Dystanse do Giulii

[Firste]

Opony z czasem każdy musi wymienić.
Ja w prawie wszystkich na wymianach dawałem o "wyższe/szersze", by komfort i wygląd poprawić
W jednym musiałem od razu nawet kupić, bo komfort był fatalny, a nie chciałem felg zmieniać.

[epsonix]

nie planuję zmieniać opon o ile nie okaże się że na ori nie da się jeździc. Wtedy najwyżej pokombinuję coś - może bez RF, może o 10mm szersze (czyli wyższe o jakieś 4), zobaczymy, ale wolałbym tego uniknąć bo komplet dobrych opon to pewnie kolejne 5tyś.

[epsonix]

Ciekaw jestem czy ktoś już przerabiał temat montażu felg na dystansach. Sprawa w moim przypadku jest taka, że na zimę do Veloce będę chciał założyć felgi ze 159 bo mam fajnie pomalowane podkowy 18"x8" ET41. Ponieważ ET jest większe to bardziej się schowają (bodajże jest różnicy 8mm w stosunku do ori felg 18"x8" ET34 z Giulii, więc po części chciałbym nie stracić na wyglądzie (wysunąć o conajmniej 8mm) po drugie chciałbym mieć możliwość zakładania łańcuchów, I to najchętniej kupiłbym Pewag Snox, które mają dość duże oczka a przede wszystkim elementy system naciągu - to są łańcuchy które po prostu super łatwo się zakłada I nie trzeba się babrać z przekładaniem łańcucha za kołem. Dlatego chciałbym żeby zostało odpowiednio dużo miejsca w okół opony.
Oczywiście jest Q4 które jest genialne, ale ja co roku ileś tam razy wyjeżdżam na gore 909mnpm (dojazd do tras biegówkowych) drogą ok 3.5km długą ze średnim nachyleniem ok 12%, która jest utrzymywana na biało - jeśli nie założy się łańcuchów to czasem jest tam naprawdę ślisko I nie ma się kontroli nad autem (np zjeżdżając, bo wyjechać z Q4 powinno się dać w większości wypadków).
Rozważam też zakup zimówek w ciut większym rozmiarze 235/45R18 wiec tym bardziej muszę uwzględnić dodatkowe miejsce na łańcuch żeby gdzieś nie było ryzyka że zaczepi.
Temat nie jest jeszcze pilny, choc chciałbym najpóźniej w lecie go zamknąć, kupić wszystko jeszcze przed sezonem, kiedy jest wybór a ceny będą znacznie lepsze na opony i łańcuchy.

[PizPalu]

Przerabiam dystanse co prawda w innej marce i niema z nimi żadnych problemów . Jeśli przelotówki to niema co przepłacać i można kupić najtańsze aluminiowe.

Z tego co słyszałem to właśnie sezon letni nie jest najlepszym czasem na kupowanie opon zimowych. Gość z serwisu oponiarskiego powiedział mi że najlepiej przyjść po zakup zimowe we wrześniu.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[epsonix]

no właśnie chciałbym się dowiedzieć do jakich grubości mogę z przodu/tyłu stosować przelotowe, a od jakich z pierścieniem własnym w Giulii. Ktoś wie jak to się sprawdza - ile ma wejść w felgę centrowania jeśli przelotowy?

W lecie = do blisko końca września tak naprawdę to do tego czasu chciałbym mieć zamknięty temat dystansów + śrub i przymierzone felgi ze 159 (z obecnymi oponami letnimi z Giulietty) żeby sprawdzić czy wszystko pasi (łącznie z łańcuchami na tyle), ile jest luzu, czy mogę sobie pozwolić na myślenie o oponie 235/45R18 (+ łańcuchy) czy muszę zostać przy standardowym rozmiarze. Jak to będę miał przerobione to bym dopiero kupował opony.

[prezes-tk]

Przelotowy dystans to taki, którego nie przykręcasz osobnymi śrubami do piasty tylko zakładasz na piastę, na to felgę i wkręcasz dłuższe śruby, lub w autach, które mają szpilki w piastach i nakrętki, stosujesz odpowiednio dłuższe szpilki. A pierścień centrujący, który masz na piaście (nie mylić z pierścieniem plastikowym dopasowującym średnicę osadzenia felgi do średnicy pierścienia na piaście) musi być. Prawidłowy dystans, czy to przelotowy czy przykręcany, ma taki pierścień, na którym spoczywa całe obciążenie felgi/koła. Śruby tylko dociskają koło do piasty i w kole napędzanym przenoszą napęd. Jedynym wyjątkiem był tu dziadek 126p na "starych" hamulcach - śruby trzymały i centrowały koło.

[Tomtrz]

A pierścień centrujący, który masz na piaście (nie mylić z pierścieniem plastikowym dopasowującym średnicę osadzenia felgi do średnicy pierścienia na piaście) musi być.

dokładnie, musi być koniecznie. Sprzedawcy często twierdzą, że do cienkich dystansów nie ma takiej potrzeby. Jest potrzeba, bo bez tego cała siła działa na śruby/szpilki, a poza tym jak sama nazwa wskazuje bez tego pierścienia praktycznie nie da się idealnie wycentrować koła, przecież otwory w feldze są większe niż śruby.

[epsonix]

nie rozumiemy się trochę. wiadomo że centrowanie musi być, ja zakładałem że jakikolwiek dystans jaki zastosuje montuje się na dłuższych śrubach po prostu przykręcając felgę. pamiętajcie że felga którą chcę zamontować jest od 159 a tam jest zarówno otwór centrujący 65,1mm jak i rozstaw otworów 5x110, tylko inne ET a do tego chciałem trochę wystawić koło na tyle wg ori ET giulii żeby było miejsce za kołem na grube łańcuchy. i tu po prostu nie wiem jaki max dystans przelotowy bez własnego centowania (nie wiem jak to nazwać, chodzi mi o to do jakiej grubości dystansu wystarczy centrowania z ori piasty), ewentualnie od jakiej grubości dystansów w Giulii muszę zakładać dystans który ma centrowanie swoje (bo rozumiem że poniżej pewnej grubości, nie da się założyc dystansu z centrowaniem własnym, przez to że wystaje za dużo centrowanie z piasty).
nie wiem czy jasno się wyraziłem. jakoś nie wiedziałem/brałem pod uwagę dystansów przykręcanych bezpośrednio do piasty- w każdym razie ten sam problem tu występuje co powyżej.

[prezes-tk]

i tu po prostu nie wiem jaki max dystans przelotowy bez własnego centowania (nie wiem jak to nazwać, chodzi mi o to do jakiej grubości dystansu wystarczy centrowania z ori piasty), ewentualnie od jakiej grubości dystansów w Giulii muszę zakładać dystans który ma centrowanie swoje (bo rozumiem że poniżej pewnej grubości, nie da się założyc dystansu z centrowaniem własnym, przez to że wystaje za dużo centrowanie z piasty).

No właśnie trochę się nie rozumiemy. Zdejmij koło i zmierz sobie ile wystaje pierścień centrujący ponad powierzchnię piasty. Nie mierzyłem ale myślę, że jakieś 5-7 mm. Na to nasadzasz dystans np. 10 mm i gdyby nie miał on swojego pierścienia centrującego, koło nie miałoby osadzenia. Każdy więc dystans wyprodukowany przez szanującą się firmę posiada takowy pierścień (nadtoczenie). Zdaję sobie sprawę, że na rynku funkcjonują dystanse bez tego pierścienia, których producenci czy dystrybutorzy przekonują, że np. do 5 mm nie musi go być. A to jest zwykłe łgarstwo. Ale nie widzę problemu, wydajesz na auto ponad 200 kzł więc myślę, że dystanse zakupisz jakiejś renomowanej firmy i na pewno będą one miały ów pierścień. Jeśli chodzi o dystanse przelotowe i przykręcane, to kiedyś panowało takie zdanie, że do 30 mm (na stronę czyli grubość pojedynczego dystansu) mógł być przelotowy, a powyżej już przykręcany do piasty. Jak więc zwrócisz się do rzetelnego sprzedawcy (np. zajmującego się typowo zawieszeniami do sportu), zaproponują Tobie właściwy towar, dobrej jakości. Mało tego, z innego wątku widzę, że przykładasz wagę do atestów dopuszczających do ruchu, kupując dystanse firmy H&R dostaniesz odpowiedni dokument. A przynajmniej ja taki dostałem kilkanaście lat temu. Pamiętaj tylko, że jeżeli chcesz zmienić ET koła na takie, jakie jest właściwe dla Giulii to ok ale jeżeli chcesz poprawić wygląd auta poprzez szersze rozstawienie kół, to poza problemem obcierania o nadkola lub elementy zawieszenia, zmienia się charakterystyka prowadzenia - z jednej strony, jak wszyscy stosujący dystanse mówią głośno, auto szersze lepiej się prowadzi ale to jest jedna strona medalu. Druga to taka, że na osi przedniej dystanse wydłużają dźwignię powstającą pomiędzy osią obrotu zwrotnicy a kołem, co ma wpływ na siły i opory przy skręcaniu (Ty nie poczujesz ale wspomaganie już tak) jak i na prowadzenie w koleinach, a w zasadzie większy problem w utrzymaniu linii prostej - z tego prostego powodu, że siły tam powstające działają również w druga stronę czyli są przenoszone z kół na kierownicę. To taka uwaga, bo jakoś o tym nikt nie wspomina.

[epsonix]

auta jeszcze nie mam - w zeszlym tygodniu bylo jeszcze we Wloszech, status gotowe do transportu, tak wiec jeszcze ze 2-4 tygodnie pewnie zanim je bede mial I zanim bede mogl sam sprawdzic. poki co chcialem troche sie przygotowac teoretycznie I liczylem tez ze ktos juz moze dlubal z dystansami w Giulii I dowiem sie konkretow.
Pewnie, dystanse chce kupic jak najlepsze I na pewno nie bede oszczedzal. dzieki za rekomandacje firmy H&R. oczywiscie, jesli nie wystarczy centrowania z piasty, to tylko dystans z jak to nazwales nadtoczeniem - to wlasnie stad zakladam ze jest przeskok w tym co moge zalozyc, bo albo zakladam waski dystans na jaki pozwala ori centrowanie (pytanie ile musi minimum wystawac centrowanie zeby bylo ciagle 100% bezpiecznie), potem jest jakis przedzial grubosci dystansu gdzie nie da sie zrobic tego jak to nazwales nadtoczenia zeby weszlo centrowanie z Giulii, I dopiero powyzej pewnej grubosci spasuja dystanse z nadtoczeniem. dobrze kombinuje?

Mysle ze przodu szczegolnie nie chce zmieniac - o ile sie bedzie dalo to utrzymam ET ori (wychodzilby dystans 7mm (ET41-ET34) o ile sie taki da zalozyc), natomiast z tylu mozliwe ze zrobie troche inaczej - sprawdze z jakim ET przychodza felgi tylne 19" x 9" I chyba zrobie tak zeby po dystansie wystawala tak samo albo prawie tak samo o ile sie da(czyli zmienie ET zespu bo felga ktora bede zakladal ma 8") - to tez po to zeby miec wiecej miejsca na lancuchy ktore chce kupic (grube element system samonanciagu). Czyli tyl wychodzilby ET41-ETtylu9"(nie mam pojecia jakie obecnie)+1"/2=47-ETtylu9"=? - dowiem sie jak juz bede mial auto I sciagne felge.

Sa jakies zasady jesli chodzi o sruby - np bedzie OK jesli wyjdzie mi kilkanascie mm na tyle, kupic o tyle dluzsze sruby czy powienienem miec te dystanse przykrecane do piasty osobno, a kola do dystansu ori srubami?