System wyłączył hamulce w czasie jazdy

[Kurynio]

Zadzwonić np. do ASO i podać VIN, sprawdzą czy są jakieś aktualne akcje serwisowe. Co do akcji, to nie o każdej producent informuje. Jeżeli akcja serwisowa, w przypadku FCA nazywa się to kampania serwisowa jest w powiadomieniem/przywoławcza (ma wpływ na bezpieczeństwo), wtedy jesteś informowany, przeważnie listownie.

Albo na stronie UOiK, takie coś znalazłem w internecie:

Spis produktów niebezpiecznych wprowadzonych na nasz rynek prowadzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Można go znaleźć na stronie uokik.gov.pl w zakładce "produkty/powiadomienia przedsiębiorców o produktach niebezpiecznych". Znajdują się tam informacje pozwalające zidentyfikować niebezpieczne egzemplarze (numer VIN, numer partii, okres produkcji), można skorzystać ze sprawnie działającej wyszukiwarki produktów na stronie.

[epsonix]

Czy o akcjach serwisowych byliście informowani?

ja dostalem list na jesien odnosnie kampani 8235 (lusterka ktore sie nie otwieraja) - najlepsze bylo to ze temat juz mialem rozwiazany od 4 miesiecy - to na moim aucie TESEO z Wlochami rozwiazywalo problem i pozniej zrobili z tego kampanie.

- - - Updated - - -

Informacje są tylko wtedy gdy zagraża to bezpieczeństwu użytkownika

no na moim przykladzie nie do konca, mysle ze chodzi o to ze jak jest kampania to dostajesz - w moim przypadku opoznione o ok 20 sek otwarcie lusterek (bez mozliwosci wczesniejszego otwarcia recznie) nie traktuje jako krytyczna usterka zagrazajaca bezpieczenstwu. updaty firmwarow (ale te niekrytyczne) jak piszesz przy okazji serwisu wgrywaja.

- - - Updated - - -
[MENTION=81190]Btechfan[/MENTION], po Twoim avatarze widze ze masz aktywny tempomat, podlegasz zatem kampanii 8238 - update firmwaru BSM. Dziwne ze nie dosales listu. Mysle ze musisz tam komus wygarnac w ASO dlaczego nie dostales, i wymus zeby Ci sprawdzili i poprawili cos w systemie zebys w przyszlosci dostawal takie listy.

[Kurynio]

Jeżeli chodzi o obowiązek informowania Klientów o akcji, to dotyczy to jedynie akcji serwisowych zakwalifikowanych przez producenta jako akcji z powiadomieniem. Większość akcji serwisowych nie ma takiego statusu i ma być wykonana w samochodzie podczas najbliższej wizyty w serwisie. To czy zostanie wysłane powiadomienie przy "zwykłej" akcji to już leży w gestii dealera, ale przeważnie się tego nie robi bo dotyczy ona sporej liczby aut i nie jest to wymagane podczas audytów producenta. Tak jest przynajmniej w VAG gdzie pracuje, ma to zapewne uwarunkowanie prawne, zatem pewnie podobnie jest u innych.

[epsonix]

[MENTION=81445]Kurynio[/MENTION], rozumiem, ale FCA mnie poinformowala o glupiej akcji z lusterkami, wiec moze akurat oni nie patrza na to co musza, tylko rozsylaja listy na kazda kampanie?

Sprawa z [MENTION=81190]Btechfan[/MENTION] jest inna - on powinien dostac pismo bo sprawa dotyczy bezpieczenstwa. Zastanawiam sie, moze leasing/wynajem (nie wiem w jakiej formie finansowania kolega wzial auto, ale pewnie nie prywatnie) nie przekazal danych kontaktowych do kolegi, stad poszlo np do leasingu a oni to zlali i nie przekazali dalej.
[MENTION=81190]Btechfan[/MENTION], byles kiedykolwiek w serwisie na jakiejs robocie/przegladzie itp? jesli nie to FCA moze po prostu nie znac Twoich danych. Wiem ze z kazda alfa jak jechalem do ASO to przy pierwszej wizycie mnie gdzies rejestrowali (wypytywali o adres itp).
W samej gwarancji wlasciwie tez zawsze byl taki wycinek z danymi kontaktowymi/auta ktory mozna wyslac do FCA zeby sie zarejstrowac - np po zakupie auta uzywanego, wlasnie po to zeby w razie kampani FCA wiedzialo gdzie wysylac info.

[Btechfan]

[MENTION=81445]Kurynio[/MENTION], rozumiem, ale FCA mnie poinformowala o glupiej akcji z lusterkami, wiec moze akurat oni nie patrza na to co musza, tylko rozsylaja listy na kazda kampanie?

Sprawa z [MENTION=81190]Btechfan[/MENTION] jest inna - on powinien dostac pismo bo sprawa dotyczy bezpieczenstwa. Zastanawiam sie, moze leasing/wynajem (nie wiem w jakiej formie finansowania kolega wzial auto, ale pewnie nie prywatnie) nie przekazal danych kontaktowych do kolegi, stad poszlo np do leasingu a oni to zlali i nie przekazali dalej.
[MENTION=81190]Btechfan[/MENTION], byles kiedykolwiek w serwisie na jakiejs robocie/przegladzie itp? jesli nie to FCA moze po prostu nie znac Twoich danych. Wiem ze z kazda alfa jak jechalem do ASO to przy pierwszej wizycie mnie gdzies rejestrowali (wypytywali o adres itp).
W samej gwarancji wlasciwie tez zawsze byl taki wycinek z danymi kontaktowymi/auta ktory mozna wyslac do FCA zeby sie zarejstrowac - np po zakupie auta uzywanego, wlasnie po to zeby w razie kampani FCA wiedzialo gdzie wysylac info.

Byłem na wymianie oleju po 30kkm. Mieli dane, ale jak się okazało dziś po telefonie do FCA jakieś stare i nieaktualne dane z mojego KRSu. Sprawa załatwiona i czekam na list. Generalnie kontakt z nimi i serwisem oceniam bardzo dobrze [emoji3]

[epsonix]

dlatego ważne jest żeby serwisowi przesłać aktualne dane. bardzo mozliwe że te dane do kampanii są w jakiejś osobnej bazie danych (bazie FCA a nie fakturowej dealera), więc warto w ASO przypomnieć żeby w razie czego aktualizowali bazę FCA właśnie dla kampanii.

[oktopi]

Przed chwila rozmawialem z tym dilerem. Wygla na to ze auto stalo sie dla nich "bardzo niewygodne." Tego nie powiedzieli alei wysylaja je dzisiaj popoludniu transportem do Polski. Zikwidowali wadliwe kody a bylo ich bardzo duzo. Nic wiecej nie zrobili. Nie moga powiedziec nic wiecej na ten temat. Kropka. Nie ma wiec wyjasnienia czy nawet stwierdzenia ze jest zreperowane.

Wyglada wiec na to ze w Polsce Alfa i Oktopi beda sie tym zajmowac. Nie jest to dobra wiadomosc...zwlaszcza dla mnie bo to moj jedyny diler jakiego mam. Dwoch innych obrobilo mnie juz i tam nie wroce. A ten....nie zaimponowal efektywnoscia w tym przypadku. Dalej mam wrazenie ze wszystko to bardzo dziwne jest....no ale takze "dziwny jest ten Swiat."

przepraszam za brak aktywności , firma ... praca itp

chyba tego samego dnia dostałem telefon z fiat assistance - pani poinformowala mnie ze auto jest naprawione i ze wraca na lawecie do kraju. zapytalem jak zostalo naprawione i dostalem odpowiedz ze usunieto blędy zrobiono jazdę próbną i działa. wg mnie to nie naprawa ale według nich tak. zapytalem zatem gdzie auto jedzie w odpowiedzi otrzymałem zapytanie a to Pan nie wie ? to nie Pan to ustalał?
pozniej kolezanka probowala dowiedziec się w serwisie w austrii co się dzieje z autem ponieważ biegle mówi po niemiecku sprobowala. otrzymala od serwisu informacje ze auto jest naprawione i wysyłaja je do Polski lawetą.
następnego dnia otrzymałem telefon najpierw z fiat assistance z informacją iż naprawa zakończy sie 28 maja i tyle co wiedzą, wiec ja zapytlem się gdzie jest auto bo nie dalej jak wczoraj otrzymalem wiadomość ze auto wraca na lawecie, odpowiedz nie wiem poprostu mnie zirytowala i wyszedlem z siebie za co najmocniej przepraszam osobe ktora musiala sluchac co mysle na ten temat. Chciałem zadzwonic na Policje bo mialem wrazenie ze auto zostało skradzione. potem z włoch telefon iż auto jest naprawione i czeka do odbioru w serwisie, na potwierdzenie otrzymalem sms z alfa romeo o zakonczeniu naprawy. Pani z Włoch zapytana czy posiada dokumenty z naprawy udzlila odpowiedzi ze auto jest do odebrania i tylko tyle co moze powiedziec.
Kolezanka zadzwonila jeszcze raz ale tym razem arogancki serwis obrazil kolezanke i odlozyl sluchawke.
serwis w Polsce u sprzedawcy nie ma raportu z naprawy... nikt nie wie co bylo faktycznie zrobione. wiem ze mam pojechac po auto 1000 km i na miejcu moze okazac sie ze albo nie jest zrobione, albo pojechalo do kraju nie wiadomo gdzie albo jest zrobione przez usuniecie błędów w komputerze a przyczyna nie jest zidentyfikowana wiec jak dla mnie auto nie nadaje sie do bezpiecznego podróżowania. to nie jest powazne ... to jesl zle i mnie to przeraza.

[Kurynio]

WTF? To znaczy gdzie jest auto w Polsce? Bo miało jechać do Polski... Dzwoni w końcu pani z Włoch? Masz jechać po samochód 1000 km? Gdzie?
To jakaś strefa mroku? Ja pied...le. Przecież mają obowiązek podać zakres naprawy. To w końcu je naprawili w Austrii czy tylko wywieźli?

[Belfer]

przepraszam za brak aktywności , firma ... praca itp

chyba tego samego dnia dostałem telefon z fiat assistance - pani poinformowala mnie ze auto jest naprawione i ze wraca na lawecie do kraju. zapytalem jak zostalo naprawione i dostalem odpowiedz ze usunieto blędy zrobiono jazdę próbną i działa. wg mnie to nie naprawa ale według nich tak. zapytalem zatem gdzie auto jedzie w odpowiedzi otrzymałem zapytanie a to Pan nie wie ? to nie Pan to ustalał?
pozniej kolezanka probowala dowiedziec się w serwisie w austrii co się dzieje z autem ponieważ biegle mówi po niemiecku sprobowala. otrzymala od serwisu informacje ze auto jest naprawione i wysyłaja je do Polski lawetą.
następnego dnia otrzymałem telefon najpierw z fiat assistance z informacją iż naprawa zakończy sie 28 maja i tyle co wiedzą, wiec ja zapytlem się gdzie jest auto bo nie dalej jak wczoraj otrzymalem wiadomość ze auto wraca na lawecie, odpowiedz nie wiem poprostu mnie zirytowala i wyszedlem z siebie za co najmocniej przepraszam osobe ktora musiala sluchac co mysle na ten temat. Chciałem zadzwonic na Policje bo mialem wrazenie ze auto zostało skradzione. potem z włoch telefon iż auto jest naprawione i czeka do odbioru w serwisie, na potwierdzenie otrzymalem sms z alfa romeo o zakonczeniu naprawy. Pani z Włoch zapytana czy posiada dokumenty z naprawy udzlila odpowiedzi ze auto jest do odebrania i tylko tyle co moze powiedziec.
Kolezanka zadzwonila jeszcze raz ale tym razem arogancki serwis obrazil kolezanke i odlozyl sluchawke.
serwis w Polsce u sprzedawcy nie ma raportu z naprawy... nikt nie wie co bylo faktycznie zrobione. wiem ze mam pojechac po auto 1000 km i na miejcu moze okazac sie ze albo nie jest zrobione, albo pojechalo do kraju nie wiadomo gdzie albo jest zrobione przez usuniecie błędów w komputerze a przyczyna nie jest zidentyfikowana wiec jak dla mnie auto nie nadaje sie do bezpiecznego podróżowania. to nie jest powazne ... to jesl zle i mnie to przeraza.

Wszystko co z nimi załatwiasz, rób poprzez maila lub nagrywaj i informuj ich o tym.

Jeśli chcesz to mogę do nich zadzwonić ale, jak znam życie będą się zakrywać ochroną danych i nie będą chcieli ze mną rozmawiać bez pełnomocnictwa w ich języku lub po angielsku... Ewentualnie napiszę Ci mail'a z zapytaniem o auto i sposób oraz miejsce odbioru.

[marek230482]

Proszę trzymajcie się tematu wątku.