Nie Po prostu tak jest. Opisuję rzeczywistość.
Jak tylko odbiorę z serwisu to mogę nagrać o co mi chodzi.
Nie Po prostu tak jest. Opisuję rzeczywistość.
Jak tylko odbiorę z serwisu to mogę nagrać o co mi chodzi.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Byłem dziś służbowo w salonie Mazdy, po sąsiedzku z Alfą. Wsiadłem go Giulii i sorry, po puszczeniu pasa metalowa klamra tak nap... o ten tandetny bardzo twardy plastik w boczku, że aż mnie zastanowiło - jak to możliwe. Takie rzeczy nie zdarzają się w marce premium. Powiem więcej, nie zdarzają się nawet w markach ogólnie mówiąc zwykłych, jak KIa czy Ford.Napisał azar
Głupie oszczędności i brak pomyślunku potrafią załatwić w oczach klientów markę tak, że wychodzi się z Alfy i od razu kieruje w stronę salonu volvo.
Poza tym fotele są absolutnie do niczego. Tylko naprawdę trzeba usiąść w kilku innych konkurencyjnych, by się o tym przekonać.
Oczywiście, można powiedzieć - to auto jest zbliżone np. do Toyoty GT86 która potrafi kosztować te swoje 140-180 tys a jest samochodem siermiężnym w środku. Wtedy ok, ale niech Alfa nie twierdzi, że zrobiła premium. Może i zrobiła, tylko w sytuacji rynkowej Alfy i opinii o marce ona powinna być dopracowana jakościowo, konfiguracyjnie i ergonomicznie jak żaden inny samochód tej klasy. Niestety w tych obszarach są pewne braki ... i to nie jest tak, że "pierwszy raz" musi być z potknięciami. KIA swoim Stingerem udowadnia, że nie musi - przynajmniej w kwestii ergonomii i jakości materiałów. Oczywiście wolałbym Alfę i jestem pewien, że Alfa jeździ lepiej - ale jest wiele kryteriów wyboru auta i w większości decyduje kasa i jakość a nie przywiązanie do jakiejś marki.
Alfa 156 2.0; Alfa 156 1.8, Alfa 145 1.4, Alfa 156 2.5V6 Modyficata, Alfa Giulietta M-Air Distinctive Sport Edizione Autodelta.
LEGENDA ALFA ROMEO: ALFETTA.PL
Nic dodać. Zgadzam się w 100%. Niech nie mówią, że to premium i limuzyna bo nie jest i wtedy możemy przymykać oczy. Ja jestem przywiązany do marki ale nie ślepy
btw Nie chciałem już dobijać ale tam jest jeszcze jeden problem z pasami. Te "zatrzaski" przy fotelach napi... o plastikowy tunel środkowy. W każdym samochodzie są podklejone materiałem żeby nie było stukania plastik o plastik a tu chyba oszczędzili/zapomnieli/nie testowali. Może na upalaniu na torze w wersji Q tego nie słychać ale jak to ma być limuzyna premium to by wypadało zadbać o takie rzeczy
I żeby nie było, że się czepiam tylko chcę jak najlepiej. W moim zawodzie jest coś takiego jak QA. Mój kod idzie do innych i oni sprawdzają co napisałem. Czasem wraca ze zjeb...ą i jest wypunktowane co i jak trzeba poprawić. Ja się wtedy nie oburzam tylko cieszę bo mogę zrobić coś lepiej i dzięki temu nasz produkt będzie dobry a nie taki jak mi się napisało. Włosi powinni też dostać taki QA i wziąć się do roboty żeby wersja z poprawkami zmiotła konkurencję. Wtedy będę dumny i nie będę się czepiał
Ostatnio edytowane przez azar ; 15-03-2018 o 18:47
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Co wy ludzie macie z tą Mazdą ja się pytam? Przy każdym możliwym przypadku przywoływana jest ta marka jakby stanowiła swego rodzaju wyznacznik. A Mazda to a mazda tamto... A w mażdzie jest to, a w Giuli nie ma.
Jak nigdy nie lubiłem tej marki to poprzez to forum całkowicie ją znienawidziłem...
Giulia jest jaka jest i każdy który ją wybierał chyba wiedział na co się decyduje? A teraz takie trochę szukanie dziury w całym. Gdybym chciał sobie kupić samochód który ma wszystkie systemy to wziąłbym passata. Albo nie, skodę bo zapłaciłbym jeszcze mniej.
Ja osobiście kupiłem Veloce bo mi się spodobało jak jeździ i nic poza tym. Kwestia wyposażenia naprawdę była drugorzędna, no ale może to ja jestem dziwny?
Ostatnio rozmawiałem z pewnym znajomym, który też stał przed wyborem nowego samochodu. I wiecie co? Również rozważał Veloce, jazdy próbne wszystko ok, bardzo zadowolony, ale ostatecznie nie. Dlaczego? Bo nie ma autohold-a... Jego sprawa, ale serio to takie istotne? Jeżdżę po warszawie i jakoś nie mam z tym problemów. No ale po raz kolejny, może jednak ja jestem dziwny? Technologia nas rozpieszcza i staje się coraz bardziej powszechna, ale ja osobiście nie chciałbym żeby Giulia stała się drugą Teslą. Nie o to w tym wszystkim chodzi. Przez wprowadzanie na siłę wszędzie dotykowych tabletów + mniej lub bardziej przydatnych systemów, maleje liczba samochodów które bym chciał mieć. Wydaje mi się że takich ludzi jak ja jest więcej.
Jedynie czego co mi brakuje to może wskazania temp oleju w stopniach (a nie jakieś kreski jak teraz) + deaktywacja ESP.
Aha no i najważniejsze = kompetentnych ludzi w serwisie. Niektóre punkty powinny pozostać przy serwisowaniu Doblo max.
Oczywiście, że nie. jak kupowałem Super to w Polsce było kilkaset sztuk i nikt nie wiedział jak na prawdę się tym jeździ długoterminowo.
A ty wybrałeś Veloce bo ma 1 sek szybciej do setki i możesz wejść w zakręt o 30km/h szybciej. Nawet legalnie tego nie zrobisz. Dziecinada. Tak by mógł powiedzieć twój znajomy. Każdy ma inne potrzeby i po to są opcje wyposażenia i różne modele. Kombi SUV Sedan itd.
Z jedne ostateczności w drugą. Ja nie chce, żeby była elektryczna i miała autopilota z dostępem do internetu tylko żeby DORÓWNAŁA konkurencji w kwestii ergonomii i wyposażenia. Chociażby tej legendarnej Mazdzie lub znienawidzonej skodzie. Czy to takie trudne?
To nie bierz. To powinny być opcje. Ja np chcę i to mam u konkurencji. Opcji po szyję. W Alfie tego nie ma. WYBÓR Chcesz to masz nie chcesz to nie masz.
A tego to nie rozumiem akurat. Czy możesz przybliżyć temat?
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Widzę, że nikt nie odpuszcza. Ale mam propozycję: niech każdy napisze dlaczego kupił/zamówił Giulię. W szczególności chciałbym poznać stanowisko tych, którzy wyliczają wady, porównują z innymi autami, wskazują co w tych innych jest lepsze czy też bardziej przydatne. A na koniec, żeby napisali dlaczego nie zakupili "tych innych aut".
Ja zakupiłem Giulię, bo się nią zauroczyłem gdy zobaczyłem ją po raz pierwszy na żywca, a jak dostałem na weekend od dealera to nie istniał dla mnie żaden inny samochód. A znam ich wiele (w podpisie mam tylko Alfy ale to nie całość mojej drogi motoryzacyjnej, a jeżdżę od roku 1980). Nie zakupiem Skody (miałem dwie w górnych wersjach) bo są bez wyrazu mimo tego, że miały wszystko. Nie zakupiłem Toyoty (nie miałem ale pracowałem w serwisie) bo są przereklamowane. I tak mógłbym jeszcze parę marek wymienić, które miałem lub nie. Więc proponuję jak na wstępie.
Ja kupiłem Alfę, bo jest jak ładna kobieta, lubię się za nią oglądnąć na parkingu, gdy z niej wysiądę. Gdybym kupił inne auto i zobaczyłbym Giulię, to czułbym zazdrość. Lubię jej też dawać prezenty, czasem pospolite (kosmetyczka), czasem drogie (dostanie pewnie wydech i chipa), ale potrafi się za to odwdzięczyć. Ma wyrazisty, ale nie idealny charakter, zalety przysłaniają wady
azar, ja nie wiem jak Ty wybierasz samochody, dla mnie to był skalkulowany świadomy zakup. Jeśli masz taki ogromny wybór to dlaczego wybrałeś Giulie?
Ja testowałem czy posiadałem w życiu wiele samochodów, zaczynając od Civic czy Polo kończąc na BMW Xdrive 330i czy Alfe 159. Testowałem Infiniti Q50, Jaguara XE, Lexusa ISa, Audi A4, Giulie 200km, Mercedesa C i E klasy, Giulie Veloce i Giulie Q (kilka godzin). Najciekawsza/nieziemska/niezapomniana była Giulia Q, to jest po prostu inna liga. Ale do rzeczy. Nie szukam w samochodzie wg. mnie zbędnych pierdół, jakbym mógł to bym kupił wręcz analogowy samochód, który poniekąd miałem w planach (Porsche 911S Targa). BMW to była jedna wielka porażka, mimo wielu gadżetów, które znudziły mi się po kilku dniach lub po prostu je wyłączałem pozostała ta właśnie mityczna przyjemność z jazdy, która jest dla mnie bardzo istotna.
Giulia w porównaniu do konkurentów jest najbardziej dynamicznym samochodem, najlepiej się prowadzi (jeśli dla niektórych to mało istotne to wybaczcie ale nie rozumiem), ma bardzo dobre skórzane fotele w których mogę siedzieć kilka godzin i nawet nie czuje jazdy, jest wg. mnie samochodem najbardziej oryginalnym i najładniejszym a nie nudnym jak flaki z olejem i powielanym jak wiele innych modeli, które nawet ciężko odróżnić, nie ma włożonego pada do deski rozdzielczej co wygląda komicznie, ma bardzo dobre zawieszenie, które spisuje się wręcz świetnie na naszych drogach - większy komfort jazdy od np. BMW, Alfa spośród konkurentów ma najlepszy, bardzo bezpośredni układ kierowniczy gdzie w Q50 to po prostu jedna wielka tragedia. W Giuli podobała mi się najbardziej prostota deski rozdzielczej, która jest minimalistyczna i tego właśnie szukałem.
Alfa jest samochodem do którego chce mi się po prostu wsiadać i jechać, który robi wrażenie oryginalnością, lekkością i nie jest kolejnym BMW czy Mercedesem. Może jestem dziwny, może żyjemy już w świecie gdzie patrzy się bardziej na to czy pas się rusza lub kamerka jest gorszej jakości niż w BMW. Dla mnie to totalnie nie istotne i jestem świadomym wyboru tego samochodu.
Dalej, patrząc czysto pragmatycznie konkurencja w postaci Infiniti, Jaguara, Audi czy Mercedesa za podobną konfiguracje woła więcej i to dużo niż zapłaciłem za Alfę.
Jeśli komuś zależy na duperelach to kupuje inny samochód, bo przecież Skoda może być lepiej wyposażona
[MENTION=73786]Garraty[/MENTION] - użytkujemy dwie Giulie 200 CV jedną w Polsce, drugą we Włoszech i zgadzam się z Twoimi opiniami na 99%. Także mogłem kupić coś innego ale (tu cytuję) " Alfa jest samochodem do którego chce mi się po prostu wsiadać i jechać, który robi wrażenie oryginalnością, lekkością i nie jest kolejnym BMW czy Mercedesem. Może jestem dziwny, może żyjemy już w świecie gdzie patrzy się bardziej na to czy pas się rusza lub kamerka jest gorszej jakości niż w BMW. Dla mnie to totalnie nie istotne i jestem świadomym wyboru tego samochodu. " Pozdrawiam
To ja mam chyba podobnie
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
