u siebie nie zaobserwowalem
u siebie nie zaobserwowalem
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
w Giulii mi brzęczało a teraz w Stelvio też brzęczy tylko trochę ciszej. )-:Napisał marekkoczta
Ok ten typ tak ma a czy można dźwigienkę poprawić tetrytką załatwić sprawę. Ten element sie porusza czy jest na stale i nie dotykac.
to dźwignia zaworu turbiny - rusza się ale wystarczy kilka minut złapie temp i spokój
Od strony nastawnika pod zawleczkę dźwigni dałem cienką podkładkę teflonową. Od strony turbo przegiąłem troszkę zawleczkę tak żeby opierała się o dźwignie. Trochę to pomogło ale nie wyeliminowało całkiem.
ok dzięki popróbuje może wymyśle też cos konstruktywnego.
nic nie podkładajcie bo jak rośnie temperatura to cięgno się klinuje i może uszkodzić przekładnie nastawnika
Zrobione było tak, żeby nic się nie blokowało wraz ze wzrostem temperatury.
A gdyby pod tą dzwigienke wpakowac trochę smaru? Jest tam wysoka temperatura? Jeśli nie to raz na pół roku dołożyć i będzie cisza bo zamortyzuje to drgania.
Smar jak sama nazwa mówi służy do smarowania a nie kasowania luzu a tam jest z 3,4 mm wiec żaden towot nie pomoże.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem