Ja mam na przestrzeni 20 000km 9,4. Po mieście praktycznie wcale nie jeżdżę, 60% krajówki, 40% autostrada. Mam stałą trasę i przy oszczędnej jeździe schodzę na 8,7 ale zwykle jestem bliżej 9-9,5.
Nigdy nie weszło mi też więcej niż 54-55l do baku
Ja mam na przestrzeni 20 000km 9,4. Po mieście praktycznie wcale nie jeżdżę, 60% krajówki, 40% autostrada. Mam stałą trasę i przy oszczędnej jeździe schodzę na 8,7 ale zwykle jestem bliżej 9-9,5.
Nigdy nie weszło mi też więcej niż 54-55l do baku
Ja mam średnią z 30 000km 12,6l/100km. 80:20 miasto:trasa.
Ostatnio sprawdzałem spalanie swojej.
Po kupnie miałem 19l. Pierwsza dłuższa trasa 8.1l.
Można też spalić mniej ostatnia trasa ponad 80 km średnie udało się zrobić 6.8l /100. Co uważam za świetny wynik. Oczywiście jazda przepisowo i duży ruch. Średnia prędkość 66km/h.
Ja wczoraj jechałem Poz - Wro i z powrotem. z 8.7 spadło do 8.1 albo 8.0. Na tempomacie 120 km/h. Ogólnie ten silnik żłopie w mieście, ale w trasie pali całkiem rozsądnie.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Wczoraj zrobiłem Berlin - Słupsk (420 km od domu do domu), średnia prędkość 98 km/h, zużycie 8,7.
Na trasie do Włoch 1400km "dzięki" wielu remontowanym odcinkom aurostrad miałem spalanie 7,9. Średnia z wyjazdu 8,2 Po mieście przy jeździe wyłącznie na krótkich odcinkach nie mieszczę się w skali...
Ostatnio edytowane przez TILT ; 28-09-2021 o 05:59
Giulietta 1.4 MA / AR 147 JTDM 16V
Giulia Veloce 22 000 km, 80% trasa 20% miasto średnie spalanie 9.1
Niecałe 2 000 km 20% trasa, 80% miasto średnie spalanie 14.3
Lubię wykorzystywać moc, za którą zapłaciłem
Ja na autostradzie w pierwszym dniu po zakupie Giulią 2.0 miałem 7.6. Może zbyt zachowawczo jechałem, ale i tak byłem zaskoczony.
Jak zakładałem ten temat, to moja Giulia też tyle mi paliła. A teraz norma to 8,5 do 9 w trasie (zależnie od pośpiechu) i 12-13 w mieście. Oczywiście pod nazwą "miasto" trzeba zaznaczyć, że to w Słupsku, gdzie światła są co 200 m i jak się źle trafi to co te 200 m trzeba ruszać. W Szczecinie pali mi dużo mniej, a w Berlinie ok. 10.