Panowie taka cena za Q? Szczerze nie oglądałem ogłoszeń używanych Quadrifoglio, ale to zaiste tak szybko by traciło aż tak na wartości?
Panowie taka cena za Q? Szczerze nie oglądałem ogłoszeń używanych Quadrifoglio, ale to zaiste tak szybko by traciło aż tak na wartości?
Nadużywasz słowa zaiste. Brzmi to komicznie.
nie wiem czy to ten egzemplarz, ale za dużo czerwonych q ze szwajcarii nie ma na rynku, więc może ten właśnie widziałem na aukcji jakiś rok temu, może 18 miesięcy. Tył był mocno uszkodzony, a i przód i bok też, tyle że mniej. Zaiste wyglądał że trzeba mu było sporo blachy wymienić
jak ktoś liczy na to że sprowadzanie tak skomplikowanie idrogie na handel auto jest ok to naprawdę tylko pobożne życzenia. Po prostu kupił ktoś furę po konkretnym dzwonie "uzdatnił" do jazdy i pcha dalej szukając jelenia-
Nikt w CH czy De nie oddaje dobrych samochodów za darmo, a czy "carbon" był ruszony czy nie i tak się nie dowiemy. wszystkie są po szkodach parkingowych.
po prostu słowo sprowadzany powinno zapalać lampkę i to wielkości latarni bo cena często zaślepia zdrowy rozsądek.
w tym przypadku kupił złom pewnie drutowanie przerosło Janusza i pcha dalej.
Na pytanie o ćwiartkę gość mówi "raczej nie"? To brzmi jak " tak, pewnie"
To chyba daje obraz sytuacji.
Tak jak napisał Dareek..na handel nikt nie zrobi takiego auta porządnie, bo koszta zjedzą sens handlu.
Sam sprowadziłem dla SIEBIE uszkodzoną Q i choć nie miała uszkodzeń "technicznych", bo to było dla mnie najważniejsze (ale też nie była to szkoda parkingowa), to i tak końcowe koszta przerosły założenia.
Ale myślę, że gdybym robił na handel i nie kupował większości nowego z serwisu, to bym wydał z 50% tego co wydałem..no i pewnie też bym jeździł
Wiele się nasłuchałem i naoglądałem podczas tej naprawy.. uwierz, że można się zdziwić co ludzie sprowadzają i jak to naprawiają..wręcz jest to niepojęte dla osoby, która wcześniej nie miała z tym styczności.
Największe oszczędności robi się chyba na poduszkach i pasach (a w tych autach często leci 8 bagów nawet przy pozornie niewielkich dzwonach). Wszyscy handlarze regenerują (wtedy masz pseudo poduszki), a różnica do nowej to 1/3-1/5, gdzie nowa kosztuje 1000-1500 zl/szt...sam wylicz różnicę
Chcesz Q to sprowadź i napraw sobie sam... dużo z tym zachodu, ale przynajmniej będziesz wiedział co masz.
Ostatnio edytowane przez Kolpak ; 11-08-2019 o 17:02
w ogłoszeniu jest wyraźnie napisane:
"- auto było uszkodzone tyłem
- .....i wiele innych"
A może "wiele innych" tyczy się miejsc uszkodzenia?
Panowie pytanie: czy w Giuli standardowo jest na wyposażeniu koło dojazdowe lub zestaw naprawczy i lewarek? Auto zamówione, ale szczerze mówiąc nie wiem co będzie na wyposażeniu. Czy jest miejsce na koło dojazdowe? Przesiadam się z run flatów na zwykłe i zastanawiam się czy jakieś zakupy poczynić przed odbiorem auta.
Jeśli zamówiłeś auto z oponami run flat, to raczej nie będziesz miał zestawu naprawczego (przynajmniej ja nie miałem). Miejsca na dojazdówkę w Giulii nie ma, pod podgłogą bagażnika jest tylko miejsce na zestaw naprawczy.