Samochód jak samochód - jak ktoś pomyśli zanim użyje młotka to nie widzę zagrożenia. Sam sporo przekopałem w tych samochodach i wszystko idzie zrobić. Dostęp do Elerna też jest jak się poświęci kilka euro. Co do ASO to mimo wszystko nie mam przekonania do mistrza zmiany który ma nawyki z ubiegłego ustroju . K3ss czasami śmigasz po Kiekrzu ?
w aso (BielskoB) mialem do czynienia juz z wieloma diagnostami dotykajacymi mojej Giulii. nie znaja aut (mimo ze serwisuja wiele), nie czytaja eLearna, nie wiedza jak systemy dzialaja, robia niechlujnie i nieskutecznie itp itd. mysle ze chetny do pracy niezalezny mechanik ktoremu zalatwi sie elearna (koszt eur 150 bodajze tylko nie wiem czy dożywotnio czy na rok to oplata) i trochę go naprowadzi jak z tego korzystac, moze sobie lepiej poradzic z serwisem niz aso. tyle ze wiekszosc z nas ma auta na gwarancji. sam bym pojechal chetnie do swojego mechanika po tym czego doswiadczam w aso
mi za przedłuzenie gwarancji zawołali 11999zł za 5 lat i 200 tys km - veloce w dieslu... maximum care
Idzie ku lepszemu ..,
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Do mnie dziewczyna o miłym głosie dzwoni po każdej wizycie w ASO i pyta o ocenę w skalo 1-10.
a do mnie nie dzwonia choc bylem kilkanascie razy. dowiedzieliby sie co nieco.
Po co oni piszą, że jednego na czterech pytają? toż to od razu oznacza, że najwyraźniej takie tłumy w tych serwisach, że na spytanie wszystkich (co chyba jest normą) ludzi nie starczy.
To jest dziwne, korzystamy z tego samego ASO i do mnie po każdej wizycie dzwoni Pan z ASO z prośbą o ocenęNapisał epsonix
Właśnie dlatego nie dzwonią
Alfa Romeo Giulia Veloce 2.0 AT8 Q4 (2018-...)
AR 159 1.9 JTDM Q-Tronic Distinctive (2008-...)
AR 147 2.0 TS Selespeed Distinctive (2001-2008)
cos w tym musi byc. wiedza ze nie rozwiązali ciagle kilku problemow i pewnie nie chca sobie psuc statystyk.dla fca wszystko ladnie wyglada. telefon jest na kazdym otwieranym zleceniu, nawet zawsze potwierdzają czy aktualny.Właśnie dlatego nie dzwonią
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
