomniałem i około tygodnia po zakupie, zaprowadziłęm samochód do "poważnego serwisu" samochodowego- wiecie takiego w stylu duży szklany budynek, kawa w poczekalni, lakiernia obok , myjnia itp itd. Można powiedzieć, że to taki nowoczesny dobrze wyglądający warsztat.

    Serwis naprawia auta wszystkich marek, a ich lakiernia ma autoryzację Peugeot , na wymianę rozrządu i wszystkich płynów eksploatacyjnych( oleje itp itd).
    Panowie w serwisie zarzekali się iz robili już wiele AR i bez problemu podejma się zleconych przeze mnie prac.


    I tutaj przechodzę do konkretów.

    W niedziele - tj. po przejechaniu około 4000 km na nowym rozrządzie w trasie auto zaczeło
    - słabnąć
    - zaświeciła się marchewka
    - silnik pracował, jednak słychać było delikatny mechaniczny dzwięk z okolić silnika.

    Po zgaszeniu auto juz nie chciało odpalić.

    Auto niezwłocznie zgasiłem zepchnałęm na parking i taksówką dostałęm się na dworzec PKP skad pojechałęm do domu (ok 50 km).

    Nastepnego dnia auto zostało zaholowane do mechanika w miejscowości w ktorej uległo awarii w celu sprawdzeni aprzyczyn usterki.

    Dzisiaj zadzwonił do mnie mechanik , który sprawdzał moję auto i OSIWIAŁEM.

    Silnik wymaga kapitalnego remontu , ponieważ w trakcie jazdy ROZKRĘCIŁY się jak to on powiedział "elementy rozrządu" ktore zdejmuję sie aby jakieś blokady pozakładać w momencie ustawienia rozrzadu.

    EDIT: Źle zapamiętałem: Przyczyną było niedokręcone koło (dokładnie nie pamiętam dokładnie) w rozrządzie. Koło to w trakcie pracy silnika wykręciło się i dajej rozrząd się przestawił. Zawory pogięte. Inną sprawą było zniszczenie śrób na wałku w miejscu wkręcania blokad, ale to nie było bezpośrednią przyczyną awarii. Tak powiedział mechanik.

    Spowodowało to wielkie szkody wewnątrz silnika. ( o szczegółach Wam chętnie napiszę wieczorem)
    MEchanik mówi , że 2,5 tyś to jest kwota startowa, i ze podejrzewa ze bedzie trzeba robic szlif wału jakiegoś tam i cena wzrosnie...

    MEchanik ten powiedział, że EWIDENTNA WINA LEZY po stronie osoby, która wymieniała mi rozrząd i że to niemożliwe żeby po tak krótkim dystansie padł rozrzad sam z siebie.

    Na całą robocizne u tego rzeznika ktory zabił mi auto mam faktury. Wszystkie części załątwiane były przez nich.

    Poradzcie Mi co ja mam teraz zrobić.
    Jak walczyć o swoje.
    Zostałęm bez samochodu.

    Czy udac sie do rzeczoznawcy? Czy dzwonic do rzeznika i go zwyzywac?( ten pewnie umyję raczki i sie wyprze)

    Pierwszy raz zdarzyło mi si etakie cos(( Tak bardzo cieszyłem się z tego auta a tu masz...


    Prosze mi wybaczyć za haotyczną wypowiedz- ale to z racji nerwów. Telefon od mechanika ktory oglada moje auto dostalem godzine temu , a pozatym pisze z pracy


    co zrobic w sytuacji jak po wymianie rozrzadu silnik ulega w tak krotkim czasie zatarciu(

    Jestem w szoku dosłownie. Nie wierze poprostu w to co sie stało, ale nie podaruje temu rzeznikowi.

    Swoją droga ten mój wujaszek - wielki miłośnik AR ( miał 164 3.0, 166, 156) jak sie dowie o tym co sie stało to sie załamie. Zal mu było ten samochód sprzedawać byle komu, dlatego tak długo ją trzymał u siebie.
    Ostatnio edytowane przez brutus ; 15-01-2013 o 22:18

  2. #2
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    AR 166 busso / AR 166 jtdm / AR 166 jtd / AR 156 jtdm / AR 156 jtd / AR 147 jtdm
    Postów
    1,823

    Domyślnie

    kontaktuj się z tymi specami od rozrządu i przedstaw im sprawe oraz rządania i zobaczysz co powiedzą .Skoro częsci i robocizna była ich to na swoją robotę dali ci zapewne gwarancję.Wiec niech się określą.No ale nie spodziewał bym się łatwej rozmowy

  3. #3
    Użytkownik Embrion Avatar alfetka 1987
    Dołączył
    06 2012
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    brak
    Postów
    12

    Domyślnie

    Ciekawa historia - podobna do mojej. Auto zrobione tydzień przed wyjazdem, 150km od domu padło to co robili Po dzwonieniu do nich- duzy warsztat stwierdzili ze moge to zrobicu nich bez kosztów ponownie. Mieliśmy 30 min do spotkania (50km), środek lasu, olej poleciał cały, do kolejnego miasteczka 10 km. Wkurzeni na maksa.
    Pomijając fakt ze dzialo sie to o 13 - dotarlismy o 2 do domu-korzystajac z pomocy kolegi. Z małym szczeniakiem na rekach od 15 bo hodowca sie zlitowal i podwiozl i reszte rozlozyl nam na raty widzac sytuacje. Kupa stresu bo dziecko male w domu zostałoo z babcia i mleka nie wystarczyło itd.
    Po zwiezieniu auta na nasz koszt oczywiscie 2 razy auto zostalo naprawione ale od tego czasu nie polecam bo wlozylismy kolejne koszty a sadowo to bylo bez sensu
    Podliczajac wyszlo nas wieej niż aso

  4. #4
    Użytkownik Embrion Avatar brutus
    Dołączył
    01 2013
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 Twin Spark, Volvo XC90
    Postów
    17

    Domyślnie

    NApewno sie bede kontaktował. Z tym ze wpierw musze sie do auta dostać i porozmawiac w 4 oczy z mechanikiem ktory stwierdził zgon(
    Mieszkam w Poznaniu a auto Uległo awarii ok 50 km od Poznania w miejscowości WRZEŚNIA.

    Pracuję i jak tylko załątwie wolne to udam sie do tego mechanika


    Prosze kazego, kto przeczyta ten post o jakąkolwiek nawet najmniejszą rade!
    Bede bardzo wdzieczny na nawet najdrobnieszą porade.

  5. #5
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar alces1
    Dołączył
    07 2007
    Mieszka w
    Żegocina
    Auto
    AR 159 JTDm Ti, AR Giulietta Sport, AR Spider 3.0 V6
    Postów
    6,673

    Domyślnie

    Po pierwsze współczuję. A teraz konkrety.
    Masz f-rę za wymianę rozrządu i wpis do książki serwisowej? To podstawa. Jeśli nie, to zanim cokolwiek im zarzucisz zwróć się o te dokumenty, niech wystawią Ci fakturę oraz zrobią wpis w książce, a dopiero potem powiedz co się stało. Nie daj się im tykać samochodu zanim nie obejrzy go rzeczoznawca, bo mogą coś kombinować by uchylić się od winy.
    Podejrzewam, że warsztat się na Ciebie brzydko mówiąc wypnie, dlatego trzeba będzie skorzystać z niezależnego rzeczoznawcy, który oceni kto zawinił. Wszystko zależy od tego jak warsztat dba o swoją renomę, możesz im zagwarantować, że jeśli nie naprawią tego co spieprzyli to zrobisz im solidną antyreklamę w sieci opisując co się stało. Być może sprawa oprze się o sąd, ale jeśli dobrze to rozegrasz i jest tak jak mówisz, to stoisz na wygranej pozycji.
    W razie problemów możesz poprosić o pomoc prasę motoryzacyjną, np. Auto-Świat Poradnik - ten miesięcznik stoi zazwyczaj po stronie kierowcy, niejednokrotnie ich interwencja rozwiązywała sprawę.
    Pozdrawiam.
    - Rafał

    Sprzedam naklejki: koniczynki QV 3D
    http://www.forum.alfaholicy.org/pozo..._dostepne.html

  6. #6
    Użytkownik Fachowiec Avatar pampik
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    była - AR 166 2.4 JTD / 159 1.9 JTDm 16V 07r - jest 159 2.4 210 :)
    Postów
    2,172

    Domyślnie

    hmm blokady zakłada sie w miejsce mostów trzymających wałek rozrządu. Jedna na wałek ssący i jedną na wałek wydechowy. Jeżeli sie odkreciły chociaz jedna to i tak wałek jest trzymany jeszcze przez trzy.

    Więc conawyżej powinna ulec zniszczeniu góra silnika. Ale jak przeskoczył rozrząd i spotkał sie tłok z z zaworami i jest utrata komprsji to niestety remont będzie kosztowny.

    CO do samej sytuacji - szkoda że nie zacholowałes auta od razu do warsztatu gdzie robili rozrząd. Teraz to warto wziąć rzeczoznawcę żeby jednoznacznie potwierdził że przyczyną awarji jest źle przeprowadzona wymiana rozrządu. Warsztat który robił rozrząd po ingerencji innego mechanika może sie teraz wypiąć.

  7. #7
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    lubelszczyzna
    Auto
    155 1.8 16v T.Spark 103 kW 1996r.
    Postów
    2,685

    Domyślnie

    Kurde nie wiem jak mogły się odkręcić podpory (nie wiem jak się to fachowo nazywa) wałka... :/ Nie słyszałem jeszcze o takim przypadku...
    Ja bym na twoim miejscu nie panikował jeszcze. Skontaktuj się z tym serwisem na początku i zobaczysz co powiedzą. Jak jest to duży serwis jak mówisz to na pewno jest ubezpieczony więc jest szansa na odzyskanie pieniędzy bez spuszczania komuś krwi

    szkoda że nie zacholowałes auta od razu do warsztatu gdzie robili rozrząd
    Kto się spodziewa takich komplikacji 4 tysie po robocie

  8. #8
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    04 2011
    Auto
    916 i 955
    Postów
    2,267

    Domyślnie

    wydaje mi się że problem nie dotyczy "mostków", tylko za słabo dokręconego/dokręconych kół pasowych- jeżeli w ogóle je luzowali (a powinni)

  9. #9
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Weron
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    Wierzbice
    Auto
    Ford Fusion U.S.A 2.3 Benzyna
    Postów
    495

    Domyślnie

    jak masz jakiś dowód(kosztorys części,obojętnie jakiś papier z serwisu,że naprawiałeś u tych szmaciarzy) to głowa do góry,jesteś wygrany

  10. #10
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    lubelszczyzna
    Auto
    155 1.8 16v T.Spark 103 kW 1996r.
    Postów
    2,685

    Domyślnie

    naprawiałeś u tych szmaciarzy
    Poczekajmy z takimi wrzutami na zakończenie sprawy. Każdemu zdarza się popełniać błędy! Kiedyś czytałem o ASO mitsu które przy wymianie oleju nie wlało oleju... klyent dostał nową motorownię. Nie ma póki co dramatyzować!
    Ostatnio edytowane przez omron8 ; 15-01-2013 o 19:02

Podobne wątki

  1. [146] zerwany pasek, rozrząd, zawory...
    Utworzone przez qbiczysko w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 07-07-2013, 11:41
  2. Rozrząd prośba o pomoc w wyborze
    Utworzone przez lokomaroko w dziale 156
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 09-05-2011, 14:24
  3. zerwany rozrząd 2.4 jtd
    Utworzone przez Sparco123 w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 12-04-2011, 18:36
  4. Zerwany rozrząd - Pomoc, ZABRZE- PILNIE!!!
    Utworzone przez veet w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 80
    Ostatni post / autor: 09-03-2011, 15:02

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory