to nie jest zapach płynu chłodzącego- przypomina bardziej zapach sprzęgła / klocków hamulcowych.
a co do płynu chłodzącego- kolejna wada Stelvio i giulii to rozszczelnione główne chłodnice- proszę popatrzcie na różowe ślady na łączeniu radiatora z plastikiem patrząc od przodu prawy górny róg chłodnicy
z tym wyciekiem przy chłodnicy - na jakieś 30-40 GIulii/Stelvio które gościły u mnie w garażu, kilka miało z tym problem - zawsze to był drobny wyciek
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Wczorajsza rozmowa w ASO na temat tej sprawy i przy okazji mogłem obejrzeć Stelvio 2.0.280 koni z uszkodzonym silnikiem (kolejne) i lekkie oględziny znaleźliśmy to
nadtopiona wiązka elektryczna od strony ściany grodziowej obok katalizatora
- - - Updated - - -
Na marginesie- Stelvio z końca 2018 r. przebieg 160 tkm i pęknięty 4- ty cylinder
![]()
wycieka płyn chłodniczy z połączenia za turbiną, wyciek jest naprawdę minimalny i powoli odparowuje. Jak się nazbiera i dostanie wysokiej temp. gwałtownie paruje. Do wymiany uszczelka jak poniżej.
No niezłe przebiegi ktoś miał jak z końca 2018 r i aktualnie 160 tyś. to średnio wychodzi z 6-7 tyś miesięcznie.
Do samej awarii silnika trudno się odnieść nie znając historii pojazdu, bo ta często ma wpływ na dalsze wnioski.
najprościej jest tu
https://www.nhtsa.gov/recalls