Pelikany to mają kupować elektryki, łykać dotacje i przywileje, lansować się z eko mobilnością itp. Ty w gruncie rzeczy wiesz że obecnie to jedno wielkie G, ale dla publiki - nie podoba mi się żaden elektryk. I tak od kilku lat i jeszcze pewnie kilka będziesz bredził to samo. Masz nadzieję że Pelikany i EU z czasem doprowadzą do akceptowalnego komfortu użytkowania elektryka tak w temacie produktu jak i infrastruktury i wtedy może...
Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka