Z doniesień prasowych wynika, że FCA planuje zbudować ostatnią partię produkcyjną Giulietty, aby pozbyć się z magazynów wszystkich dostępnych komponentów, przed oficjalnym ogłoszeniem zakończenia produkcji i demontażem linii produkcyjnej działającej w Cassino.
Zamiast Giulietty, na nowej linii produkcyjnej w Cassino ma być montowane Maserati D-SUV (model, który będzie korzystał z platform Giorgio jak Giulia i Stelvio).
nooo i po to w całej EU opracowano nowe cenniki Giulietty 2020
Dobrze patrzałeś, Stelvio w business (nie line, takiego nie ma) jest przyzwoicie wyposażoneNapisał GrzesiekD
Ford nie jest gówno wort.
A bez gwiazdy też są jazdy.
Jeżdżąc całe życie (czyli 15 lat posiadania prawo jazdy) niemiecką motoryzacją - segment C i D świętej trójcy (Audi, Mercedes, BMW) - przekonałem się do Stelvio 200 Super 2019, bo wygląda świetnie, rata w najmie była bardzo atrakcyjna a środek nie odbiega od Mercedesa i BMW. Zawieszeniowo jest świetna i GLC, X3 to pół ligi niżej, osiągami też lepiej, w aucie nic się nie dzieje (jedna wizyta w serwisie na drgania układu kierowniczego), spalanie bardzo uczciwe 10-11 litrów krajówka łamana na miasto, więcej miejsca niż GLC i X3, fotele przednie mniej wygodne od konkurencji, wyciszenie średnie, ale nie jest złe w porównaniu do konkurencji. Chyba najlepszą rekomendacją dla mnie samego jest to, że mija rok z autem i nadal chce nim jeździć - generalnie auta zmieniam co 4-6 miesięcy. Jak tylko oferta będzie fajna to wezmę kolejną Alfę, ale czekam na Tonale, którego jestem bardzo ciekawy (o ile to nie będzie żabojad rozlazły w prowadzeniu).
Bardzo rzeczowe i moim zdaniem obiektywne podsumowanie, tym bardziej że poparte tym że masz praktykę i doświadczenie z innymi autami, podpisuję się obiema ręcyma. Dużo ludzi szufladkuje Alfę i dyskwalifikuje Alfę w oparciu o panujące stereotypy nawet nie wykonując jazdy próbnej, sam mam już dość pytań w stylu "a jak tam bardzo się psuje?" No właśnie się nie psuje, a dodatkowo to o czym mówisz dalej daje przyjemność z jazdy na poziomie nie znanym mi z innych marek, które użytkowałem
Wiecie co -w sobotę zrobiłem mały test - będąc w Polańczyku (taka miejscowość turystyczna w Bieszczadach) zaparkowałem Stelvio na parkingu wzdłuż głównej ulicy i na przeciwko poszliśmy do smażalni na pstrąga. siedząc na zewnątrz tak obserwowaliśmy- przez 35 minut przeszło obok 67 osób, 56 zwróciło uwagę na auto, oglądało, z tej grupy 10 zrobiło foty a 6 zaglądało nawet do śridka- wniosek jest jeden - żadna reklama w prasie, porozstawiać po autku w kurortach miejscach uczęszczanych- AR naprawdę zwraca uwagę i se podoba!! :-)
Widzę, że jeździsz na pstrąga w to samo miejsce co jaWiecie co -w sobotę zrobiłem mały test - będąc w Polańczyku (taka miejscowość turystyczna w Bieszczadach) zaparkowałem Stelvio na parkingu wzdłuż głównej ulicy i na przeciwko poszliśmy do smażalni na pstrąga. siedząc na zewnątrz tak obserwowaliśmy- przez 35 minut przeszło obok 67 osób, 56 zwróciło uwagę na auto, oglądało, z tej grupy 10 zrobiło foty a 6 zaglądało nawet do śridka- wniosek jest jeden - żadna reklama w prasie, porozstawiać po autku w kurortach miejscach uczęszczanych- AR naprawdę zwraca uwagę i se podoba!! :-)
To chyba jest ciągle efekt "nowości", czyli nieopatrzenia.
Tych aut naprawdę mało widać na ulicach.
W ostatni weekend jechałem krajówką w kierunku Mrągowa.
Na dystansie 50 kilometrów spotkałem 2 Tesle i 1 Stelvio.
Za moją Giulią też widzę jak się ludzie oglądają i wcale mnie to nie dziwi, bo najchętniej też bym się ciągle na nią gapił (no i jeździł oczywiście).
Co ciekawe w Olsztynie nie jestem już sam. Ostatnio często widuję białą Giulię Veloce.
Wypowiem się jako użytkownik takiego auta
Po pierwsze 200 KM w tym samochodzie nie sprawia, że jest on powolny. Przy normalnym użytkowaniu nie poczujesz różnicy w stosunku do wersji 280 KM. No chyba że lubisz ostro cisnąć, ale to oczywiste. Auto jeździ z bardzo dużą lekkością jak na te gabaryty.
Moje auto jest doposażone w większy ekran multimedialny, kamerę cofania, czujniki, asystenta kierowcy, ksenony 35W i CarPlay i jakieś tam jeszcze pierdoły, i w zasadzie ma wszystko, czego potrzebuję.
Jeśli chodzi o minusy tych wersji:
Koła 17 cali w moim wyglądają dziwnie, przez wysokość opon czuć przy bocznym wietrze że przez to auto pływa na boki. Oczywiście śpiący policjanci, krawężniki nie istnieją
Układ kierowniczy chodzi bardzo lekko, idzie się do tego przyzwyczaić bardzo szybko, jednak brakuje mi tego co ma Giulietta. W trybie dynamicznym kierownica chodzi ciężej, przy parkowaniu "zagęszcza" obroty kierownicą itd. Dziwię się, że tu tego nie zastosowali.
Fotele zwykłe szmaciane nie posiadają kieszeni z tyłu. Czepiam się, ale to absurdalne przy samochodach o wartości rynkowej około 200 tys. Daszki przeciwsłoneczne to śmiech na sali (ale wszystkie Stelvio mają takie same)
Audio jest takie sobie, żeby nie powiedzieć marne.
Księgowi też uznali, że w aucie SUV nie są potrzebne relingi dachowe
Generalnie auto jest świetne!
Ostatnio edytowane przez Jamal ; 09-07-2020 o 09:37
Sorki, ale nie wydaje mi się, że w Giuliettcie był układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu, na pewno "zagęszczała" czy miałeś na myśli zmienną siłę wspomagania?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem