Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 31 do 34 z 34

Temat: Perypetie serwisowe

  1. #31
    Użytkownik Fachowiec Avatar Kurynio
    Dołączył
    01 2019
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    Stelvio Q, wcześniej Stelvio 2.0 280
    Postów
    2,620

    Domyślnie

    Tak nieco z innej beczki, bo już kiedyś zapodalem temat, a i przykład że marki pełną gębą uznawane jako "premium" też dają rowka i to zdrowo...
    Jak już pisałem wcześniej żona posiada audi A5, 11 lipca odebrała pismo o akcji na wymianę alternatororozrusznika, akcja 27h2, tak czy inaczej w pewnych okolicznościach auto może się zjarać nawet podczas dłuższego postoju. Tego dnia telefon do ASO, no niestety akcji nie można zrobić części brak. Tydzień później przegląd, akcja niewykonana bo części brak i nie wiadomo kiedy będzie...
    W poniedziałek napisałem formularz kontaktowy do audi, zlewka... Telefon na infolinię, Pan powiedział, że części brak i nie wiadomo kiedy będzie, pan poinformował mnie że autem można jeździć, ale jak będzie zapach spalenizny to trzeba z niego czym prędzej wysiąść, a i nie można go do wykonania akcji parkować w garażu
    Na moje pytanie, co mam zrobić bo jadę na 2 tygodnie na urlop, na szczęście Alfą i co mam go wystawić na dwór, a co jak będzie gradobicie? No mogę go podstawić do serwisu. Wiem, że gdyby odpukac auto się zjarało mi w garażu z domem to ubezpieczenie może mnie olać bo auto podlegało akcji grożącej pożarem, zatem spoczko...
    Napisałem list do Audi, że rozumiem że może wystąpić akcja, ale słabo jak akcja może spowodować pożar a oni mają wywalone na to że nawet nie potrafią powiedzieć kiedy będą części, ale dostałem odpowiedź, że otrzymam odpowiedź w ciągu 14 dni.Zatem wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...
    Ostatnio edytowane przez Kurynio ; 29-07-2020 o 22:24

  2. #32
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar bartas82
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Wlkp.
    Auto
    Giulia, Giulietta
    Postów
    891

    Domyślnie

    Znajomy miał podobnie z Mercedesem C klasse. Już nawet był umówiony na akcję serwisową (za 3-4tyg bo duże obładowanie), a w międzyczasie, któregoś dnia dymek z pod maski... Na szczęście w mieście, więc szybko się zatrzymał i udało się opanować ogień.

    Wracając do AR i serwisu. O ile wcześniej nie miałem problemów z serwisami tak teraz z Giulią niestety ciągle coś..
    Voyager Group Poznan. Pierwsza wymiana oleju i już porysowane auto...
    Wyciek oleju, o którym wspominałem w innym wątku okazał się być przez wadliwą uszczelkę pod głowicą (tak przynajmnie twierdzą tym razem). Czekanie ponad 2 miesiące na nowe śruby, co 2 tygodnie przesuwanie terminu bez podawania przyczyny. W końcu dostałem auto i teraz lekko znosi na prawo i wpada w wibracje przy wyższych prędkościach...
    Czy tak trudno naprawić coś nie psując innej rzeczy..?! Może lepiej do Pol-Cara się udać?
    Pozdro,
    Bartas

  3. #33
    Użytkownik Rowerzysta Avatar jml
    Dołączył
    08 2017
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo Giulia 2.0 TBi 200KM
    Postów
    452

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotruś1 Zobacz post
    W żadnym ASO, nigdy mi zleceń gwarancyjnych nie wydawali. Też uważam, że zbieżność nie powinna podlegać gwarancji podobnie jak inne "rzeczy eksploatacyjne". 27 km - hmmm - przecież wystarczy, że wyjechali łącznikiem Długołęka na A8 i żeby zawrócić na jakimś zjeździe już się zrobi 27 km... A skoro powiedziałeś, że wracasz do pracy, to już nikt nie pilnował tych 2h,bo Tobie na nich nie zależało. Ja bym Cię namawiał na więcej pozytywnego nastawienia, bo to to jest dobry serwis. Ja od ponad roku jestem bardzo zadowolony a też miałem 2 naprawy gwarancyjne (jakieś drobnostki związane z jednym z czujników. Acha, oni akurat o 16 się zmieniają i pewnie, jeśli samochodów jest tylko do odebrani, to nie przekazują sobie całej historii ;-). Wczoraj jeden z opiekunów klienta dzwonił do mnie z potwierdzeniem, że zamówione części już przyjechały i potwierdzające moja wizytę w poniedzialek. Tak samo było w poprzednich przypadkach. Świetny kontakt, informacje na bieżąco. Obaj panowie zachowują się profesjonalnie. Zobaczysz, że dalej będzie dobrze. Powodzenia. Powodzenia ;-)
    To nie było zlecenie gwarancyjne.

    Jak mi gość mówi, że robili jazdę do pierwszych albo drugich świateł w Długołęce i z powrotem, a później widzę, że zrobione jest 27 km to wybacz, ale zapala mi się czerwona lampka.

    Poza tym nie dlatego im oddaję auto, żeby sobie jeździli. Test drogowy ma trwać tyle ile potrzeba, czy potrzeba 27km żeby sprawdzić zbieżność? To można do centrum Wrocławia i z powrotem dojechać.

    Poza tym nie wiem co się działo z autem przy poprzedniej naprawie, że mi tą zbieżność rozwalili, a jak widać lubią sobie autem pojeździć.

    Następnym razem nie dam zgody na test drogowy. Nie jest to przejrzyste co oni robią.

    Cytat Napisał Kurynio Zobacz post
    Z całym szacunkiem ale chyba sobie wkręcasz, co niby mieli przy tej geometrii zrobić, że luz jest większy? Ja wiem, że czasem człowiek jest przekonany że jest inaczej jak było wcześniej bo się bardziej przygląda. Ja tak miałem po wymianie start/stop na czerwony. Była ściągana kierownica i bym przysiągł że w lewo bardziej po wymianie była, ale to dałbym sobie łapę odciąć Dopiero jak sam ściągnąłem, żeby przestawić, to zobaczyłem, że to niemożliwe bo jest jeszcze taki klin i nie mogli przestawić, zatem ludzki umysł płata figle czasem
    Z całym szacunkiem, napisałem tu sporo więcej nieprawidłowości i masz rację, może sobie wkręcam z tym luzem na kierownicy. Dlatego że nie mam za grosz zaufania, a serwis działa w sposób nieprzejrzysty.

    Cytat Napisał kozak Zobacz post
    ja na gam nie moge zlego slowa powiedziec, ale jak juz byles na sprawdzenie to trzeba bylo dla swietego spokoju ustawic poprawnie zbieznosc i zamknac temat... a tak, znowu nerwy, bedziesz sie szarpał a nic nie ugrasz...
    znowu im oddasz auto, zrobia ci kilometry i bedziesz zachodzil w głowe, dlaczego, po co itp
    Chyba żartujesz. Oddałem auto na zrobienie zbieżności, zostałem zapewniony że jest tip top, sprawdziłem na drugi dzień, wyszło że nie jest to mam ustawiać na własną rękę po innych serwisach? Reklamacja i do poprawy, powinni mi jeszcze zwrócić za sprawdzenie w innym serwisie.

    Ja też byłem z nich zadowolony i nie mogłem nic zarzucić. Dopóki wszystko było dobrze, to wszystko było dobrze. Stała się pierwsza rzecz nie tak i się na mnie wypięli, na zasadzie - "nie mamy pańskiego płaszcza, i co nam pan zrobi?". Rozwalili zbieżność przy naprawie, odmówili reklamacji, ustawili na nowym zleceniu za co drogo zapłaciłem (choć i tak z 50% zniżki od nich), okazuje się że dalej jest rozjechana.

    Ja nie mam pewności czy do zbieżność czy może coś w zawieszeniu jest walnięte przez co rozjeżdża się zbieżność. Nie wiem co się działo z autem kiedy było u nich, wiem że wyjechało z przekoszoną kierownicą i rozwaloną zbieżnością.


    Mały update.
    Skarga do centrali ponowiona, centrala przekazała do GAMu, z GAMu znów nikt się do mnie nie odezwał. Jestem na wyjeździe nawet nie chce sobie tym głowy zawracać ale ponowię po powrocie.
    Mistrz serwisu z GAM zakwestionował mój wydruk zbieżności, bo była na nim data 2013 rok (nie ustawili daty na wydruku). Naprawdę? Podjechałem jeszcze raz sprawdzić zbieżność do tego samego serwisu (nie ASO), na szczęście tam pełen profesjonalizm, zrobili jeszcze raz, wpisali moje dane i dokładną datę i po 15 min sprawa załatwiona, bez nowej płatności.
    Tak więc przesłałem wydruk z aktualną datą do mistrza serwisowego i znów cisza w eterze.

    I co ciekawe, zauważyłem że jak auto odbieram po naprawie serwisowej i jest wszystko OK, dostaję telefon od miłej Pani, jak oceniam serwis od 1 do 10. Natomiast po odbiorze gdzie nie wszystko poszło jak trzeba, telefon nie dzwoni. Jak to możliwe?!

    Raz też miałem ciekawą sytuację, Pani zadzwoniła, powiedziałem że nie wszystko jest OK, bo czekam ciągle na telefon z serwisu w jakiejś tam sprawie. Pani się rozłączyła, zadzwonili z serwisu i dopiero po tym Pani zadzwoniła jeszcze raz pytać o ocenę.

    - - - Updated - - -

    Załączam najświeższy wydruk zbieżności, z piątku, z dokładną datą dla Pana z serwisu który podważył poprzedni, bo dla Giulii z 2016 wydruk był robiony w 2013... Wygląda na ciut bardziej rozjechany niż poprzedni. Zobaczymy co wyjdzie 3.08 w GAMie.

    Jak ktoś się zna na tym, proszę o rzeczowe komentarze. Po to założyłem ten wątek, bo czuję się bezradny w konfrontacji z "fachowcami" z serwisu.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_3940.jpg
Wyświetleń:	2
Rozmiar:	47.8 KB
ID:	271669

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał kozak Zobacz post
    ja na gam nie moge zlego slowa powiedziec, ale jak juz byles na sprawdzenie to trzeba bylo dla swietego spokoju ustawic poprawnie zbieznosc i zamknac temat... a tak, znowu nerwy, bedziesz sie szarpał a nic nie ugrasz...
    znowu im oddasz auto, zrobia ci kilometry i bedziesz zachodzil w głowe, dlaczego, po co itp
    Jeszcze jedno. Na szczęście nic nie ustawiałem w tym innym serwisie, wiesz co by było, gdybym ustawił tam zbieżność, a okazało by się, że to grubsza sprawa i np coś z zawieszeniem jest do roboty? GAM by mi powiedział, że to ten serwis mi popsuł, i umyłby rączki. Sprawę od początku do końca chcę załatwić u nich.

  4. #34
    Użytkownik Rowerzysta Avatar vincent
    Dołączył
    03 2019
    Mieszka w
    Trójmiasto
    Auto
    Giulia Super 2018
    Postów
    265

    Domyślnie

    Abstrahując od Twojego konkretnego przypadku, mam wrażenie że jest jakiś problem z geometrią / zbieżnością w Giuliach czy też zdolnościami serwisów do ich ustawiania. Ciekawa jaka jest tego skala, ale co ktoś mówi o geometrii/zbieżności to albo auto już wyjechało krzywo ustawione z fabryki albo nigdy nie kończy się na jednej wizycie w celu poprawienia. A serwisy (przynajmniej w moim przypadku) przy oddawaniu auta prosto w twarz ściemniają "teraz jest dobrze". Gdzie człowiek wyjeżdża z serwisu i po pierwszych 100 metrach już widzi że kurde nie jest.

Podobne wątki

  1. Akcje serwisowe.
    Utworzone przez Belfer w dziale Giulia/Stelvio
    Odpowiedzi: 475
    Ostatni post / autor: 27-05-2023, 17:52
  2. [Giulietta] Giulietta Veloce - perypetie zakupu nowego auta ...
    Utworzone przez house4live w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 442
    Ostatni post / autor: 07-02-2019, 15:09
  3. [Giulietta] Perypetie z ASO po zmianie oleju w ukladzie sterowania TCT
    Utworzone przez revir85 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 17-03-2018, 13:54
  4. Serwisowe wypalanie DPF
    Utworzone przez awazruk w dziale GT
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-03-2015, 12:02
  5. Perypetie z zawieszeniem
    Utworzone przez rudolph w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-04-2012, 17:42

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory