VAGi też tak mają. Przycisk auto jest dwufunkcyjny, standard i "turbo" - przyspieszone uzyskiwanie zadanej temp.
W praktyce po załączeniu turbo siła nadmuchu natychmiastowo się zwiększa, z reguły o dwie prędkości.
VAGi też tak mają. Przycisk auto jest dwufunkcyjny, standard i "turbo" - przyspieszone uzyskiwanie zadanej temp.
W praktyce po załączeniu turbo siła nadmuchu natychmiastowo się zwiększa, z reguły o dwie prędkości.
A na przykład w skodzie w audi z tego co widziałem. W sumie fajna sprawa
Trochę bez sensu bo jak chcesz konkretną temperaturę, która znacznie się różni od zastanej to i tak w Alfach klima zacznie szybciej dmuchać a potem zwalnia. Jak chcesz żeby więcej dmuchało to po prostu ... zwiększasz obroty wentylatora. W sumie nie wiem po co ma dmuchać szybciej. Może do odparowania szyb ale do tego jest osobny przycisk. Temperatura zmienia się momentalnie w tak małym pomieszczeniu a szum w głowie (jak w subaru) to ja dziękuję
Ogólnie jestem pierwszy zawsze do narzekania i znajdowania że konkurencja radzi sobie lepiej to w tym przypadku muszę pochwalić Giulię, że klima (o ile prawidłowo działa termometr zewnętrzny po myjni ) działa bardzo dobrze. Cicho, szybko i skutecznie (opóźnienia w menu pominę ). To nie sztuka zrobić tornado i szybko schłodzić tylko zrobić to "elegancko" jak na "premium wanna be" przystało
Ostatnio edytowane przez azar ; 04-06-2019 o 00:17
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Ja generalnie nie bronię ani nie zachwalam tego rozwiązania, wiem jak działa bo mam i sprawdziłem ale nie korzystam z klimy turbo bo też nie lubię tornada w kabinie
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::
U mnie wszystko działa pięknie. A może nie umiesz używać samochodu?
w
W skodzie miałem 2 poziomy, w volvo 5...
Nawet w kii były bodajże 2
Chodzi o to aby nawet na auto moc ustawić czy klima ma działać spokojnie czy mocno
Eco to coś innego - wyłącza lub w lepszych autach ogranicza użycie sprężarki
Panowie nie zachowujcie się proszę jak sekta.
Jak ktoś pisze ze coś jest słabe to nie znaczy ze nie wie jak korzystać z auta.
Ja tez polubiłem to auto i markę ale bez przesady
Ostatnio edytowane przez Jack801 ; 04-06-2019 o 06:27
Święte słowa, ja naprawdę odkąd jeżdżę Stelvio nie darzyłem taką sympatią żadnego mojego wcześniejszego auta, żona twierdzi że mam taką Włoszkę kochankę, zacząłem się również interesować historią marki, bardzo ciekawą z resztą, naprawdę uważam, że te auta mają to trudno definiowalne "coś", ale krytykowanie wszystkich systemów, które występują w innych markach, a myślę, że nawet ich nie znając i nie mając pojęcia jak działają jest po prostu dla mnie dziwne i nieco śmieszne
Stelvio w serwisie czas na test klimatyzacji w Giulietta ( auto zastępcze ) dla porównania.
Temperatura na zewnątrz około 30 stopni, słońce, godzina około 16,00.
Auto stało i nagrzewało się dobre 4 godziny przed drogą powrotną do domu.Po otwarciu drzwi gorąc aż buchał :-)
Zdjęcia po 30km jazdy, jakieś 30 minut, Część trasy przy prędkości około 120-130 reszta to miasto.
Klimatyzacja po około 10 minutach wychłodziła samochód dając odczucie chłodu.
Nastawiona na 22 stopnie ( było 21 ale trochę zimno się zrobiło :-)
Życzyłbym sobie takiego efektu w Stelvio.
Zwróćcie uwagę na temperaturę deski ...nawiew delikatnie wiał w kierunku górnej części przedniej szyby schładzając dach i deskę pod szybą jednocześnie.
Wyraźnie czuć chłód po dotknięciu deski. Okolice nóg schłodzone - nawiewy czołowe skierowane w dół ( w Stelvio nie ma możliwości tak mocno ich ukierunkować do dołu )
W Gulietta skierować można nawiew prawie pionowo. Środkowe nawiewy dmuchają delikatnie ( mimo otwarcia na 100% ) nie wieje na twarz, boczne przy oknach dmuchają mocniej
ale to nie przeszkadza. Dojechałem nie zmęczony gorącem ( a dziś było ekstremalnie na słońcu ) ciesząc się zadziornością małej Włoszki.
Zresztą miałem ją parę lat temu jako auto zastępcze i to Ona przekonała mnie aby myśleć o zakupie Alfy.
Szkoda, że w tym aspekcie Stevio wypada słabo.
To co zauważyłem, a co moim zdaniem bardzo poprawiło wynik testu to przyciemniony pasek w górnej części szyby przedniej.
W Stelvio tego nie ma. Myślę, że warto będzie do dokleić choć jestem wrogiem takich rozwiązań, niefabrycznych. Może ktoś ma namiar na dedykowane "doklejanki".
Przy dużej szybie czołowej w Stelvio nie będzie się tak rozgrzewać przednia cześć kierowcy w czasie jazdy pod słońce, kierownica, uda itd.
Jutro mam odebrać auto z serwisu, ciekaw jestem diagnozy. Cieszę się, że wszyscy podeszli do tematu poważnie nie lekceważąc moich uwag. Chcą pomóc.
Pytanie na ile będzie to możliwe.