Na to mogę się skusić, zwłaszcza po takiej rekomendacjiNapisał epsonix
Zobaczymy co będzie na stocku, bo od tego chcę zacząć.
Jest jeszcze jedna sprawa, o której zapomniałem, a chciałem zapytać. Czy zdarza się, że są samochody na stocku nie ujęte na stronie https://stock.alfaromeo.pl/ ?
oczywiscie, eiekszosc dealerow wystawia na otomoto bo popularne, sa i tacy jsk w Bielsku ktorzy ns otomoto nie wystawiaja a na stock tez niekoniecznie
To bardzo pomocna informacja, myślałem, że dealerzy AR mają obowiązek wstawiania tam samochodów ze stocku, albo coś w tym rodzaju. Czyli nie ma tam wszystkich samochodów zalegających u dealerów. Poszperam też wobec tego po otomoto. Dzięki!
A nie bierzesz pod uwagę auta demo? W Poznaniu jest Veloce za 150, w miarę wyposażone tylko brak łopatek.
na otomoto za to auta widmo dawno sprzedane, ale kuszą ceną wyprzedaży, więc w razie czego trzeba od razu dzwonić i pytać czy to aktualne zanim stracisz kupę czasu na przemyslenia i decyzje gdzie jechać.
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Raczej nie, dema są kotem w worku, to już właściwie używany samochód. Nikt nie dba o to, żeby w okresie dotarcia silnika, skrzyni itd. nie cisnąć, zmieniać często olej. Pałowane są na zimnym silniku, turbo niestudzone. Każdy za wszystko szarpie, dotyka.. Samochód parę razy w tygodniu na myjni szczotkowej, więc lakier wygląda jak po paru latach. Ja kupuję samochód na przynajmniej 200kkm, czyli około 5-6 lat. Nie chce, żeby w tym okresie zaczęły się pojawiać niespodzianki spowodowane złą eksploatacją w okresie układania i docierania się elementów. Jak mam możliwość, to wolę kupić nowy, pewny, który będę eksploatował jak należy. Pierwsza zmiana oleju po 300-500km, następna przy przebiegu 2500-3000, kolejna przy 5-6 tys a potem już co 10.000. Przez pierwsze 3 tys spokojna,normalna jazda. W ten sposób nigdy nie miałem najmniejszego problemu z silnikami, a niektóre przejechały i 300kkm- Nie brały oleju, nie gubiły kompresji.
- - - Updated - - -
Oczywiście, jeżeli będę zainteresowany ofertą, to upewnię się, że jest wciąż aktualna i czy nie ma żadnych "haczyków".
Ostatnio edytowane przez Lober ; 30-07-2019 o 20:57
Z takim podejściem do docierania będziesz tu lubiany przez niektórych. Pomyśl też nad dotarciem opon.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Ja też nigdy nie miałem problemów jakichkolwiek z silnikami, a nigdy nie robiłem takich cudów z wymianą oleju jak Ty. Także wiesz...
Co do Super vs Business - na super możesz urwać jeszcze jakiś rabat na auto do produkcji, także wkalkuluj to. Business jest już raczej bardzo mocno zrabatowany, choć może kilka % będzie do urwania ciągle.
Stock vs auto do produkcji - na auta do produkcji masz lepsze finansowanie (leasing 0%), na stockowe normalny leasing 108%-111% (jeśli od AR) - przynajmniej taki dostałem we wrocławskim ADFie.
Łopatki koniecznie!
RWD daje radę, ja nie potrzebuję, a wręcz nie chcę Q4. Nawet zimą jeśli drogowcy nie zaśpią prowadzi się bardzo dobrze. Problem może być dopiero w górach - nie wiem, nie jechałem.
Wbudowane nawi takie sobie, chyba że jedziesz do kraju gdzie potrzebujesz nawigacji offline (ale jak często się to zdarza?). AA/CarPlay - to coś czego zdecydowanie mi brakuje.
Standardowe fotele z wersji business - chyba kilka dobrych tygodni zajęło mi wygodne ich ustawienie pode mnie, teraz jest OK. Ale fakt - to pierwsze co bym zmienił w swoim aucie.
Trochę brakuje mi jeszcze asystentów martwego pola i wykrywania ruchu poprzecznego (widoczność w aucie jest dość ograniczona). Da się żyć ale byłbym spokojniejszy.
A poza tym to RWD/spora moc/automat/zawieszenie/układ kierowniczy/lekkość i sztywność konstrukcji robią taką robotę że niewiele przy tym aucie potrzeba do szczęścia
PS. No może na gwiazdkę bym sobie życzył żeby większość salonów AR w PL zrównać z ziemią i postawić od nowa na zgliszczach.
Veloce bez lopatek troche dziwne.. łatwo i stosunkowo niedużym kosztem mozna je dołożyć
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem