Przepalone styki bezpiecznika to nie przyczyna awarii, a jej skutek. Same z siebie (o ile projekt był poprawnie zrobiony) nie mogę się przegrzewać.
Więc wymiana gniazda to w mojej ocenie usunięcie skutku.
Trzeba się dowiedzieć z jakiego powodu styki się przegrzewały.
To po pierwsze.
A po drugie to sprawdzić jak system działa w wypadku braku bezpiecznika.
Ostatnio edytowane przez Klonek ; 10-06-2019 o 18:40
Kolego nie wiem co w panice naciskałeś ale na pewno nie hamulec, system hamulcowy hydrauliczny musi zadziałać w razie awarii pedał jest zdecydowanie twardy ale hamulce zadziałają no chyba, że w układzie w ogóle nie ma płynu, Dziwi mnie albo i nie opinia serwisu że bez bezpiecznika hamulce są bardzo słabe i miękki pedał ale liczę, że to kwestia interpretacji na zasadzie pan Józek przekazał pani Ani, żeby przekazała panu Januszowi... Podobnie z układem kierowniczym, zerwie się pasek, pompa wspomagania przestaje działać ale jesteś w stanie dalej skręcać choć z dużym oporem. Nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć ten tajemniczy bezpiecznik, najlepiej to dowiedz się od czego on jest, gdzie on jest i zrób test hamulców (pewnie inni także zrobią) no i w końcu to pokaż notatkę z serwisu co to za magia.
Czytales w ogole ten watek? W Giuli o Stelvio zastosowano nowy uklad hamulcowy, elektro hydrauliczny. Nie jest to standardowy uklad, a caloscia steruje elektronika, uklad zapasowy owszem jest, ale sila jego hamowania jak na razie dla nas jest nieznana, wiec nie bylbym taki pewny siebie...
Ostatnio edytowane przez alfa.bravo ; 10-06-2019 o 19:38
Naprawdę nie ma tu nikogo ze skrzynią manualną? Bo coraz więcej teorii, gdybania, a w sumie nikt nie wie, jak działa hamulec bez prądu. Skoro nie można obejść w prosty sposób Park Mode to niech ujawni się ktoś z manualem.
+500. Z automatem jest ciężko, bezpiecznik na razie nie wiadomo jaki. Ze skrzynią manualna prosty temat, lekka górka luz i próba hamowania, która czarno na białym pokaże czy w razie czego mamy w wozach hamulce czy nie mamy. Trochę mi się nie chce wierzyć żeby do produkcji puścili układ hamulcowy, który w razie spalenia bezpiecznika nie hamuje, ale fajnie by było mieć pewność, zatem koledzy ze skrzynią manualną: uniżenie prosimy
może lepiej tą próbę hamowania zrobić na SKP na rolkach? przynajmniej będą dane pomiarowe.
bezpiecznik nie wiemy jaki, ale może by tak ściągnąć wtyk z modułu ABS a wcześniej włączyć ten tryb holowania w menu radia?
- - - Updated - - -
spróbuj sam a potem tak komentuj. tak na chłopski rozum pozgaduję. jest to mozliwe że pedał leci głęboko, bo najpierw przecież ma działać system elektroniczny który robi sztuczny opór na pedale hamulca (że niby jak prawdziwy hydrauliczny, choć na 100% tak to dobrze nie działa). jak nie było oporu od systemu elektronicznego pedału hamulca, to moze wpada głębiej i dopiero łapie opór, ale generalnie jakieś "przełożenie" (skok wg siły hamowania), jest mniejsze niż w typowych autach z hydraulicznym hamulcem bez wspomagania? empirycznie ktoś to musi sprawdzić i potwierdzić i siłę hamowania i skok hamulca a w razie wtopy to zgłaszać UOKIK itp.
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Gdzie ty masz ten tryb holowania w radiu?
Na pewno, wtedy znalibysmy z jaką siłą hamowania mamy do czynienia, ale może najpierw ktoś sprawdzi czy hamowanie w ogóle ma miejsce. Jeżeli nie bardzo w ogóle na razie ktoś to zrobił, to na pewno ktoś szybciej znajdzie czas by zrobić to koło domu czy pracy niż znajdzie czas by pojechać na rolki