Napisał premek
A ja swojej zafundowałem 2 kratki nawiewów i... przejażdżkę lawetą. Za kilka dni pewnie jej kupię nowe serducho
jtd się sypnął ? co się stao
a teraz co ja zrobiłem :
przejechałem się 30km
i nic
A ja swojej zafundowałem 2 kratki nawiewów i... przejażdżkę lawetą. Za kilka dni pewnie jej kupię nowe serducho
jtd się sypnął ? co się stao
a teraz co ja zrobiłem :
przejechałem się 30km
i nic
A ja się przejechałem 280 km i też nic :/
Z tego wszystkiego zrobiłem jej porządne sprzątanie wnętrza. Teraz jeszcze pranie foteli.
Samochód dokładnie umyłem i nałożyłem ręcznie wosk (Turtle Wax). Nakłada się go bardzo przyjemnie (byle nie w słońcu), efekt jest świetny, polecam
Brakło ciśnienia oleju. Wersja optymistyczna to szlif wału + nowe panewki. Wersja pesymistyczna to wymiana silnika.
jtd się sypnął ? co się stao
a teraz co ja zrobiłem :
przejechałem się 30km
i nic
A Ty bocian zrobiłes cos dla siebie a nie dla alfy
pomalowałem podszybie
Byłam na wymianie chłodnicy i teraz mogę zmarznąć w Alficzce ;-)
Wymieniłem filtr kabinowy słabo dmuchało a po wymianie jest bajka koszt niewielki 43 zł choć w serwisie wołali 170 zł troche walki w niewygodnej pozycji do góry nogami ale poprawa kolosalna.
Ustawiona geometria, dziś trasa 600km po regeneracji turbiny i oleju nie ubyło -
Karcher całego wnętrza, pielęgnacja skórek, lekka polerka lakieru i nie chce się wracać do domu
ps. teraz wiem, że środki do pielęgnacji auta są najlepsze te które nie są ogólnie dostępne...
Ostatnio edytowane przez Gino ; 14-07-2010 o 09:37
Wyczyściłem komore silnika i nowy filterek powietrza dostała
155 1.8 TS 16V - kręci wysoko
166 2.4 JTD 10V - moc turbo, 146ti 2.0 TS 16Vhttp://www.youtube.com/watch?v=gjSVk...feature=relmfu
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
