No i dokładnie tego szukałem w instrukcji, tyle że w dziale o holowaniu pojazdu, dlaczego tego tam nie ma?? Dzięki
No i dokładnie tego szukałem w instrukcji, tyle że w dziale o holowaniu pojazdu, dlaczego tego tam nie ma?? Dzięki
No to już wiadomo, jak zrobić żeby skrzynia była w N. Po wyłączeniu silnika nacisnąć kilka razy pedał hamulca, żeby "stwardniał", i można zrobić test hamulców jadąc z górki. Wspomaganie nie powinno działać, pedał hamulca powinien być twardy, ale hamulce powinny działać.
Holowanie samochodu z hydrokinetycznym automatem w trybie N to ryzyko uszkodzenia skrzyni. Do myjni czy aby popchnac pare metrow - tak. Ale holowanie tylko 4ma kolami na lawecie.
Oś czasu: 147 2.0 TS Selespeed, 156 2.0 TS Sportwagon, 156 2.0 JTS, Giulietta 1.4 MA TCT, Giulia Super 2.0T, Stelvio Business 2.0T
Dzis rano wyłączyłem hamulec postojowy z menu connecta oraz ustawiłem N silnik wyłączony. Wspomaganie kierownicy wyłączyło się. Toczenie z górki - hamulec działał "normalnie" czyli nacisk= hamowanie. Czyli mechanika na 99% zadziałała. Ten jeden procent to niepewność czy elektronika wspomagania hamulca wyłączyła się tak samo jak wspomaganie kierownicy. A więc , który bezpiecznik aby nic nie zepsuc?
Silnik wyłączony, a zapłon?
Obawiam się że w przypadku tego rozwiązania praca silnika nie jest potrzebna do wspomagania jak w tradycyjnym serwie podciśnieniowym. Wystarczy zasilanie elektromagnesu przy włączonym zapłonie, chyba miarodajny będzie dopiero test przy wyciągniętym bezpieczniku. Tylko właśnie którym
Może jednak znajdzie się ktoś z manualem i spróbuje kawałek z górki?
Potwierdzam, diagnostycy w krk znalezli przyczynę awarii. Chwała kierownikowi serwisu Wotkowi za profesjonalne podejcie. Dowiedziałem się ze chodzi o gniazdo bezpiecznika w ktorym styki uległy przegrzaniu. jeszcze nie wiem czy wymieniono calą skrzynkę czy to gniazdo. zrobiono test z wyjętym bezpiecznikiem i uzyskano dokladnie moją awarię przy czym podkreślono ze z bardzo słabym hamowaniem i miekkim pedałem hamulca . jestem tym stanem nadal zaniepokojony i będę naciskał aby sprawdzono to w innym Stelvio . Nie chce odbierać auta z hamowaniem tak słabym . po za tym ile minie czasu do następnej awarii gniazda? i co jesli spali sie ten głupi bezpiecznik? nie mogę pozwolić sobie na zlekceważenie sprawy i wciskanie mi auta kolanem.
ten bezpiecznik jest w skrzynce pod maska z lewej strony - to tyle co poki co wiem .