No niestety, tabela na str. 191 instrukcji mówi o 50kg. Absurdalnie mało.
Co ciekawe Thule (poważna firma) na stronach swoich bagażników dla Giulii daje adnotację, że max obciążenie dachu dla Giulii to ... 60kg.
Przy okazji max. obciążenie kuli haka to 65kg, czyli też niewiele.
Same Wingbary są praktycznie niesłyszalne nawet przy 150km/h i to ogromny postęp względem poprzednich belek jakie miałem, ale:
- musisz mieć zamontowane te gumowe listwy w rowkach od góry i te krótkie od dołu przy stopach, wtedy tam wiatr nie gwiżdże. Ja mam te gumy pocięte na mniejsze odcinki i je wtykam między uchwyty;
- mówimy o samych belkach. Jak wieziesz rowery czy box, to te rowery czy box strasznie szumią, więc brak hałasu od belek niewiele zmienia;
- sposób mocowania belek w Giulii (łapa wchodząca pod uszczelkę drzwi) powoduje więcej hałasu niż np. w moim Legacy Kombi, gdzie stopy są dużo mniejsze (mocowanie na wkręt ukryty w listwie dachowej) i nic z nich nie wystaje. Za to w Giulii montuje się je znacznie szybciej. Ogólnie hałas od drzwi to jest duży temat w Giulii i ten sposób mocowania belek nie poprawia sytuacji.