czasem też się zastanawiałem czy pedał wcisnąłem wystarczająco albo przycisk nie za krótko albo nie za szybko. ciężko powiedzieć jak zdarza się to raz na miesiąc czy dwa w sytuacji kiedy się nie spodziewam i nie skupiam. w każdym razie chciałem podkreślić że tego typu zachowanie się zdarza każdemu i wydaje się nic nie znaczyć (i w nowym i po 2 latach) - już kolega [MENTION=79655]izan10[/MENTION] się podpinał z tym pod ewidentną usterkę u kolegów a to raczej dwie osobne sprawy, jedno usterka a drugie cecha
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Ja również potwierdzam TTTM. Na rok użytkowania auta zdarzyło się 2 lub 3 razy, że za pierwszym naciśnięciem guzika nie odpalił, ale za drugim nie było już problemu. Zapadający się pedał hamulca lub chrobotanie też miałem. O ile dobrze pamiętam to przytrafiało mi się to kiedy wsiadałem do auta i nie odpalałem dłuższą chwilę - słychać było jakby komputer zaczął rozłączać obwody, podobnie jak dzieje się jakiś czas po zamknięciu/zazbrojeniu auta.
I mnie dzisiaj dopadł P26E4-00, w związku z tym chciałbym się dobrać do przekaźników w prawym nadkolu,
Pierwsza trudność jaka się pojawiła to zdjęcie osłony z prawego nadkola, ktoś się orientuje jak zdjąć tą osłonę, bez użycia siły ?
Tak, żeby wyrównać wiedzę, mowa jest o tym okienku w nadkolu https://www.alfabb.com/attachments/p...s-jpg.1636106/
marekkoczta, podtrzymujesz tezę, że są tam jakieś śrubki ?
Złoto