Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[FXX]

Skoda, Seat, i Volkswagen maja nieraz nawet te same płyty podłogowe, silniki, i zawieszenia, i to nie sa te same samochody Lancia Delta to to samo co Fiat Bravo?

Wiadomo, nieraz sa auta ze zmienionym znaczkiem, jak Vauxhall/Opel, czy Lancia /Chrysler i ok, to jest to samo. No ale jak sie rozni z zewnatrz, w srodku, i ma kompletnie inne silniki, to jest inny samochod, sorry.

Ale ja Cię nie pytam o Skodę, Seata i VW, tylko o Forda.
Jesteś w stanie wymienić te znaczące różnice pomiędzy tymi modelami i zaprzeczyć wielu źródłom, które twierdzą, że to jednak bliźniacze modele, różniące się tylko szczegółami, jak nieco inny design przodu i tyłu?

Proszę wymień je, skoro to dwa zupełnie inne samochody

Z zewnątrz jest nieco przestylizowany przód i tył pod wymagania amerykańskie. Poza tym buda jest ta sama, ba, nawet szyby czołowe czy drzwi pasują zamiennie Rzeczywiście, jest inny
W środku inny? Widziałeś chociaż na zdjęciach ich środki ?

Ford Contour


Ford Mondeo


Rzeczywiście, kilka przełączników jest innych, to z pewnością inny samochód

Kompletnie inne silniki? Dobre, dobre
Ten 2.0 Zeetec, który był w Europie dostępny to też pewnie kompletnie inny
Czy te 2.5 V6 Durateca to też inne silniki niż w EU?

Wchodze na otomoto, wybieram niesmiertelnego paszteta B5, modelowego sedana dla mas. Tak na moje oko spokojnie wiekszosc to 1.6. I wszystkie najpopularniejsze modele w Europie miały silniki 1.6, czy to 20, czy 30 lat temu. Tak wiec ja uwazam, ze jednak to był standard rynkowy. Uwazasz inaczej, trudno.

Ale po co na oko? Sprawdzić to kilka kliknięć, więc sprawdźmy tyle, że nie na otomoto, a na OLX, bo i sporo więcej ogłoszeń jest (ponad 3x więcej dla Passata B5):
- Diesel 1.9 - 19 stron
- benzyna 1.6 - 4 strony 129 ogłoszeń
- benzyna 1.8 - 4 strony 127 ogłoszeń
- benzyna powyżej 2.0 - 4 strony 150 ogłoszeń

Coś Cię oko zawodzi
I nie wiem dlaczego nadal wciskasz, że wszystkie najpopularniejsze modele w Europie miały 20 lat temu silniki 1.6, jak już udowodniłem, że nie wszystkie
No chyba, że C5, 407, Mondeo itd. to nie były najpopularniejsze modele?

- - - Updated - - -

ja wiem, ze S60 sie klasyfikuje jako segment D, ale gdzie volvo standardem i ceną do pozostałych??

a reszta jak widać. Ok, z wiekiem poleciałem, czasy odległe więc jakos nie licze kiedy to ten passat B5 królował, ale nic to nie zmienia w kwestii, ktorej to dotyczy - małe silniczki w duzych autach, to zadna nowosc, i były one bardzo popularne. One jakis czas temu tylko urosły, bo samochody mocno przytyły, z uwagi na kwestie bezpieczeństwa, ale nie ma co opowiadac herezji, ze my kiedys to wszedzie duze silniki monotowali. Nie montowali. Tak skromnie przypomne sportową żulię 1962

Akurat trochę S60tką pierwszej generacji jeździłem, bo mój ojciec kiedyś ją miał. Standardem i ceną to był poziom bardziej w okolicach Audi czy BMW, więc najpopularniejszej konkurencji z segmentu D/D+.

Poza tym nie dążyłem do tego, że wszędzie montowali duże silniki, a do tego, że 20 lat temu silnik 1.6 standardem w segmencie D nie był, bo często nawet nie był dostępny. W wielu markach najmniejszym już było 1.8, a rozpiętość palety często się kończyła w okolicach 3-litrów.

[Kurynio]

[MENTION=25058]FXX[/MENTION], pomimo jakichkolwiek racjonalnych i oczywistych argumentów, przykro mi to stwierdzić, ale nie masz w tej, czy w każdej innej dyskusji z zakonem płonącej tesli, żadnych, najmniejszych szans

[Andrzejsr]

Coś Cię oko zawodzi
I nie wiem dlaczego nadal wciskasz, że wszystkie najpopularniejsze modele w Europie miały 20 lat temu silniki 1.6, jak już udowodniłem, że nie wszystkie
No chyba, że C5, 407, Mondeo itd. to nie były najpopularniejsze modele?

- - - Updated - - -



Akurat trochę S60tką pierwszej generacji jeździłem, bo mój ojciec kiedyś ją miał. Standardem i ceną to był poziom bardziej w okolicach Audi czy BMW, więc najpopularniejszej konkurencji z segmentu D/D+.

20 lat temu silnik 1.6 standardem w segmencie D nie był, bo często nawet nie był dostępny. W wielu markach najmniejszym już było 1.8, a rozpiętość palety często się kończyła w okolicach 3-litrów.

Po co daleko szukać. Alfa 1.6 do 3.2 z tych 20 lat wstecz czasów. Jakoś te 1.6 poważane nie są zbyt. Jedyna zaleta tych wersji była cena. Czy wobec regulacjami (jak obecne elektryków) nie narzucona aby wobec 2.5 czy 3.2? 18 proc akcyzy za ponad 2. Lud łyknął, to dajemy dalej a co, CO2, nic nie znaczące realnie dla planety i "kary" czytaj podatki.
Wspominałem wcześniej - wybryk durny 2.0 busso. Aby nie z powodu centralnego sterowania - sztucznego podatku, tylko woli klientów się pojawił?

Co do wersji tego samego auta w USA i UE. W USA mazda odpalona 2 godziny przed wejściem do niej jest nieszkodzaca planecie. W UE 2 minuty i szkodzi. Nie interesowałem się giuliami ale czy te amerykańskie nie mają aby zdalnego odpalania?
No może wk że jesteśmy gorszym sortem przez ekofanatycznie sterowanych wyborców których jedynym zadaniem jest dojechać w zimnie do i z pracy.

[Tomtrz]

Ale ja Cię nie pytam o Skodę, Seata i VW, tylko o Forda.
Jesteś w stanie wymienić te znaczące różnice pomiędzy tymi modelami i zaprzeczyć wielu źródłom, które twierdzą, że to jednak bliźniacze modele, różniące się tylko szczegółami, jak nieco inny design przodu i tyłu?

Proszę wymień je, skoro to dwa zupełnie inne samochody

Z zewnątrz jest nieco przestylizowany przód i tył pod wymagania amerykańskie. Poza tym buda jest ta sama, ba, nawet szyby czołowe czy drzwi pasują zamiennie Rzeczywiście, jest inny
W środku inny? Widziałeś chociaż na zdjęciach ich środki ?

Ford Contour


Ford Mondeo


Rzeczywiście, kilka przełączników jest innych, to z pewnością inny samochód

Kompletnie inne silniki? Dobre, dobre
Ten 2.0 Zeetec, który był w Europie dostępny to też pewnie kompletnie inny
Czy te 2.5 V6 Durateca to też inne silniki niż w EU?

ale po co ja mam wymieniac, jak juz wymieniłes przykładowe? Dla ciebie to ten samochod, dla mnie to inny samochód. A mam cie znalezc "zrodla", gdzie nazywaja seata i skode blizniaczymi samochodami?

Ale po co na oko? Sprawdzić to kilka kliknięć, więc sprawdźmy tyle, że nie na otomoto, a na OLX, bo i sporo więcej ogłoszeń jest (ponad 3x więcej dla Passata B5):
- Diesel 1.9 - 19 stron
- benzyna 1.6 - 4 strony 129 ogłoszeń
- benzyna 1.8 - 4 strony 127 ogłoszeń
- benzyna powyżej 2.0 - 4 strony 150 ogłoszeń

Coś Cię oko zawodzi
I nie wiem dlaczego nadal wciskasz, że wszystkie najpopularniejsze modele w Europie miały 20 lat temu silniki 1.6, jak już udowodniłem, że nie wszystkie
No chyba, że C5, 407, Mondeo itd. to nie były najpopularniejsze modele?

no fajnie, ze sobie wrzuciłeś wszystko powyzej 2 litrów, jako jedną wersję. Bo tak ci pasuje Ale jak wezmiesz tylko 2.0, to...107 ogłoszeń. Czyli jak 1.6 ma 129, 1.8 ma 127, a 2.0 ma 107, to ktora wersja jest najpopularniejsza?

A i tak z tymi 20 letnimi, to przeciez juz napisalem, ze nie musialem koniecznie trafic z tym, ze one musza miec konkretnie 20 lat, a ty, kompletnie bez sensu, udajesz, ze nie widzisz. Mało tego, udajesz, ze to ma jakies znaczenie dla tezy, ze, jeszcze raz - w przeszlosci, w autach segmentu D, były też małe silniki. No bo były. Czy to jest 20 lat, czy 25, robi jakas roznice dla tez tezy? No nie robi. Nawet gdyby to było 40, to nie miało znaczenia.

- - - Updated - - -

Po co daleko szukać. Alfa 1.6 do 3.2 z tych 20 lat wstecz czasów. Jakoś te 1.6 poważane nie są zbyt. Jedyna zaleta tych wersji była cena.

Hmm, poważane nie były? Ty moze idz tam do prezesów tych firm, i im powiedz, ze samochody nie muszą się sprzedawać. Mają się poważać. W szczególności Andrzejowi 1%

[FXX]

ale po co ja mam wymieniac, jak juz wymieniłes przykładowe? Dla ciebie to ten samochod, dla mnie to inny samochód. A mam cie znalezc "zrodla", gdzie nazywaja seata i skode blizniaczymi samochodami?

Tak, wymieniłem przykładowe różnice, które są różnicami kosmetycznymi nie powodującymi, że to nagle dwa różne samochody.

Ty mi nie szukaj źródeł dla Skody i Seata, tylko odpowiedz jakie to znaczące różnice są pomiędzy tymi modelami, które powodują, że to zupełnie inne samochody I przy okazji jakie to totalnie różne silniki, bo 2.0 Zeetec i 2.5 Duratec w Europie też był oferowany Bo bardzo chcesz opowiadać o Skodzie i Seacie, a kilku konkretnych rzeczy, które tak różnią te Fordy do tej pory nie potrafisz wymienić tylko odwracasz kotka ogonem.

A co do Skody i Seata to oczywiście możesz zacytować te źródła, ale pod warunkiem, że będą dotyczyły samochodów które mają:
- tę samą płytę podłogową,
- te same silniki,
- te same skrzynie biegów,
- to samo nadwozie, różniące się jedynie elementami demontowalnymi jak błotnik czy lampa,
- te same deski różniące się jedynie przełącznikami czy elementami wyposażenia itd.

no fajnie, ze sobie wrzuciłeś wszystko powyzej 2 litrów, jako jedną wersję. Bo tak ci pasuje Ale jak wezmiesz tylko 2.0, to...107 ogłoszeń. Czyli jak 1.6 ma 129, 1.8 ma 127, a 2.0 ma 107, to ktora wersja jest najpopularniejsza?

Nie, nie dlatego, że tak mi pasuje, tylko dlatego, że już mi się nie chciało sprawdzać dalej Twojego na oko
Inna sprawa, że dyskusja nie dotyczyła ilości każdej wersji silnikowej, a tego, czy 1.6 to standard i Twojego twierdzenia, że większość benzynowych Passatów na otomoto to 1.6 (poniżej cytat z pogrubieniem) Okazuje się, że raptem nieco ponad 30% rynku wtórnego benzynowych Passatów w PL to 1.6, a nie większość.

Wchodze na otomoto, wybieram niesmiertelnego paszteta B5, modelowego sedana dla mas. Tak na moje oko spokojnie wiekszosc to 1.6. I wszystkie najpopularniejsze modele w Europie miały silniki 1.6, czy to 20, czy 30 lat temu. Tak wiec ja uwazam, ze jednak to był standard rynkowy. Uwazasz inaczej, trudno.

A i tak z tymi 20 letnimi, to przeciez juz napisalem, ze nie musialem koniecznie trafic z tym, ze one musza miec konkretnie 20 lat, a ty, kompletnie bez sensu, udajesz, ze nie widzisz. Mało tego, udajesz, ze to ma jakies znaczenie dla tezy, ze, jeszcze raz - w przeszlosci, w autach segmentu D, były też małe silniki. No bo były. Czy to jest 20 lat, czy 25, robi jakas roznice dla tez tezy? No nie robi. Nawet gdyby to było 40, to nie miało znaczenia.

A Ty kompletnie bez sensu udajesz po raz kolejny, że napisałem coś czego nie napisałem
Poproszę w takim razie, gdzie wspomniałem cokolwiek o tym, że w samochodach segmentu D nie było małych silników. Nigdzie tego nie neguję, zanegowałem jedynie, że 20 lat temu 1.6 to nie był standard w segmencie D - tyle i tylko tyle, a reszta to Twoje dopowiedzenie.

Najpierw sypnąłeś głupotę z tymi 20-letnimi rodzinnymi sedanami i silnikami 1.6, potem że większość Passatów w benzynie to 1.6, a teraz próbujesz standardowo odwrócić kotka do góry ogonem, bo się okazało, że nie do końca to prawda

[Tomtrz]

Tak, wymieniłem przykładowe różnice, które są różnicami kosmetycznymi nie powodującymi, że to nagle dwa różne samochody.

Ty mi nie szukaj źródeł dla Skody i Seata, tylko odpowiedz jakie to znaczące różnice są pomiędzy tymi modelami, które powodują, że to zupełnie inne samochody I przy okazji jakie to totalnie różne silniki, bo 2.0 Zeetec i 2.5 Duratec w Europie też był oferowany Bo bardzo chcesz opowiadać o Skodzie i Seacie, a kilku konkretnych rzeczy, które tak różnią te Fordy do tej pory nie potrafisz wymienić tylko odwracasz kotka ogonem.

A co do Skody i Seata to oczywiście możesz zacytować te źródła, ale pod warunkiem, że będą dotyczyły samochodów które mają:
- tę samą płytę podłogową,
- te same silniki,
- te same skrzynie biegów,
- to samo nadwozie, różniące się jedynie elementami demontowalnymi jak błotnik czy lampa,
- te same deski różniące się jedynie przełącznikami czy elementami wyposażenia itd.

ahaaaaaa. Stworz sobie, calkowicie uznaniowo definicję, i uznaniowe kryteria, i z jakiegos powodu oczekuj, zeby inni sie do niej stosowali, gratulacje

- - - Updated - - -

A Ty kompletnie bez sensu udajesz po raz kolejny, że napisałem coś czego nie napisałem
Poproszę w takim razie, gdzie wspomniałem cokolwiek o tym, że w samochodach segmentu D nie było małych silników. Nigdzie tego nie neguję, zanegowałem jedynie, że 20 lat temu 1.6 to nie był standard w segmencie D - tyle i tylko tyle, a reszta to Twoje dopowiedzenie.

i znowu, sam sobie zdefiniowałeś standard No sorry, skoro w znakomitej wiekszosci aut (a juz na pewno patrzac na udzial w rynku) z segmentu D niepremium, były silniki 1.6, i jak widac, mogly byc nawet najbardziej popularnymi wersjami, i nie uwazasz ze to jest standard rynkowy, to no nie jestem w stanie na to wiele poradzic.

[tomaz]

Jeszcze raz - ale kiedy ty miałeś w tej czesci swiata duze pojemnosci? Wchodzę na otomoto, szukam zwyczajnego, dwudziestoletniego sedana w benzynie, a tam na pęczki 1.6, 1.8. Diesla powyzej 2 litrów to ze swieca szukać.

No sorry, skoro w znakomitej wiekszosci aut (a juz na pewno patrzac na udzial w rynku) z segmentu D niepremium, były silniki 1.6, i jak widac, mogly byc nawet najbardziej popularnymi wersjami, i nie uwazasz ze to jest standard rynkowy, to no nie jestem w stanie na to wiele poradzic.

To "na pęczki 1.6 i 1.8" czy "mogły być nawet najbardziej popularnymi wersjami"?
Czy sam fakt, że 1.6 występowało u niektórych producentów (w większości jednak nie) upoważnia do takich wniosków?

To już nie jest nawet odwracanie kota ogonem, to wywracanie go na lewą stronę

Tomek, ty się w polityce udzielasz? Serio pytam.

Jeżeli piszemy o standardzie w danej klasie, to chyba trudno uznać silnik 1.6 za standard, jeżeli średnia w klasie zawiera się w widełkach 1.8 - 3.0? Standard to było 2.0
Wszystko poniżej to była bieda wersja dla tych co (a) nie mieli na lepszą lub (b) lubili oszczędzać paliwo. Dobrze wiesz, że tak było, tylko przeogromny ból pewnej części ciała nie pozwala ci przyznać się do błędu
Takich wymyków i odmyków intelektualno-słownych jakie odstawiłeś na kilku ostatnich stronach to dawno nie widziałem - pomału czyta się to jak kabaret

[Tomtrz]

To "na pęczki 1.6 i 1.8" czy "mogły być nawet najbardziej popularnymi wersjami"?
Czy sam fakt, że 1.6 występowało u niektórych producentów (w większości jednak nie) upoważnia do takich wniosków?

To już nie jest nawet odwracanie kota ogonem, to wywracanie go na lewą stronę

Tomek, ty się w polityce udzielasz? Serio pytam.

Jeżeli piszemy o standardzie w danej klasie, to chyba trudno uznać silnik 1.6 za standard, jeżeli średnia w klasie zawiera się w widełkach 1.8 - 3.0? Standard to było 2.0
Wszystko poniżej to była bieda wersja dla tych co (a) nie mieli na lepszą lub (b) lubili oszczędzać paliwo. Dobrze wiesz, że tak było, tylko przeogromny ból pewnej części ciała nie pozwala ci przyznać się do błędu
Takich wymyków i odmyków intelektualno-słownych jakie odstawiłeś na kilku ostatnich stronach to dawno nie widziałem - pomału czyta się to jak kabaret

ahaaa, standard to jest 2.0, a 1.6 to nie jest standard, tylko to jest BIEDA. Wprowadzamy sobie całkowicie nowy termin. Bieda No kreatywnie, trzeba przyznać
No nie, nie ma czegoś takiego. Juz pomijajac to, ze chyba macie problem z wyrazniem standard, to piszesz kompletne głupoty. Wersja bazowa, podstawowa, to zawsze i wszedzie była wersja najbiedniejsza, do ktorej sie dodaje. Nigdzie nie widzialem mechanizmu, gdzie "sredniak" jest wersja podstawową, i od niej mozesz cos odejmowac.

Bieda no mistrzowie wygibasów intelektualnych

no sorry, jak nie wiekszosc, jak prawie wszystkie (tylko moze niekoniecznie 20 lat temu, co nie ma znaczenia)?? A juz na pewno najpopularniejsze - mondeo, pasztet, vectra, laguna???

[Machaju]

Podsumowując parę stron dyskusji Tomtrz sam przyznał, wręcz stoi na stanowisku, że silnik o pojemności 1,6 to standard dla większego auta segmentu D 20-30 lat temu. Ja bardziej skłaniałbym się do określenia podstawowa jednostka (w końcu nie było słabszych nie licząc takich cudaków jak Polonez). Tymczasem mamy rok 2023 i jakie są podstawowe (czasem jedyne możliwe do wyboru) pojemności w większych autach?
Seat Ateca 1.0
Skoda Octavia - 1.0
Peugeot 508/5008 - 1.2
Citroen C5 Aircross - 1.2
Renault Koleos - 1,3
VW passat - 1,5 (potwór w dzisiejszych czasach)
Mercedes C - 1,3 (!)
i tak dalej

pewnie zaraz się dowiem, że klienci tak wybrali.....

[Tomtrz]

pewnie zaraz się dowiem, że klienci tak wybrali.....

Ty nadal nie rozumiesz. Klienci maja w dupie pojemność silnika. Kupowali 1.6, ale 1.0 juz nie kupia? W imie czego niby, skoro te 1.0 objedzie wolnossace 2.0?