Kłamią w żywe oczy... Tak jak jakaś ofiara z FCA, co dzwoniła nakręcona do mnie żeby poinformować, że na początku września pojawiła się aktualizacja w mojej sprawie. Ewidentnie mają problem z radiem z małym displayem i nas olali - gdyby nie było poważnych przeszkód, już dawno zbudowaliby ten updejt - przecież dane źródłowe map do tego mają... Po tym jak się zachowuje FCA, ja już nie liczę na update - ale jeszcze nie podjąłem decyzji co do tego co dalej z tym fantem zrobić... Może zdecyduję się na drogę formalną, która musi przejść przez dealera - bo AR formalnie w ogóle nie jest tu stroną... Po prostu zażyczę sobie stosownej rekompensaty - koszty aktualizacji fabrycznych navi w samochodach są znane... jakieś 500zł x 7 kwartałów i jesteśmy kwita. A dealer niech się pałuje z AR o zwrot. Tyle, że taka akcja ma sens u mnie przy zakupie konsumenckim, a jak ktoś ma samochód "na byznesmena" to kicha...