Zasada jest prosta: in bogatszy samochód tym większy rabat. Dochodzą jeszcze grupy zawodowe, alfisti itp.
Więc jak ktoś dostał gdzieś 18, 20 albo 21% nie ma żadnego przełożenia na Twój rabat (w tym sensie że nie może to być kartą przetargową)
No i trzeba się liczyć że przed epidemią rabaty były większe.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Konfigurator nie został jeszcze zmieniony po korekcie która nsstąpila kilka dni temu, cennik ma stronie internetowej też bez zmian.
reklamują "Noc Cudów" w ofercie te same auta które wiszą tam od marca, w tych samych cenach, nota bene wyższych niż na otomoto. O co to chodzi, wydawało mi się że ta noc to jest jakaś akcja gdzie faktycznie coś można taniej zanabyć. czy to tylko taki chwyt marketingowy? Można coś realnie utarować do zamówienia, czy nie ma sobie co głowy tym zawracać?
Swoją dogą, wszyscy wieszcyli że bedzie drożej, a jest taniej. Auta sprzed liftingu potaniały a te poliftowe są w cenie tych sprzed liftu, z zeszłego roku.
Ja już jestem za dużym chłopcem by wierzyć w cuda... a szczególnie u sprzedawców
Chyba za wcześnie zaczęli reklamować. Dealerzy dopiero aktualizują ceny z tego co widzę. Np. wczoraj żadna oferta Giulii na otomoto nie wspominała o nocy cudów, teraz jest ich już 24. Pomijam Carserwis bo ich oferty to zazwyczaj bajki, ale np. salon w Słupsku wystawia Veloce Ti w Misano za 190k (względem konfiguracji 75k). Nie wydaje mi się, żeby taka oferta była przed
"... salon w Słupsku wystawia Veloce Ti w Misano za 190k (względem konfiguracji 75k). Nie wydaje mi się, żeby taka oferta była przed..."
Była już jakiś miesiąc temu ;-).
W tej całej ofercie "nocy cudów" chyba tylko kilka pierwszych ofert z wyraźnie zaznaczonymi "rabatami" to jakiś tam okazje, reszta to te same ceny sprzed miesięcy. Ja zapamiętałem tą ze Słupska i Długołęki - te samej od dawna ;-)
Ok, w porządku. Nawet jeśli oferta była już miesiąc temu to cena i tak jest tak zbita, że nie dziwi mnie, że nie dali mniej. A tagują jako Noc Cudów bo po reklamach klienci będą takich ofert szukać.
Niemniej jednak gdybym szukał teraz sztuki dla siebie to pewnie bym już prosił o ofertę