Stelvio Quadrifoglio.

[Kolpak]

pewnie też działa na PDC gorzej ja jakiś upierdliwy policjant się trafi...

Myślisz, że na takiego PDC zacznie pikać?

[epsonix]

jak zostawisz zapłon, to u Ciebie tak - nie masz updatu modułu PAM zupdatowanego o poprawkę z 2019r więc pika cały czas ale nie wiem czy to zadziała jako odstraszacz na pana władzę
ale gadamy głupoty

[Kolpak]

jak zostawisz zapłon, to u Ciebie tak - nie masz updatu modułu PAM zupdatowanego o poprawkę z 2019r więc pika cały czas ale nie wiem czy to zadziała jako odstraszacz na pana władzę
ale gadamy głupoty

Pośmiać też się trzeba
Swoją drogą durnym jest, że na P czujniki dalej pikają..

[Nemiroff]

Odpowiadając KAP'owi na jego pierwotne pytanie o QV moje podkreślam subiektywne plusy i minusy:

+ genialnie dynamiczny i responsywny silnik
+ skrzynia biegów
+ układ jezdny i napęd
+ układ kierowniczy i super kierownica
+ frajda z jazdy i tzw. Drivability/performance (nie znam polskich określeń na to) jest absolutnie w ekstraklasie. Jeżdżenie tym autem powoduje banana od ucha do ucha. Genialny prozac na poprawę humoru.
+ symfoniczny dźwięk wydechu (można na stałe otworzyć klapy z forza controler)
+ genialny desing na zewnątrz i wewnątrz
+ 20' felgi to dzieło sztuki
+ zapach skóry
+ karbon w środku i obszycia
+ wygodne fotele
+ zasięg i barwa xenonów bardzo dobra

- responsywność i precyzja czujników parkowania (to jest porażka)
- b. słabe wyciszenie wnętrza, strumień powietrza z lusterek idzie w uszczelkę drzwiową
- b.kiepski promień skrętu przy manewrowaniu parkingowym
- praktycznie zerowa widoczność podczas manewrowania w deszczu w nocy na parkingu. Kamera cofania z kamienia łupanego.
- słaba jakość niektórych elementów wykończenia np. gałka zmiany biegów
- słabo zestrojony system grający HK
- przednia szyba zbiera wszystkie muchy świata
- brak wentylowanych foteli
- słabo działające podgrzewanie foteli i kierownicy
- kiepski zasięg na tankowaniu
- drzwi bezkluczykowo raz się otwierają a raz nie (humory alfy)
- obieg zamknięty powietrza raz działa a raz nie (humory alfy)

[epsonix]

Pośmiać też się trzeba
Swoją drogą durnym jest, że na P czujniki dalej pikają..

jakbyś miał nowy typ radia, i firmware minimum MV072 to Witech dałby 6 updatów, min. PAM, i wtedy by to przestało denerwować- u mnie się teraz deaktywują na P i N, a tylko w D i R przywracają. Nie narzkam na ich dizałanie, zero problemów itp. Tu też uwaga do tych którzy updatowali swoje radia z MV05x na ten MV085, przy okazji w ASO pytajcie o to i wgrywajcie te updaty. Wydaje mi się że mogo nie od razu wszystkie wyskoczyć - u mnie najpierw był BCM i IPC, a dopiero przy następnej wizycie reszta.

[Kurynio]

- drzwi bezkluczykowo raz się otwierają a raz nie (humory alfy)
- obieg zamknięty powietrza raz działa a raz nie (humory alfy)

Nigdy nie odnotowałem tego zachowania podczas dotychczasowej eksploatacji

[epsonix]

Nigdy nie odnotowałem tego zachowania podczas dotychczasowej eksploatacji

też nie, choć miałem do czynienia z jedną z USA z 2017r która miała właśnie problemy z zamkami (też przed przeróbkami na EU jakie robiłem), nie ważne czy z klamki czy z pilota, pierwsze otwarcie migało ale niekoniecznie otwierało auto. nie wiem jak nadmuchy. updaty potrzebne? albo naprawa?

[Kolpak]

Odpowiadając KAP'owi na jego pierwotne pytanie o QV moje podkreślam subiektywne plusy i minusy:

+ genialnie dynamiczny i responsywny silnik
+ skrzynia biegów
+ układ jezdny i napęd
+ układ kierowniczy i super kierownica
+ frajda z jazdy i tzw. Drivability/performance (nie znam polskich określeń na to) jest absolutnie w ekstraklasie. Jeżdżenie tym autem powoduje banana od ucha do ucha. Genialny prozac na poprawę humoru.
+ symfoniczny dźwięk wydechu (można na stałe otworzyć klapy z forza controler)
+ genialny desing na zewnątrz i wewnątrz
+ 20' felgi to dzieło sztuki
+ zapach skóry
+ karbon w środku i obszycia
+ wygodne fotele
+ zasięg i barwa xenonów bardzo dobra

- responsywność i precyzja czujników parkowania (to jest porażka)
- b. słabe wyciszenie wnętrza, strumień powietrza z lusterek idzie w uszczelkę drzwiową
- b.kiepski promień skrętu przy manewrowaniu parkingowym
- praktycznie zerowa widoczność podczas manewrowania w deszczu w nocy na parkingu. Kamera cofania z kamienia łupanego.
- słaba jakość niektórych elementów wykończenia np. gałka zmiany biegów
- słabo zestrojony system grający HK
- przednia szyba zbiera wszystkie muchy świata
- brak wentylowanych foteli
- słabo działające podgrzewanie foteli i kierownicy
- kiepski zasięg na tankowaniu
- drzwi bezkluczykowo raz się otwierają a raz nie (humory alfy)
- obieg zamknięty powietrza raz działa a raz nie (humory alfy)

Też nigdy nie miałem problemów z zamkami, otwieraniem itp.
Również z obiegiem powietrza - tzn. u Ciebie nie da się przełączyć na zamknięty?
W G podgrzewanie foteli działa dobrze, a kierownica wręcz tak dobrze, że brakuje możliwości "przykręcenia" ciepła
Zasięg faktycznie kiepski..brakuje z 10 l. w baku

- - - Updated - - -

Trochę poza tematem, ale SQ się tyczy

Miałem dziś małą dostawę "wynalazków" z Pirelli w dobrej cenie, w tym letnie tyły do Stelvio Q, gdyby ktoś potrzebował..

[Nemiroff]

też nie, choć miałem do czynienia z jedną z USA z 2017r która miała właśnie problemy z zamkami (też przed przeróbkami na EU jakie robiłem), nie ważne czy z klamki czy z pilota, pierwsze otwarcie migało ale niekoniecznie otwierało auto. nie wiem jak nadmuchy. updaty potrzebne? albo naprawa?

Problem polega na tym, że najbliższy serwis, który ma autoryzację na QV jest w Bielsku (centrum sprzedaży). Przez korki w Pszczynie wyprawa do Bielska to min, godzina w jedną stronę odemnie z Kato. Diagnostyka i w najgorszym razie niekoniecznie naprawa tych dwóch rzeczy - nawiew i kluczyk - to pewnie też z 2-4h. Robi się z tego cała dniówka. Nie mam na to czasu. Załatwię to przy okazji serwisu 15 tyś.

Mi najbardziej dokuczają marnie działające czujniki parkowania. Włączają się bardzo późno. Po samych sygnałach ciężko się zorientować o odległości od przeszkody. Raz reagują na przeszkodę a raz nie. Jak dla mnie to wygląda to tak, jakby mikroprocesor, który tym zarządza miał megalagi albo oprogramowanie tego procesu było słabe. W połączeniu z tym, że czasami puszczając nawet lekko hamulec (brake-by wire) auto wręcz rzuca się do przodu lub do tyłu zamiast powoli jechać (szczególnie przy zimnym silniku i ruszaniu zaraz po zapaleniu silnika) może się to skończyć stłuczką parkingową. To się alfie mega-nie-udało.

[Kurynio]

Problem polega na tym, że najbliższy serwis, który ma autoryzację na QV jest w Bielsku

Nie wiem, nie jestem pewien, ale chyba autoryzacja to bardziej do silnika i rzeczy które są inne w modelu, nie sądzę, żeby wersja Q miała inne sonary czy sterownik sonarów, czy system bezkluczykowy czy zamki, na pewno z tymi rzeczami też musisz jechać do Bielska? Pytałeś?