Ja mam Giulie Veloce, na zimnych oponach ciśnienie: przód 2,6 / tył 2,5 (mam szerszy tył) i do Vmax bez żadnego "myszkowania" po drodze.
Ja mam Giulie Veloce, na zimnych oponach ciśnienie: przód 2,6 / tył 2,5 (mam szerszy tył) i do Vmax bez żadnego "myszkowania" po drodze.
We wrześniu zeszłego roku odebrałem nowe Stelvio z salonu w Warszawie. Samochód prowadził się niestabilnie w zakrętach. Inaczej jechał po łuku w lewo, inaczej w prawo.
Po pierwszym tygodniu oddałem go do serwisu, żeby sprawdzili zbieżność. Po dyskusjach, że nie ma sensu bo to nowe auto zgodzili się wstawić je na stanowisko.
Umowa była taka, że jak wszystko będzie prawidłowo, to płacę za diagnostykę i odjeżdżam bez gadania. Finalnie prawe przednie i lewe tylne koło nie trzymały parametrów.
Po korekcie nie mam żadnych zastrzeżeń, samochód jedzie jak po sznurku.
Moja opinia jest taka, że część Alf ma źle ustawione zawieszenie w momencie sprzedaży. Ten sam przypadek miałem kupując Brerę z salonu 10 lat temu.
Z kolei zeszłoroczna Giulietta Veloce jeździła bez zastrzeżeń.
Przy problemach, które opisuje kolega, oprócz ciśnień w oponach, przyjrzałbym się geometrii (niezależnie od przebiegu auta i jakości dróg którymi się poruszało).
Może za kilka złotych uda się odzyskać przyjemność z prowadzenia auta.
To dotyczy wszystkich marek. Ten sam problem znam z serwisu BMW. Nowe auta notorycznie są dostarczane z niewłaściwą zbieżnością.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 18-07-2019 o 12:40
Na przeglądzie zerowym auto nie powinno przejechać chociaż przez ścieżkę?
... large brakes, turbos, alu rims, aero…everything large as if there was something small to compensate for.
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...er_mariot.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...er_manual.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...103_000km.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...spelniaja.html
http://www.forum.alfaholicy.org/33_1...pewnej_q4.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...129-busso.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._q4_busso.html
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...yla_kolo_.html
https://www.forum.alfaholicy.org/nas..._alisija_.html
https://www.forum.alfaholicy.org/nas...ml#post2222278
Pewien producent prosukujacy francusko-rumunskie wynalazki wspomniana geometrie ma w powazaniu. Z pewnego zrodla mam informacje, ze ZADEN samochod sprawdzany nie byl ustawiony prawidlowo a maloktory nie byl caly na czerwono. Ja sie zastanawiam ile kosztuje regulacja geometrii, ze producenci nie robia tego na koncu linii montazowej.
Sam niedlugo odbieram Stelvio i chyba, rzeczywiscie poprosze o sprawdzenie i regulacje geo.
Myślę że geometrię należało by sprawdzić po przejechaniu iluś kilometrów. Może też tak zrobię z czystej ciekawości, bo u mnie do zamknięcia licznika idzie jak po szynach. Po odbiorze ciśnienie w kołach miałem ok. 3.0 co miało znikomy wpływ na prowadzenie, komfort za to był gorszy.
Jak usztywnię amortyzatory to nawet powiewy boczne mają mały wpływ na trakcję.