Zużycie paliwa

[Shimmy]

Koledzy potrzebuję waszej pomocy.
Do pracy mam 25km w jedną stronę, wszystko to droga krajowa jedzie się 100-120km/h i jest jedno ograniczenie do 70km/h po drodze. Mój cały przebieg roczny to max z 15k km z czego 90% stanowią właśnie te dojazdy a pozostałe 10% to jazda po miasteczku co ma 30 tyś osób. Zastanawiam się który wariant w takiej sytuacji by był lepszy, 2.2 klekot czy 2.0 200 kucy, mowa o Giulii. Aktualnie mam jeszcze a159 1.9 po programie na 170 kucy w dieslu, do tej pory wszystkie auta jakie miałem też były diesle, mam dość tego klekotu dlatego też rozważam benzynę. Ile może ona spalić przy takich warunkach, jest sens w ogóle myśleć nad dieslem przy tym przebiegu?
Pzdr

Ja przy takim niskim przebiegu rocznym i jeździe ze stałą prędkością na takich trasach dalej szedłbym w benzynę. 2.0 przy spokojnej jeździe będzie palić te 8-10 litrów. Diesel oczywiście spali mniej. Natomiast biorąc pod uwagę skalę roczną nie chciałoby mi się nawet wyjmować kalkulatora żeby liczyć oszczędności. A benefitów z benzyny jest sporo, jak choćby dźwięk (choć to 2.2 takie straszne nie jest) czy potencjał mocy licząc w kucach.

u mnie trasa Makarska - Przemyśl mniej wiecej tak wyglada przy jezdzie 140/150 Załącznik 272710Załącznik 272711

Ja tylko wyprostuję, że tutaj 280 kucy.

[daras]

Na jakim dystansie miałeś te 140/150?

- - - Updated - - -

A benefitów z benzyny jest sporo, jak choćby dźwięk (choć to 2.2 takie straszne nie jest) czy potencjał mocy licząc w kucach.

Tylko, że o usterkach benzyniaków jest już sporo napisane, a o dieslu na razie cisza, poza informacją, że jeden pokonał 400 tys. bezawaryjnie
Druga sprawa: dźwięk. Nie przesadzałbym z tym fajnym brzmieniem benzyny. Obiektywnie to brzmi zupełnie przeciętnie. Przynajmniej dla mnie.
Nie demonizowałbym też dźwięku diesla. Brzmi zupełnie przyzwoicie, wręcz łagodnie jak na aluminiowego diesla.
Benzyniak jest mocniejszą jednostką w wersji 280 KM. Tu nie ma odpowiednika diesla.

[rafal.cichosz90]

Czytałem opinie że ten 2.2 bardzo głośno pracuje. Co do benzyny rozważam tylko 200-konną wersje, myślę że dla mnie w zupełności wystarczy, mniejsza waga i pewnie mniejsze spalanie względem q4. Mam ochotę w końcu pojeździć cichą benzyną.

[sory89]

Ja przy takim niskim przebiegu rocznym i jeździe ze stałą prędkością na takich trasach dalej szedłbym w benzynę. 2.0 przy spokojnej jeździe będzie palić te 8-10 litrów. Diesel oczywiście spali mniej. Natomiast biorąc pod uwagę skalę roczną nie chciałoby mi się nawet wyjmować kalkulatora żeby liczyć oszczędności. A benefitów z benzyny jest sporo, jak choćby dźwięk (choć to 2.2 takie straszne nie jest) czy potencjał mocy licząc w kucach.



Ja tylko wyprostuję, że tutaj 280 kucy.

tak dokladnie, zgadza sie

Na jakim dystansie miałeś te 140/150?

od Słowacji/Węgier praktycznie cały czas +/- 140/150/160 do samej Chorwacji przez Polskę i Słowację wolniej bo wiadomo odcinek z Przemysla na Barwinek niby ponad 100 km ale trzeba jechac z 2 godziny bite, do tego Słowacja zgodnie z przepisami ale i tak nie obyło się bez dwóch mandatów w ciągu 5 minut

[Zibi33]

W lipcu br. wziąłem Stelvio 200KM, spalanie po miesccie ok. 11-13 litrow, ale traska taka 15 km za miasto do firmy, to 8,6-9,5 w zaleznosci od korkow itd...zatem u ciebie to bedzie do roboty max. 8 bo Gulia pali ok. 1 litr mnie
rowniez przesiadlem sie z diesla - z pewnoscia boli zuzycie w porownaniu do diesla, ale caly czas nie zapominam, dlaczego przez ostatnie 5 lat wyzywalem swojego diesla-klekota, i od razu mniej boli wieksze spalanie benzyny -

[daras]

od Słowacji/Węgier praktycznie cały czas +/- 140/150/160 do samej Chorwacji przez Polskę i Słowację wolniej bo wiadomo odcinek z Przemysla na Barwinek niby ponad 100 km ale trzeba jechac z 2 godziny bite, do tego Słowacja zgodnie z przepisami ale i tak nie obyło się bez dwóch mandatów w ciągu 5 minut

Czyli w praktyce 140-160 miałeś na krótkich odcinkach. Stąd średnia 90 km/h.
W moim poprzednim ponad 200 konnym klekocie, przy średniej nieco ponad 90 km/h miałem spalanie 5,7 l. na dystansie 3 tys. km. Właśnie z wyjazdów do Cro.

Szczerze natomiast zazdroszczę wyjazdu do Chorwacji.
Mi w tym roku nie udało się odwiedzić tego pięknego kraju.

[sory89]

Czyli w praktyce 140-160 miałeś na krótkich odcinkach. Stąd średnia 90 km/h.
W moim poprzednim ponad 200 konnym klekocie, przy średniej nieco ponad 90 km/h miałem spalanie 5,7 l. na dystansie 3 tys. km. Właśnie z wyjazdów do Cro.

Szczerze natomiast zazdroszczę wyjazdu do Chorwacji.
Mi w tym roku nie udało się odwiedzić tego pięknego kraju.

no tak jakos wyszło, no ja nie załuje, w Chorwacji mozna sie zakochac bylismy 4 raz, ale najwiekszą furorę to zrobiłą alfa, sporo osob sie za nią oglądało i pytało, co to za auto, a przez całą trase i na miejscu minąłem 2 jedna kolege z forum i jednego czecha na autostradzie.

[daras]

Biały lakier pięknie podkreśla idealne rysy Giulii.
Widuję taką Veloce w moim mieście - jak ja się za nią oglądam
Wyjazd do Cro miałem zaklepany w zeszłym tygodniu, niestety musiałem odwołać. Cierpię okrutnie.
(nie bijcie, że nie w temacie - to się więcej nie powtórzy)

A żeby było w temacie to moja pali w trasie 5,5 do 6 l. Poniżej 5 l. nigdy nie zszedłem.
W każdym z trybów D/N/A pali podobnie.
Najłatwiej kontrolować spalanie w trybie D, ze względu na bardzo czułą reakcję, przy dodawaniu i odejmowaniu gazu.
I wszystko byłoby super, tylko zbiornik mógłby być większy, najlepiej ten 58 l. od wersji benzynowej.

Zbieram się też, żeby zrobić odczyty MES'em parametrów w poszczególnych trybach, na tym samym odcinku drogi.
Mam wrażenie, że tryb D jest najzdrowszy dla silnika, bo wyłącza EGR. Ale muszę to sprawdzić.

[Harvaster]

Na trasie wersja 200km jest według mnie dość ekonomiczna choć wiele zależy od stylu jazdy, a ten silnik jest wrażliwy na styl. Podobniej jako koledzy wyżej w tym roku ponownie byłem w Chorwacji (8 raz) i mam porównanie do spalania 159 2.0jtdm 170km i Giulietty 1,4 MA 170km, które miałem poprzednio. Do 2,0 jtdm różnica to ok. +1,5 l/100km, do Giulietty jakieś -0,5l/100km.
Co do Giulii 2.0 200km, to moja spaliła na trasie 2400km + jakieś 150km po lokalnych drogach 7,6 l/100km, koła mam 19" (225 +255), 2 osoby na pokładzie + full bagażnik. Płynna jazda, trochę stania na granicy, prędkości dozwolone +10~20km/h.

Trasa powrotna, licznik zerowany przed Zagrzebiem

Co do pytania kolegi rafal.cichosz90, ja robię jakie 15-20kkm, jeśli dojeżdżasz drogami poza miastem to benzyna też będzie ok, w mieście już różnica będzie większa mnie średnio 11,5-12 l/100km, w tych samych warunkach 159 paliła ok 8-8,5l/100km).

[rafal.cichosz90]

Dziękuję wszystkim za bardzo szybki i tak liczny odzew. Powiedzcie proszę jak wygląda kwestia wyciszenia tego auta? Ktoś ma porównanie benzyny do diesla??