http://www.forbes.pl/jak-rozliczyc-d...88680,1,2.html
"Poza tym przedsiębiorca musi być w stanie wykazać związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy używaniem dwóch samochodów w działalności oraz uzyskanymi lub zabezpieczonymi w ten sposób przychodami."
http://www.forbes.pl/jak-rozliczyc-d...88680,1,2.html
"Poza tym przedsiębiorca musi być w stanie wykazać związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy używaniem dwóch samochodów w działalności oraz uzyskanymi lub zabezpieczonymi w ten sposób przychodami."
Nic mi nie wiadomo (przynajmniej księgowa nic nie mówiła). Ogólnie przez kilka lat działalności byłem raz tylko wzywany jak odliczałem duży VAT (jestem VATowcem). Normalnie zwrotami VATu pomniejszam podatek dochodowy, podobno to lepsza opcja zamiast przelewu na konto (mniej kontroli).
Oczywiście wszystko kwestia wykonywanego zawodu, ale nawet jako informatyk bardzo łatwo jest uzasadnić konieczność posiadania dwóch aut.
Pozdro,
Bartas
Wszystko zależy jak masz dobrego księgowego. Mój jest przy okazji moim doradca podatkowym, mówi co robić żeby obniżyć podatki i sam wszystko załatwia z US. Nigdy prywatnie z nimi nie miałem do czynienia.
Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk
Każdy księgowy jest dobry do pierwszej większej wtopy
Z tego co ja się dowiedziałem to jeśli zrobią kontrolę pod tym kątem, a ostatnio (podobno) kontrole mają być wzmożone to musisz mieć dobre wytłumaczenie.
Jeśli to są dwa zbliżone do siebie samochody osobowe to może być ciężko...
Możliwe Ale też bez przesady. Dwa auta na działalność to nic wielkiego, tym bardziej jak oba rozliczane w 50% (bo do użytku prywatnego również). To też nie ma zbytnio podstaw do kontroli. Ale znam przypadki, że ludzie kupują starego busa w dieslu na firmę (za pińcet złotych, ledwio zipiący) i potem osobówki tankują odliczając 100% VAT... Wtedy się niech nie dziwią, że mają kontrole
Pozdro,
Bartas
ale przecież US nie wie jak się rozliczasz z VAT i podatków co wrzucasz w koszty itp. Dopiero jak jest kontrola to mogą to stwierdzić. Oni widzą tylko bilans łączny wszystkiego czyli widzą koszty, ale nie wiedzą skąd to wynika, tak samo widzą bilans końcowy VAT a nie wiedzą skąd wynika jego odliczanie.
http://www.forbes.pl/jak-rozliczyc-d...88680,1,1.html
Przedstawiciele izby skarbowej napisali wprost, że w ustawie nie ma ograniczeń co do liczby aut wykorzystywanych w działalności, toteż najważniejsze jest, aby było ono użytkowane w ramach działalności gospodarczej. „Jeżeli zatem charakter prowadzonej przez podatnika działalności gospodarczej (np. jej rozmiar, sposób wykonywania usług itp.) uzasadnia wykorzystywanie w tej działalności gospodarczej dwóch środków transportu (samochodów osobowych), to (co do zasady) wydatki związane z tymi pojazdami – w ustawowych granicach – mogą stanowić koszty uzyskania przychodów tej działalności”
Ze swojej strony dodam, że na pewno okolicznością pozytywną była by sytuacja gdyby jedno z aut stanowiło własność firmy (podatnika) a drugie było leasingowane. Ponieważ leasing może ale nie musi skończyć się wykupem, nie można domniemywać, że podatnik leasingując drugie auto wlicza opłaty w koszty w celu obejścia przepisów.
Alfa 156 2.0; Alfa 156 1.8, Alfa 145 1.4, Alfa 156 2.5V6 Modyficata, Alfa Giulietta M-Air Distinctive Sport Edizione Autodelta.
LEGENDA ALFA ROMEO: ALFETTA.PL
[MENTION=8204]Quadrifoglio156[/MENTION] ja zajmuje się tworzeniem stron internetowych i programowaniem, z tego co mi doradzono to w moim przypadku lepiej nie ryzykować kupna drugiego samochodu bo skarbowy przy kontroli najprawdopodobniej to zakwestionuje.
Jeśli ktoś ma innego rodzaju działalność to możliwe, że jest w stanie to jakoś wytłumaczyć, ale przy dwóch podobnych samochodach np. Giulia i 159 będzie bardzo ciężko.