Akcje serwisowe.

[michal35]

nie wiedziałem że takie coś jest. w ASO chyba też nie wiedzą skoro jak koledze [MENTION=67999]michal35[/MENTION] pokazało nagle błąd i zły poziom oleju, to spuszczali i olej i mierzyli z tego co mi mówił, i dopiero wtedy stwierdzili że czujnik musi być walnięty, wymienili i na jego korzyść dali nowy olej od siebie

Tak różowo nie było, za olej i filtr zapłaciłem, skorzystałem tylko z darmowej wymiany przy okazji
Panowie w ASO nie wiedzieli wtedy o serwisowym bagnecie, pomiarów dokonaliśmy zlewając olej do buteleczek

[stunt_rider]

Dziś dostałem również informacje o wspomnianej kampanii

[Prosper]

Na razie przy czerwonej kresce i szacowanych 30 km rezerwy przy dynamicznej jeździe zatankowanie po korek następuje po wlaniu 55 litrów, więc odstępstw od normy jakichś drastycznych nie widzę.
Nie zmienia to faktu że od "żółtego" do "czerwonego" to raptem kilka wdepnięć. Pismo dostałem, czas się umówić bo u Zasady w Krk dobrą kawę serwują : )

[mat09]

Na razie przy czerwonej kresce i szacowanych 30 km rezerwy przy dynamicznej jeździe zatankowanie po korek następuje po wlaniu 55 litrów, więc odstępstw od normy jakichś drastycznych nie widzę.

Hmm, to u mnie wygląda to tak, że jak zasięg spadnie poniżej 20km czyli . . . , to poprzejechaniu 10km do baku wlewam 52 litry.
Również dostałem wezwanie do serwisu związane z tą akcją - zobaczymy czy zmieni to coś.

[pawlosek]

Hmm, to u mnie wygląda to tak, że jak zasięg spadnie poniżej 20km czyli . . . , to poprzejechaniu 10km do baku wlewam 52 litry.
Również dostałem wezwanie do serwisu związane z tą akcją - zobaczymy czy zmieni to coś.

Hmmm... U mnie w takiej sytuacji wbija ~50,5 litra U każdego inaczej

[Capone]

Mnie jak dotąd nie wzywano, ale w zasadzie wskazania są takie, że trudno wypalić cały bak, bo mi poniżej zasięgu 50 km już nie wskazuje ile mogę przejechać i wówczas zazwyczaj robię ok 10-20 km, a przy tankowaniu okazuje się że wchodzi max 48 litrów, więc całkiem ok i chyba wolę żeby zostało jak jest.

[BarTTman]

Witam. Też właśnie dostałem wezwanie (prod. luty 2019), choć opisanego zjawiska - jak dotąd - raczej nie zaobserwowałem.

[phanteon]

Czesc

Oczywiscie dostalem wezwanie, ale po pierwszych prawie 3 tys. km mam wrazenie, ze w moim Stelvio to pokazuje nizszy stan niz w rzeczywistosci i na dodatek z tego blednego stanu wylicza sobie srednia. Srednia na kompie mi wychodzi 10 - 60 litrow zbiornik i 600 km - prawie co do kilometra wychodzilo mi tankowsnie co 600 km. Z przebiegu licznikowego tak wychodzi, ale z ciekawosci sprawdzilem sobie fakturki i jak w morde strzelil, za kazdym razem tankowalem 52-54 litry i to juz po dolewce 2 litrowej po pierwszym obiciu dystybutora. Tylko pierwsze tankowanie weszlo mi 60. Wychodzi na to, ze komputer pokazuje mi dyszke na sto a w rzeczywistosci auto pali 8,7 - 9.0. Jakbym nie kombinowal to prostej matematyki nie oszukasz. Pokazuje mi zasieg 40 czyli powinien miec 4 litry a zatankuje max 54 i to juz pod przyslowiowy korek.

Nie, zebym narzekal na spalanie 9 litrow w moim ladnym i calkiem szybkim aucie

[phanteon]

Druga sprawa-czy na czas akcji mozna liczyc na auto zastepcze, bo raczej kiepsko, zebym zostal na dzien lub dluzej bez auta

[michal35]

Druga sprawa-czy na czas akcji mozna liczyc na auto zastepcze, bo raczej kiepsko, zebym zostal na dzien lub dluzej bez auta

Jeśli chodzi o kampanię dot. wskaźnika poziomu paliwa, polega to na aktualizacji oprogramowania i trwa kilka minut.