Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[Machaju]

Tak, nieco odchodząc od tematu wyższości R4 od V8. Oczywiście wiem, że to zapewne wszystko bzdury i do tego kompletnie z palca, jak wszystko co nie wychwala szybkiej i na siłę elektryfikacji, ale pozwolę sobie jednak zamieścić, co o tym sądzicie?

https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/12...-elektrycznych

Ktoś tu popełnia myślozbrodnię. Jak można kwestionować świetlaną przyszłość transportu bezemisyjnego?

[Tomtrz]

Ktoś tu popełnia myślozbrodnię. Jak można kwestionować świetlaną przyszłość transportu bezemisyjnego?

Pewnie, ze mozna sobie kwestionowac. Mozna kwestionowac nawet, ze 2+2=4. Tylko na kogo wychodzisz wtedy?

[zalezi]

Tu akurat Tomtrz ma racje - klientów w zasadzie już nie obchodzą wały karbonowe, idealny rozkład mas, skrzynia ZF8HP czy porządny napęd na tył z dołączanym przodem. Auto wg 95% kupujących dziś ma być nowoczesne, naszpikowane technologia, ekranami, w miarę oszczędne. Silniki 6 cylindrowe to aktualnie tylko BMW/Audi i cena takiego auta startuje od 350 tys zł, wiec tylko dla wybranych.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Tomtrz]

klientów w zasadzie już nie obchodzą

nigdy ich zbytnio nie obchodziły. Nas obchodziły, szczególnie tych, co kupowali używane auta. Bo sobie mozna szalec. 1.6, 1.8, 2.0, 3.0 ten sam pieniadz. A duze benzyny, to nieraz tansze od diesli Dopiero zyskuja na wartosci, jak sie robią rzadkie. Inaczej sie śpiewa, jak trzeba do to tego mitycznego V8 dopłacić sto tysiecy

[Kurynio]

Inaczej sie śpiewa, jak trzeba do to tego mitycznego V8 dopłacić sto tysiecy

Ale to chyba normalne, że jest jakaś granica cenowa, którą coraz ciężej przekroczyć. Tylko chyba ciężko zaprzeczyć, że właśnie te coraz większe różnice w cenie, wynikają również, a może nawet w większości z kar za emisję.

[AdiCarrion]

, że właśnie te coraz większe różnice w cenie.

Te rónice zawsze były ogromne
.Podawałem przykład Skody Superb-69.000 za zwykłego golasa, V6 -165.000- wersja bazowa do doposażenia.
Citroen c5
2.0 HDI 24.000 euro Wersja 3,0 v6 HDI 37.000 euro.
Dzięki mocy internetu i możliwości sprawdzenia starych cenników, można sobie przypomnieć jak to wyglądało naprawdę, a nie jak to się nam wydawało.

[andie]

..., a może nawet w większości z kar za emisję.

Tego Tomtrz przyznać nie może, bo runie cała narracja.

Tomtrz porównaj sobie ceny BMW 4cyl. i 6cyl. czy są takie same. Np E36, e46 i e90

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Tomtrz]

Ale to chyba normalne, że jest jakaś granica cenowa, którą coraz ciężej przekroczyć. Tylko chyba ciężko zaprzeczyć, że właśnie te coraz większe różnice w cenie, wynikają również, a może nawet w większości z kar za emisję.

A myslisz, ze co jest tansze i efektywniejsze w produkcji? R4, czy V8? Rzedowka od gory do dołu, w zasadzie ten sam motor, inna pojemnosc, zmieniasz tylko srednice cylindra, albo nawet sam skok tłoka. Mocniejsza wersja, wieksza turbina, albo nawet samo cisnienie osprzet ten sam, przeniesienie napedu - to samo, skrzynia ta sama. V8 o tych samych osiagach niby by było tansze, gdyby nie normy?

[AdiCarrion]

Tego Tomtrz przyznać nie może, bo runie cała narracja.



Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Pisałem jakie były róznice w cenie j-dalej utrzymujemy mit tanich v6 "kiedy było lepiej"?

[Tomtrz]

Te rónice zawsze były ogromne
.Podawałem przykład Skody Superb-69.000 za zwykłego golasa, V6 -165.000- wersja bazowa do doposażenia.
Citroen c5
2.0 HDI 24.000 euro Wersja 3,0 v6 HDI 37.000 euro.
Dzięki mocy internetu i możliwości sprawdzenia starych cenników, można sobie przypomnieć jak to wyglądało naprawdę, a nie jak to się nam wydawało.

Ta, a tutaj wszyscy madrzy wojownicy, bo przy uzywce, to trzeba za wersje full wypas dopłacić dwa tysiaki To kto wtedy patrzy na golasy? No jak sie lubi samochody, to sie nawet na nie nigdy nie patrzyło. Z doswiadczenia wiem, zawsze szukałem najbardziej wypasionej mozliwej wersji. Stad chyba przeswiadczenie u niektorych, ze golasy nie istniały, a full wersje były normą