Wojtek, jak ktoś z serwisu jest na forum i zobaczył co masz w garażu to swierdzili,że sobie poradziszNapisał Suzumushi
Gdzie serwisujesz?
Wojtek, jak ktoś z serwisu jest na forum i zobaczył co masz w garażu to swierdzili,że sobie poradzisz
Gdzie serwisujesz?
To mnie najbardziej denerwuje w Alfa Romeo. Zrobili naprawdę dobry samochód, a zachowują się jakby to mieli to gdzieś i ustawili się w pozycji chłopca do bicia, bo w sumie to nigdy nie sprzedamy tyle co BMW to po co się starać i udawać jakieś tam premium. Lepiej serwisować to na sali razem z Ducato, a ludzi olewać, bo im mniej kupi to mniej problemów potem. Z takich śmiesznych historii to kiedyś zmieniali mi opony 4h... bo to wiecie maszyna się popsuła, Ducato było w kolejceHah, aż się sam uśmiecham teraz do siebie. No ale że Doblo nawet nie dostałem na zastępcze...
Nawet nie wiecie jak się ucieszyłem z tego liftingu. Oddałem ostatnio swoje Veloce do leasingu i byłem zdecydowany na tą nową. Czekam tak od listopada. Tracę nadzieję że uda się cokolwiek skonfigurować do świąt. A samochodu potrzebuję na już. Śmieszne jest to że przy nadziei trzyma mnie dealer
Nie chcę nawet mi się pisać, że konkurencja lepiej wszystko ogarnia, podstawia samochód do testu czy odpowiada na wszystkie nawet najdrobniejsze pytania, bo to jak kopanie leżącego, zresztą wszystko zostało już powiedziane.
Drażni mnie to niesamowicie, bo żeby kupić Alfę, to trzeba nastawić się na bieg z przeszkodami a co dopiero mówić o serwisowaniu. A to przecież takie fajne samochody!
Może właśnie taka jest ich strategia marketingowa?
Jak się klient już tak nachodzi, naprosi, postara, zostanie z buta portaktowany… to w końcu jak kupi to radości nie ma końca ;p
Tak, Michau i Murder macie racje, ja bym dodał tylko że Alfa to geniusze. Po prostu znaleźli niszę i celują w osoby ze skłonnościami masochistycznymi
Zainspirowany bezapelacyjnym geniuszem pracowników AR postanowiłem podrążyć i sprawdzić, jaka jest rzeczywista pojemność bagażnika Giulii. Wydaje się, że te 480l to pobożne życzenia ;-)
Wychodzi na to, że tak jest w istocie.
Wymiary maksymalne wymiary podłogi z pominięciem wnęki po lewej stronie to ok. 940 mm x1000 mm. Wysokość bagażnika, przed belką przy tylnej kanapie, to ok. 475 mm. Wynika z tego, że nawet z pominięciem belki oraz elementów ograniczających przestrzeń bagażnika przy oparciu tylnej kanapy, pojemność bagażnika, to 446,5 l. Do tego dochodzi schowek po lewej stronie bagażnika - powiedzmy dodatkowe 14 l, czyli razem 460,5 l. Po odjęciu elementów ograniczających przestrzeń bagażową zostanie ok 430-440 l. Ja nie wiem, skąd oni wzięli te deklarowane 480 l
Zresztą Niemcy z ADAC też się nie popisali w obliczeniach, a tacy dokładni niby
Wyszło im 300 l
Nisza jak to nisza - nie jest zbyt dużaTak, Michau i Murder macie racje, ja bym dodał tylko że Alfa to geniusze. Po prostu znaleźli niszę i celują w osoby ze skłonnościami masochistycznymi
https://www.forum.alfaholicy.org/for...e_dzieje_.html
Swego czasu w motorze były tabele pomiarowe wielkości bagażnika zgodnie z normą VDA.
Wychodzi, że prawie wszyscy producenci zawyżają o 20-30% oraz do pojemności bagażnika wliczają wnękę na koło zapasowe (bez koła).
Dość ciekawie można też porównać wielkość bagażnika przez firmę, która sprzedaje torby do konkretnych modeli.
Z niego wychodzi że do Giuli można zapakować podobną ilość (objętość) toreb jak do Giulietty.
Tak to mniej więcej wygląda. Kupiłem takie torby (Kjust). Łączna pojemność toreb to dumne 276 l plus mały worek do wnęki po lewej stronie.
Tak czy inaczej zostaje sporo miejsca nad i trochę pod dużymi torbami - one wchodzą pod belkę w głębi bagażnika, więc.
Ja robiłem przymiarki.. I z całą rodziną sie zapakuje do Giulietty, a do Giuli juz nie
Tak, mebli w Giulii się nie przewiezie, a na wakacje to chyba bagażnik dachowy trzeba bedzie rodzinie sprawić... Ja 99,9% czasu jeżdzę bez większych bagaży lub wręcz solo. Z żoną i dziećmi + bagaże to ze 2x w roku. Czy dorobienie kamery cofania jest po zakupie możliwe i opłacalne?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
