Napisał
piotruś1
W żadnym ASO, nigdy mi zleceń gwarancyjnych nie wydawali. Też uważam, że zbieżność nie powinna podlegać gwarancji podobnie jak inne "rzeczy eksploatacyjne". 27 km - hmmm - przecież wystarczy, że wyjechali łącznikiem Długołęka na A8 i żeby zawrócić na jakimś zjeździe już się zrobi 27 km... A skoro powiedziałeś, że wracasz do pracy, to już nikt nie pilnował tych 2h,bo Tobie na nich nie zależało. Ja bym Cię namawiał na więcej pozytywnego nastawienia, bo to to jest dobry serwis. Ja od ponad roku jestem bardzo zadowolony a też miałem 2 naprawy gwarancyjne (jakieś drobnostki związane z jednym z czujników. Acha, oni akurat o 16 się zmieniają i pewnie, jeśli samochodów jest tylko do odebrani, to nie przekazują sobie całej historii ;-). Wczoraj jeden z opiekunów klienta dzwonił do mnie z potwierdzeniem, że zamówione części już przyjechały i potwierdzające moja wizytę w poniedzialek. Tak samo było w poprzednich przypadkach. Świetny kontakt, informacje na bieżąco. Obaj panowie zachowują się profesjonalnie. Zobaczysz, że dalej będzie dobrze. Powodzenia. Powodzenia ;-)