może i tak może i nie ale jak obserwowałem ceny tego modułu zmieniały się co chwile a nr katalogowe te same. Musiała być kolejna modyfikacja przez dostawcę teo guana z racji reklamacji - może się mylę nie znam zasad zmian w eper. Mogę tylko gdybać.
może i tak może i nie ale jak obserwowałem ceny tego modułu zmieniały się co chwile a nr katalogowe te same. Musiała być kolejna modyfikacja przez dostawcę teo guana z racji reklamacji - może się mylę nie znam zasad zmian w eper. Mogę tylko gdybać.
Jasne, ja też, po prostu nie wiemy. Ale trzeba żyć nadzieją że jednak coś poprawiają :-).
To co napisałem to wynika z moich ogólnych doswiadczeń z różnymi producentami, bardzo często jakaś minimalna zmiana jakiegoś nieistotnego podzespołu to nowy numer całości. I najczęściej to właśnie zmiany wymuszone "czynnikami zewnętrznymi" a nie ulepszenie czegoś przez producenta.
Jestem po wymianie aktywatora.
Alfa Stelvio 2017 200KM przebieg 77 tyś km.
Dla zainteresowanych podaję koszty:
Aktywator 5070 zł
Uszczelka MA 23 zł
Uszczelka pokrywy zaworów 160zł (zamiennik do niczego), 450 zł oryginał. Co ciekawe według instrukcji nie ma potrzeby wymiany.
Olej i filtr 300 zł
Robocizna poniżej 1000 zł
Części kupione przez internet z ASO.
Robocizna warsztat niezależny
Dzięki za konkret! Który dokładnie MA zamontowałeś (numer części)? I czy to 280+ w awatarze oznacza tuning (jaki?). Jaki tryb eksploatacji (wymiana oleju, świec itp)?
Ciekawe co na to właściciele BMW którzy musieli wymienić łańcuch rozrządu od strony skrzyni (tam 5-6KPLN to koszty optymistyczne raczej)...
Model aktywatora najnowszy czyli 50057881
Tak auto jest po programie ale problemy z MA zaczęły się wcześniej. Najpierw raz w roku (20 tys km) później dwa razy w roku a na końcu co miesiąc.
Eksploatacja spokojna świece co 30 tyś km olej co 10 tyś km.
OK, rzeczywiście zadbany egzemplarz... Może jednak nie powinienem tak bronić FCA, pardon, Stellantisa, jak parę postów wcześniej ...
No nic, ciekawe ile mój egzemplarz 200KM z RaceChipem prawie od początku (myślałem nad remapem do 280 ale na razie RC działa świetnie) pociągnie. Na razie - odpukać - brak problemów.
Praktyka pokazuje że MA to zwiększone ryzyko awarii. Tak jest od początku tej technologi czyli już 15 lat.
Są auta w których psuje się po 50 tyś km oraz takie w których wytrzymuje 200 tyś km.
Jedynie co można zrobić to wymieniać częściej olej niż zaleca producent. Zresztą sam producent skrócił z początkowych 30 tyś na 15 tyś km (mowa o silniku 1.4).
Chociaż w moim przypadku i tak niewiele to dało. Prawdopodobnie trwałość zmniejsza eksploatacja miejska i częste odpalania na zimno.
Ostatnio edytowane przez arturo132 ; 26-01-2023 o 11:44
Myślę, że tak po 150kkm awarię i wymianę MA przełknąłbym bez wielkiego narzekania - w końcu, niejeden łańcuch rozrządu i mechanizm zmiany faz wytrzymały znacznie mniej u konkurencji. Na razie dokładnie jak piszesz - nowy olej co 7-8kkm, świece poniżej 30kkm, i jak najwięcej tras po niemieckich autostradach żeby unikać jazdy miejskiej
Hej.
Zamówiłem w ASO pełen zestaw do wymiany MA.
Przy okazji ostrzeżono mnie o konieczności zastosowania specjalnego przyrządu do wymiany MA. Bez niego można uszkodzić nie tylko MA ale również głowicę z zaworami. Co wiecie na ten temat? Nadmiar ostrożności czy konieczność bez dyskusji?
musze przyznac ze skutecznie mnie nastraszyliscie, ze przy tak malych przebiegach alfy nadal borykaja sie z tak powaznymi usterkami, przeciez auta z przbiegami ponizej 100kkm to jeszcze do niedawna byly uznawane jako prawie nowe...