Potencjalny klient potrzebuje samochodu a nie gadania o samochodzie! Odnoszę wrażenie, że z tego gadania niewiele wyniknie- prześpią temat.Napisał tomaz
Włosi narzekają na słabą sprzedaż AR, ale spróbujcie kupić ich samochód... zresztą kto naiwny podpisze umowę na kupno samochodu jak Ci przestają produkować i nikt nie wie jakie będą terminy odbioru.
OK, racja, tylko czemu nie zrobili tego wszystkiego w przypadku Giulietty?
Nie potrafię tego zrozumieć, niezwykle udany hatchback, przy relatywnie niewielkim nakładzie pracy można by zrobić Giuliette 2 i mieć auto w ofercie na najbliższe chude lata...
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Abstrahując od tego jaką kto ma definicję premium, Alfa przy Giuli i Stelvio konkuruje z producentami powszechnie zaliczanymi do tej kategorii (i ma do tego sporo argumentów).
Giulietta może i jest udanym hatchbackiem, ale są tu posiadacze i Giulietty i G/S, którzy twierdzą, że między nimi jest bardzo duża różnica.
Jeśli AR chce aspirować do pierwszej kategorii to nie może w swojej ofercie mieć i premium i modeli "gorszych".
Zakładam, że tutaj jedynym wyjściem dla producenta byłoby stworzenie samochodu od 0. No a jeśli ma się wybór robienia czegoś od początku to nie dziwi mnie, że idą w cross-overa, który sprzeda się lepiej niż zwykły hatchack.
Dokładnie! Trzeba przestać pitolić i zrobić Giulie 2, poprawioną względem pierwszej. A tu nie dosyć, że dwójki nie widać, to jedynkę problem żeby kupić
Limited edition by Alfa Romeo...
Bo jest. Jechałem jednym i drugim i nie ma co porównywać. Tylko że słabego modelu się nie wycofuje, ale zastępuje lepszym. Nigdy nie zrozumiem polityki sprzedażowej AR, gdzie zamiast wkładać coraz mocniejsze silniki, robić wersje limitowane na koniec produkcji, aż do momentu kiedy wchodzi to całe Tonale, to oni praktycznie wygaszają model, a następny za dwa lata... Zupełnie jak 159 i Giulia. Wizerunkowo dla marki to jest harakiri - brak ciągłości, niepewność, opinia awaryjności, słaba dostępność części, wąska gama modelowa... a oni zamiast trzepać kolejne modele wchodzą w F1.
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Już wiele razy o tym pisaliśmy wszyscy, że brak ciągłości modelowej to najgorsze co może być, bo nawet wierni klienci, chcą zmienić samochód i chcąc nie chcąc wybierają inną markę, a jak już zmienią to przeważnie zostają w innej.
Później po kilku latach przerwy wypuszczają dobry bo dobry samochód, ale dla wielu nieco niewiadomą i się dziwią że od razu się na niego wszyscy nie rzucają jak na ciepłe bułki, a jak się nie rzucają to po co być konsekwentnym, wyeliminować usterki, dalej robiąc samochodu które w końcu mogłyby zmienić złą opinię marki, lepiej zlikwidować
Zaprojektowac i zrobic prototyp samochodu to nie problem. Gorzej jest juz z uruchomieniem wielkoskalowej seryjnej produkcji. O tym na przyklad ostatnio przekonal sie Elon Musk przy uruchamianiu produkcji modelu 3 w jego nowej fabryce. Duzo bylo w gazetach wiesci o nadmiernej rotacji specjalistow i pracownikow fabryce, problemach z dostawcami, kompromitujacych problemach wieku dziececego produktu.
Rowniez mozna spojrzec na nasze podworko. W gazetach pelno mitomanii o wspanialych prototypach a fabryki brak (pomijam oczywiscie te zakupione z licencji). Polski samochod elektryczny z naszych czasow to tez nadal fikcja.
Mysle, ze FCA jest swiadoma tego co robi. Oni nie chcieli przeinwestowac co widac z reszta w braku uslugi sprzedazowej i serwisowej na poziomie premium. A teraz kiedy sie wspomina glosno o zamknieciu Renault to przyszlosc jest wielka niewiadoma. Szczegolnie kiedy w aktualnej wersji pakietu ratunkowego UE nie ma ani 1E przeznaczonego na firmy motoryzacyjne. Wyglada na to, ze producenci samochodow sa do "odstrzalu".
Z drugiej strony kuli ziemskiej w Chinach zaczynaja produkcje samochodow elektrycznych z akumulatorami typu "Milion-Miles". Nowe baterie ze stalym elektrolitem nie beda juz takim ekologicznym problemem (seryjna produkcja sie juz zaczyna). Wiec to nie jest taka slepa uliczka na jaka wyglada. Tylko My tu w Europie zyjemy juz jak w muzeum.
Oś czasu: 147 2.0 TS Selespeed, 156 2.0 TS Sportwagon, 156 2.0 JTS, Giulietta 1.4 MA TCT, Giulia Super 2.0T, Stelvio Business 2.0T
Też wyglądałem "dwójki" a jak sie okazało, że nie będzie i , jak piszesz, jedynkę coraz trudniej kupić, szybko kupiliśmy Veloce i juz prawie rok się cieszymy.Dokładnie! Trzeba przestać pitolić i zrobić Giulie 2, poprawioną względem pierwszej. A tu nie dosyć, że dwójki nie widać, to jedynkę problem żeby kupić
Limited edition by Alfa Romeo...
Bo jest. Jechałem jednym i drugim i nie ma co porównywać. Tylko że słabego modelu się nie wycofuje, ale zastępuje lepszym. Nigdy nie zrozumiem polityki sprzedażowej AR, gdzie zamiast wkładać coraz mocniejsze silniki, robić wersje limitowane na koniec produkcji, aż do momentu kiedy wchodzi to całe Tonale, to oni praktycznie wygaszają model, a następny za dwa lata... Zupełnie jak 159 i Giulia. Wizerunkowo dla marki to jest harakiri - brak ciągłości, niepewność, opinia awaryjności, słaba dostępność części, wąska gama modelowa... a oni zamiast trzepać kolejne modele wchodzą w F1.
A jakie różnice są w Giulietta G/S (co oznacz G i S?)
Giulia/Stelvio
Różnica między Giuliettą, a G/S jest duża. Sam rozważałem Giuliettę Veloce vs Giulię Business, po przejażdżce Giuliettą wziąłem Giulię na wyprzedaży i nie żałuję. Brakuje Giulietty 2 też, oby niedługo nie zaczęło brakować G/S 2. Trzymam kciuki za Alfę.
jeśli ktoś ma ochotę to piękna wersja stoi w Rz https://salon.alfaromeo.pl/oferta/10...-280-km-at8-q4 - pakiet carbon i skórkowa deska HK robi robotę
Ładna, ale można dużo taniej wyrwać nowe Veloce Ti - na OtoMoto wisi za 188k brutto czerwona. Poza tym chyba offtop
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
