Ostatnio usłyszałem że alfy to złomy a niemieckie bryczki to prawdziwe auta Ponizej napisalem co o tym myśle, ocencie czy dobrze uważam.
Marka Alfa Romeo słynie z pięknych, dobrze prowadzących się aut. Niestety, legendy krążą również o ich kapryśności. Alfy są autami cieszącymi oko i wyróżniają się z szarych polskich dróg ponieważ są to samochody Włoskie a to naród który do wyglądu przykłada ogromną wage stąd też czasami są nie praktyczne w codziennym użytku poprzez np. mały bagażnik itp . Oczywiście mogą się one komuś nie podobać bo to rzecz gustu. Często mówi się że Alfy są awaryjne. Tak to prawda, alfy nie są samochodami bezawaryjnymi bo takich samochodów nie ma, natomiast ich awaryjność można podać za większą niż inne np. niemieckie czy japonskie samochody w tej samej klasie. Jest tak dlatego że Alfy zawsze były bogato wyposażane w dodatki o których w innych markach tego samego segmentu modelu były marzeniem. Jeżeli za awaryjność można uznać skrzypiącą szybe przy domykaniu to prosze zerknąć na VW za te same pieniadze i rok produkcji gdzie bez kręcenia korbą się udusisz. To samo tyczy się silników. Porównując silniki Alfy do samochodów niemieckich od razu widać różnice-wyprzedzenie technologiczne samochodów z włoch. Aby to sprawdzić poświęciłem sporo czasu i teraz moge napisać z pewnością że niemal że każdy(może przegapiłem jakiś wyjątek) silnik VW ma mniej koni niż silnik alfy romeo o tej samej pojemnosci i roku produkcji i to samo tyczy się osiagów. Większa moc, osiągi powstały dzięki bardziej zaawansowanej technologii jak i wysileniu silnika co po 10-20latach przez złe serwisowanie może przełożyć się na większą awaryjność. Golf bedzie jezdzil dluzej bezawaryjnie niz alfa ale za to jak? Każdy z was musiałby pojeździć zadbaną alfą żeby zrozumieć o czym mowa. Auta po 10latach powinno się zezłomować, tak też robi się na zachodzie, wyjątkiem są unikatowe samochody które warto pozostawić. Jesteśmy biednym narodem dlatego kupujemy auta od niemców oddawających je na złomy licząc że jakoś będziemy z nich szczęśliwi. I wtedy okazuje się że ze starym golfem nie ma większych problemów natomiast w alfie trzeba troche pogrzebać żeby np. wszystko co zawiera jego o wiele bogatsze wyposażenie w pełni działało i tu jest ta pospolita awaryjność alfy romeo. Do Awaryjności przypisuje się zawieszenie alfy które jest wielowahaczowe-dlatego trzyma się drogi nieporównywalnie lepiej od zwykłego zawieszenia np.VW ale również szybciej zużywa poprzez nasze polskie dziurawe drogi(na zachodzie nikt nie mówi o wadach zawieszenia w alfie) a więc wińcie drogi a nie zawieszenie, Awaryjność silników również jest słynna, Awarie często zdarzają się w silnikach typu Twin Spark które są montowane w najtańszych alfach stąd również mówi się że alfy są tanie. Taki sam model alfy mozna kupic za 10 jak i 20tys zł! Wynika to własnie ze stanu, ale polski klijent chce kupic tanio, nie dobrze, Wracajac do „awaryjnych” silników Twin spark (1.4-2.0). Są to dość wyżyłowane silniki ktore potrzebuja wiekszej dbałości serwisowej niż niemiecki panerwagen. A co możesz wiedziec o serwisowaniu auta majacego ponad 10-20lat przywiezionego przez laweciarza od Turasa z niemieckiego szrotu? Nic. No i potem Alfa sie psuje, bo wczesniej właścicel mial golfa i tam sie tylko wsiadało i toczyło z punktu A do punktu B. Mało się mówi o sukcesach alfy romeo nie tylko w wyścigach ale również technologii. W zeszłym roku wybuchła w niemczech afera w której byli ,starzy dziennikarze niemieckich gazet ujawnili że byli zmuszani do krytyki pozaniemieckiej motoryzacji by chronić niemiecki przemysł, do dzisiaj większość gazet motoryzacyjnych na których większość z was opiera swoją wiedze finansowana jest przez państwo niemieckie. VW już kilkakrotnie próbuje wykupić marke Alfe Romeo ponieważ nie wie co zrobić z seatem ale własciciel koncernu fiata nie zgadza się. Alfa nigdy nie była marką która miała przynosić zyski ze sprzedaży, Alfa miała wymyślać technologie którym przykładem jest zakup silników diesla przez opla, oznaczyli je TDCI i teraz wszyscy podniecają się tymi silnikami i ich bezawaryjnością nie wiedząc że to ten sam silnik o wloskim oznaczeniu JTD byl montowany juz w alfie 10lat wczesniej. To samo tyczy sie bezawaryjnosci silników V6 alfy które zostały uznane za najlepsza konstrukcje silnika V6, nawet Clarkson-ikona znawcy motoryzacji powiedział że to najpiękniejszy dźwięk V6 w historii. Powiedział również że Każdy prawdziwy fan motoryzacji powinien mieć w swoim życiu chociaż jedną Alfę Romeo. Chcąc więc kupić Alfe Romeo trzeba podejść inaczej, to nie są zwykłę samochody i bez mechanika (najlepiej znawce włoskich samochodów) nie ma sensu jechać oglądać auta z ogłoszenia ponieważ trzeba wiedzieć na co zwrócić uwage przy zakupie zeby później nie pożałować i popychać dajej ta kłamliwą legendę o awaryjności. Awaryjność w Alfie na przestrzeni ostatnich dziesiątek lat sie poprawiła i model 159 jest przykładem że Alfa może konkurowac jak i wygrywać z samochodami niemieckimi i japonskimi, aby udowodnic ze to nie puste słowa podaje link do testu kilku samochodów w którym Alfa 159 wygrała nad BMW,Mercedesem,Fordem i Hondą. ... http://www.youtube.com/watch?v=zON4bWsl2Ek .Na temat Alfy mógłbym pisac jak i gadać godzinami ale gdybym napisał więcej nikt z was by nie podjął próby przeczytania. Na zakończenie chciałbym podziękować za przeczytanie moich wypocin, przepraszam za błędy ortograficzne itp ponieważ nigdy nie byłem dobry z gramatyki a napisanie więcej niż jednego zdania jest jakimś wyzwaniem. Jeżeli zamierzacie to komentować to bardzo prosze ale bez wulgaryzmów i docinek bez argumentów, Jeśli chcesz porozmawiać to porozmawiajmy inteligentnie na argumenty a nie hamskie teksty bo to do nieczego nie prowadzi. A i sorki że nadużywałem „VW” ale to przykład czesto wymienianego bezawaryjnego wozu. Pozdrawiam.