Ja mam Giulie z 12.2018 i oprócz jednego wadliwego czujnika TPMS bez żadnych problemów - czyżby na bieżąco poprawiali problemy? Znajomi, właściciele BMW/Audi/Volvo nie mogą tego powiedzieć.
Ja mam Giulie z 12.2018 i oprócz jednego wadliwego czujnika TPMS bez żadnych problemów - czyżby na bieżąco poprawiali problemy? Znajomi, właściciele BMW/Audi/Volvo nie mogą tego powiedzieć.
Prezes FCA ma złe dni. FCA zanotowała w I kw. spadek zysku o 47% do I kw 2018r. We Włoszech w kwietniu rynek +1.5%, a FCA - 4.1% głównie za sprawą Alfy Romeo -50%.
Ostatnio edytowane przez Andrzej_Kolbudy ; 03-05-2019 o 20:44
coś tam poprawiają, to wiemy - mnie ominęły odpadające zaślepki spryskiwaczy, czy błędy ECU w 2.0, niestety trafiły na mnie problemy z lusterkami nierozkładającymi się (potem kampania 8135 z tego wyszła - Ciebie ominęła), no i nowy typ radia (z AA) które sprawiało problemy. problem w tym że nie czytacie tego co chcę Wam przekazać. jak w BMW czy Mercu coś się dzieje to każdy na to przymróży oko, bo auta mają w miarę dobrą opinię i wszystko zwala się na pojedynczy przypadek, do tego serwis działa pewnie bardziej kompetentnie (tzn wrażenie, to co się dzieje za zamkniętymi drzwiami pomijam) . natomiast w AR ze względu na złą opinię, każda usterka tylko utwierdza stereotypy głęboko zakorzenione. teraz AR żeby podnieść opinie musi robić auta dużo mniej awaryjne niż poziom na który chce zmierzać (postrzegania), a nie mniej więcej na takim poziomie jak BMW czy jak robiła do teraz - to nie wystarczy do zmiany postrzegania/stereotypów bo nie jest zauważalne a jakieś problemy ciągle i tak są - ludzie nie robią statystyk czy spadło coś o 10% i jest dobry trend, tylko mają swoje stereotypy i dopasowują rzeczywistość do nich.
Do poprawy opni nie pomaga ASO o jakości obsługi i kunszcie odpowiednim bardziej dla Fiata Ducato, i to dalej słabo to wychodzi. Jak na to nałożymy wielomiesięczne oczekiwanie na części dla ASO, które jakoś na produkcję są dostarczane na bieżąco - klapa.
Ja mam porównanie do auta kumpa - BMW 440i xDrive Msport i inne bajery. podobny przebieg (15kkm). W ASO nie był ani razu, w aucie wszystko działa tip-top - ja o taki poziom musiałem zawalczyć ok 20toma wizytami w ASO.
- - - Updated - - -
nie, ale inne marki (np BMW) mają pozytywny steteotyp a AR nie ma (po tym co wyrabiała w latach 80-2005)
- - - Updated - - -
Twoje Stelvio jest po praawie 3 latach produkcji (liczę od Giulii na której jest oparte), więc też bardziej dopracowane. pewnie też trochę fuksa. Może i ASO lepsze niż to w BB
Jesteś kolejnym który gubi sens o awaryjności - jest stereotyp do zwalczenia który bardzo rzutuje na sprzedaż - tu nie może być rzeczywisty poziom jak średnia konkurencji - musi być 5-10 lat o klasę lepiej żeby stereotyp zmienił się ledwo na ten z konkurencji.
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Ta marka do premium ma jeszcze bardzo daleka droge i nie chodzi o auta ale o obsługę klienta.
Generalnie nie ogarniają tematu.
Moje doświadczenie z BMW i leaseplan nieporównywalnie lepsze.
Tak to można sprzedawać seicento a nie markę premium.
Jeszcze nawet nie wsiadłem do auta a już żałuje
[MENTION=81190]Btechfan[/MENTION]- wszyscy wiedza ze masz super doświadczenia z alfą.Nie wiem tylko dlaczego sugerujesz ze ci co maja beznadziejne doświadczenie stanowią wyjątek. Obiektywnie obsługa klienta w tej marce jest średnia
Do stelvio przymierzałem się tez w zeszłym roku w sierpniu -próba dowiedzenia się czegoś, wyceny leasingu lub jazdy próbnej kończyła się moja frustracja.
W tym czasie jak wszedłem do BMW - dostałem kawę, wycenę i propozycje jazdy próbnej.
W Mercedesie było dokładnie tak samo. Do audi tradycyjnie ostatnio nie wchodzę (taka zemsta za aferę spalinowa) ale moje doświadczenia sprzed kilku lat były dość dobre.
Jak Janusze biznesu chcą sprzedawać i serwisować fury za 200k na poziome polmozbytu to sukcesu im nie wróżę.
[MENTION=20089]epsonix[/MENTION]
Moje doświadczenia z BMW 430 i volvo xc40 takie jak piszesz - auta do aso niezagladaly
Czemu zatem zamówiłem alfę - taki kaprys ale już żałuje
Ostatnio edytowane przez Jack801 ; 14-05-2019 o 16:12
Szkoda, że Cię nie dowartościowali podając kawkę. Zadzwonię do nich i ich opieprzę.
[MENTION=81933]Jack801[/MENTION] nie mógłbym zgodzić się bardziej
Z własnego doświadczenia: dwa tygodnie próbowałem umówić się na jazdę próbną a udało mi się tylko dlatego, że byłem obok w Mercedesie i czekając na serwis skorzystałem z okazji i umówiłem się osobiście. Musiałem poczekać do następnego tygodnia bo niby późno i zaraz zamykają... Ale jak przyszło co do samej jazdy to była tak krótka, że spokojnie byśmy wtedy zdążyli
Po samej jeździe miałem dostać tego samego dnia ofertę abo i wycenę leasingu. Czekałem tydzień a dostałem tylko dlatego, że... zadzwoniłem do drugiego sprzedawcy. Wyceny leasingu nadal nie dostałem, ale już przestałem oczekiwać bo szkoda mojego czasu.
Szczerze to jeszcze nie mam dopiętej umowy i boję się, że gdyby mój handlowiec to czytał to na złość proces mógłby się tylko wydłużyć. A jeśli czyta to pozdrawiam i mam nadzieję, że jakość się jednak poprawi i następny klient będzie mógł odwołać moje słowa
Na litość, gdybym nie był praktycznie zdecydowany na Alfę a po prostu był kimś kto szuka samochodu w takim rozmiarze i takiej cenie i porównuje wszystko co dostępne to mógłbym już tam nie wrócić. Nie mówiąc już o tym, że musiałbym się najpierw dowiedzieć, że jest coś takiego w Alfie i przeskoczyć wszystkie stereotypy, żeby w ogóle wejść do salonu.
Pewien brytyjski YouTuber podsumował to dobrze: wszystkie inne marki skaczą wokół klienta i robią wszystko, żeby był zadowolony i kupił samochód a dopiero potem mają go "w tyle". W Alfie się nie brandzlują i już na starcie wiesz, że nie ma co liczyć na pieszczoty (a co dopiero później jak przyjdzie do serwisowania). A prawda jest taka, że klient, który wejdzie do salonu POMIMO tego co wie/słyszał o marce jest wystarczająco rzadki, że taka sprzedaż bezpośrednia nie mieści się w głowie.
I to nie jest tak, że to odosobniony przypadek. Na tym forum był już przynajmniej jeden 10+ stronicowy wątek o tym jak bardzo większości sprzedawców przydałby się kubeł zimnej wody. Albo komuś przez kogo sprzedawcy działają tak a nie inaczej. To zbyt nieprawdopodobne, żeby wszyscy mieli równo wywalone ot tak po prostu, z natury.
Swoją drogą FCA coś tam próbuje reklamować... W Krakowie na Opolskiej na billboardzie reklamowali abonament Giulii i Stelvio (teraz już zmienili na ofertę Fiata). Niby super, ale ciekawe czy zdają sobie sprawę, że ktoś kto zostanie zachęcony takim banerem pewnie nie zostanie klientem bo samochód sprzedawany w formie drogi krzyżowej?
Bycie marką "premium" to cały zestaw cech, które wypadałoby spełniać. Niestety AR nie wygląda nawet na kandydata do premium. Jak dobry nie byłby produkt to sam nie nadgoni tony niedociągnięć w innych rejonach tego biznesu.
Kiedy szukałem auta byłem u wszystkich marek premium po kolei, wykluczając BMW z wiadomych powodów, bo to złom i spalił mi chatę. W AR byłem w najpierw w Carserwis i była taka nabzdryczona panna która mnie wkurwiła, więc stwierdziłem że nie dam jak zarobić. U Dutkiewicza i Boltowicza miło, kawa i jazda próbna, ale słaba cena i odległe terminy realizacji. Na koniec Euromobil i tu wszystko zagrało, bo był Stelvio taki jak chciałem zamówiony w produkcji, dobra cena i gratisy. Ja auto dostałem 10 dni po terminie w Euromobil, ale za to otrzymałem prezent w gratisie karbon na gałke biegów. Wszystkie dodatki zainstalowali przed odbiorem w gratisie. Przegląd po 3k km bezboleśnie też u tego dealera. Ponieważ fabryka zapomniała założyć moduł Mopar Connect, Euromobil zaproponował termin i w dwie godziny było po sprawie, też w gratisie. Nie narzekam na AR, bo u INNYCH premium bywało różnie. Przykro mi że macie słabe doświadczenia, ale jak dla mnie Alfa na razie jest git. Zobaczymy jak będzie za rok, dwa.....