Od kilku dni obserwuję zachowanie wskaźnika chwilowego zużycia paliwa w momencie zdjęcia nogi z gazu w mojej Veloce. Jestem praktycznie pewien, że jest jakiś błąd w sterowaniu wtryskiem, sprowadza się to do tego, że praktycznie nie mam hamowania silnikiem. Przy zjeżdżaniu ze wzniesienia i manualnej zmianie biegów przy redukcji zamiast zwiększać siłę hamowania samochód swobodnie zjeżdża w dół a komputer podaje coraz więcej paliwa. Po redukcji kiedy obroty wzrastają do ok. 3 500 wskaźnik zużycia paliwa pokazuje ok 10 L, słychać odgłos pracującego a nie hamującego silnika i oczywiście nie czuć żeby samochód spowalniał. Wygląda na to, że komputer z jakiegoś powodu nie pozwala na hamowanie silnikiem.
Umówiłem się już na wizytę w serwisie na piątek, ciekaw jestem co pan mechanik powie na takie zachowanie samochodu. Mam nadzieję, że to jakich błąd natury "elektronicznej" i po jakimś resecie albo ponownym wgraniu softu Alfa zacznie zachowywać się normalnie. Jeżdżę Giulią od miesiąca i oprócz ww. przypadłości jestem bardzo zadowolony z powrotu do jazdy Alfą po kilku latach przerwy.
Gdzieś na forum trafiłem na wpis o trybie "dryfowania" po przełączeniu na tryb "a" w ustawieniu "dna" polegającym właśnie na minimalizowaniu efektu hamowania silnikiem, może tu jest u mnie coś walnięte i to dryfowanie działa na wszystkich trybach "dna". Jeżeli ktoś z Was trafił gdzieś na opis tego trybu to był bym wdzięczny za wskazanie źródła.