Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 31 do 39 z 39

Temat: Giulia QUA copart licytacja

  1. #31
    Użytkownik Rowerzysta Avatar woockush
    Dołączył
    05 2020
    Auto
    Giulia Q4ERTY
    Postów
    299

    Domyślnie

    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    Jak od kwoty około 30 tyś. USD zapłacić 12-18 tyś zł akcyzy?
    Akcyzę można zapłacić od wartości wyceny rzeczoznawcy, która może być "optymistyczna".
    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    A gdzie VAT?
    Dlatego wszyscy importerzy ciągną auta przez Niemcy i Holandię, a nie przez np. Gdynię.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał stunt_rider Zobacz post
    nie zdecydowalbym sie na rozbita Q nawet w okazyjnej cenie
    A jak ktoś Ci przytrze cały bok auta to je od razu wymienisz na nowe?

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    Niedawno na OtoMoto była lekko uszkodzona Q chyba 2018 sprowadzona z Niemiec za 129000zl + opłaty (akcyza,VAT) tak że nie wyjdzie znacznie mniej, tym bardziej że z USA kupujesz ze zdjęć a ta z OtoMoto była w kraju.
    Nadal mówimy o "jakimś" używanym i rozbitym aucie. W tej chwili ceny rozbitych Giulii i Stelvio na aukcjach w USA są absurdalne. Jakiś rok temu akceptowalnie rozbita Giulia Q kosztowała ok. 20-22tys. $. - 80tys PLN + opłaty + naprawa, to brzmi atrakcyjnie, prawda?
    Ostatnio edytowane przez woockush ; 20-11-2020 o 19:43

  2. #32
    Użytkownik Świeżak Avatar nowitek
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    Pleśna
    Auto
    Alfa 159 SW 1,9 JTDm Alfa GT 1,9 JTD, Giulia RWD performance
    Postów
    155

    Domyślnie

    Tak jak mówisz. Też śledzę aukcje Giulii Q i teraz ceny są astronomiczne i przy takich cenach lepiej się zainteresować taką uszkodzoną z Europy.

  3. #33
    Użytkownik Świeżak Avatar sory89
    Dołączył
    11 2019
    Mieszka w
    Warszawa/Przemyśl
    Auto
    Giulia 280KM - ekwiwalent amerykański
    Postów
    127

    Domyślnie

    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    To ogłoszenie było już przed aukcją. Pisałem do nich to odpisali
    " cena orientacyjna + opłaty" czyli typowe nic nie znaczące ogłoszenie.
    ja nie jestem rzeczoznawcą, znajomy rzeczoznawca z którym rozmawiałem, po zdjęciach z copart, wstępnie podał mi takie kwoty 12-18k PLN do tego CŁO I VAT okolo 2400 euro a tobie skad sie wzieło 21k?

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał woockush Zobacz post
    Akcyzę można zapłacić od wartości wyceny rzeczoznawcy, która może być "optymistyczna".

    Dlatego wszyscy importerzy ciągną auta przez Niemcy i Holandię, a nie przez np. Gdynię.

    - - - Updated - - -


    A jak ktoś Ci przytrze cały bok auta to je od razu wymienisz na nowe?

    - - - Updated - - -


    Nadal mówimy o "jakimś" używanym i rozbitym aucie. W tej chwili ceny rozbitych Giulii i Stelvio na aukcjach w USA są absurdalne. Jakiś rok temu akceptowalnie rozbita Giulia Q kosztowała ok. 20-22tys. $. - 80tys PLN + opłaty + naprawa, to brzmi atrakcyjnie, prawda?

    dlatego ze w GDYNI czeka sie czasami 2 razy dłużej na oclenie i rozładunek

  4. #34
    Użytkownik Pasjonat
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    RZ
    Auto
    Stelvio 2018 Sport TI
    Postów
    3,476

    Domyślnie

    Cytat Napisał sory89 Zobacz post
    moj znajomy teraz jest aktualnie w stanachz którym sprowadzalem swoją giulię i jezdzi wlasnie na ogledziny aut ktore sprowadza dla swoich klientów. Także czasami wcale nie jest to licytacja w ciemno.

    - - - Updated - - -



    spoiler mógł być tylko może nie było go widać, z resztą czasami przychodzi sporo rzeczy wpakowanych w bagażniku lub w środku których nie ma na zdjęciach, jak pisałem no to były moje założenia - optymistyczne
    przy zakupie auta z USA mają być założenia ale pesymistyczne - życie kolego- może się okazać że nie ma kluczyka a spojler jest ale w kawałku.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał sory89 Zobacz post
    ja nie jestem rzeczoznawcą, znajomy rzeczoznawca z którym rozmawiałem, po zdjęciach z copart, wstępnie podał mi takie kwoty 12-18k PLN do tego CŁO I VAT okolo 2400 euro a tobie skad sie wzieło 21k?

    - - - Updated - - -
    Z tym rzeczoznawcą to lepiej uważaj - jak przesadzisz z ceną w dół to UC uzna Ci auto za złom/odpad i nie dość że zostaniesz ze złomem bez prawa rejestracji to jeszcze ochrona środowiska dowali ci kary za sprowadzanie odpadów.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    Tak jak mówisz. Też śledzę aukcje Giulii Q i teraz ceny są astronomiczne i przy takich cenach lepiej się zainteresować taką uszkodzoną z Europy.
    ani w USA anie tym bardziej w EU nikt aut nie rozdaje za darmo - trzeba to mieć na uwadze. Syelvio Q i Giulia Q są łakomymi kąskami

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał woockush Zobacz post
    Akcyzę można zapłacić od wartości wyceny rzeczoznawcy, która może być "optymistyczna".

    Dlatego wszyscy importerzy ciągną auta przez Niemcy i Holandię, a nie przez np. Gdynię.
    Pisałem wyżej że z tymi wycenami do akcyzy ostrożnie - UC doskonale wie na czym to polega a ściąga się auta głownie przez DE bo tam płacisz clo i VAT od wartości na fakturze- u nasz wyciągają tabele ile jest warte i maja w dupie że jest rozbite. do tego różnica w stawce podatku VAT na korzyść De. I tym sposobem Państwo traci kasę bo jak zwykle u nas nie może być normalnie

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał woockush Zobacz post


    Nadal mówimy o "jakimś" używanym i rozbitym aucie. W tej chwili ceny rozbitych Giulii i Stelvio na aukcjach w USA są absurdalne. Jakiś rok temu akceptowalnie rozbita Giulia Q kosztowała ok. 20-22tys. $. - 80tys PLN + opłaty + naprawa, to brzmi atrakcyjnie, prawda?
    nie wiem jak to liczysz ale ściągnięcie nawet rok temu auta za 20 tys dolców to było ponad 100-110 tyś do opłat- auta same nie przeskakują przez wodę i po USA do portu też w gratisie nie dowożą. również transport z DE nie jest gratis to trzeba liczyć.
    Dlatego jak kilka miesięcy temu ktoś tu wylicytował zwykłe stelvio za 16 tyś dolców z rozwalonym przodem i poduszkami na wierzchu to taniej wyjdzie kupić nawet 200 konną bazówke w salonie.
    Naprawdę trzeba uważać bo kupowanie aut w USA to nie jest tak sprawa zero jedynkowa jak tu się czasem pisze.

  5. #35
    Użytkownik Rowerzysta Avatar woockush
    Dołączył
    05 2020
    Auto
    Giulia Q4ERTY
    Postów
    299

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dareek Zobacz post
    nie wiem jak to liczysz ale ściągnięcie nawet rok temu auta za 20 tys dolców to było ponad 100-110 tyś do opłat- auta same nie przeskakują przez wodę i po USA do portu też w gratisie nie dowożą. również transport z DE nie jest gratis to trzeba liczyć.
    Masz rację, trochę się zagalopowałem, ale mimo wszystko - przy założeniu dolara po 3,8, niedalekiej odległości od portu i transportu ze wschodniego wybrzeża to bliżej 90 tys.

    Cytat Napisał Dareek Zobacz post
    Dlatego jak kilka miesięcy temu ktoś tu wylicytował zwykłe stelvio za 16 tyś dolców z rozwalonym przodem i poduszkami na wierzchu to taniej wyjdzie kupić nawet 200 konną bazówke w salonie.
    Naprawdę trzeba uważać bo kupowanie aut w USA to nie jest tak sprawa zero jedynkowa jak tu się czasem pisze.
    Dopóki delikatnie uszkodzone Giulie 2.0TB z niewywalonymi "jaśkami" chodziły po 9-11tys, a Stelvio 11-13tys to miało to sens. W tej chwili ceny są o 3-4tys wyższe za samochody w niespecjalnym stanie. W ogłoszeniach w Polsce też zaczęły pojawiać się salonowe benzyny w rozsądnych cenach.

  6. #36
    Użytkownik Świeżak Avatar nowitek
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    Pleśna
    Auto
    Alfa 159 SW 1,9 JTDm Alfa GT 1,9 JTD, Giulia RWD performance
    Postów
    155

    Domyślnie

    Rozumiem że można zapłacić akcyzę od wyceny rzeczoznawcy ale trzeba chyba mieć zaniżoną fakturę z USA?
    A jak to zrobić gdy nawet w internecie można sprawdzić za ile sprzedany został samochód.(na aukcji)

  7. #37
    Użytkownik Pasjonat
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    RZ
    Auto
    Stelvio 2018 Sport TI
    Postów
    3,476

    Domyślnie

    Cytat Napisał nowitek Zobacz post
    Rozumiem że można zapłacić akcyzę od wyceny rzeczoznawcy ale trzeba chyba mieć zaniżoną fakturę z USA?
    wycena rzeczoznawcy ma na celu wykazanie iż rzeczywista wartość auta jest niższa aniżeli rynkowa w UC ich nie interesuje co masz na fakturze - UC mają swoje wyceny ( tabele) wartości pojazdów z danego rocznika.
    rolą opinii rzeczoznawcy jest wykazanie że wartość jest niższa. wartość niższa to i akcyza niższa.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał woockush Zobacz post
    Masz rację, trochę się zagalopowałem, ale mimo wszystko - przy założeniu dolara po 3,8, niedalekiej odległości od portu i transportu ze wschodniego wybrzeża to bliżej 90 tys.


    Dopóki delikatnie uszkodzone Giulie 2.0TB z niewywalonymi "jaśkami" chodziły po 9-11tys, a Stelvio 11-13tys to miało to sens. W tej chwili ceny są o 3-4tys wyższe za samochody w niespecjalnym stanie. W ogłoszeniach w Polsce też zaczęły pojawiać się salonowe benzyny w rozsądnych cenach.
    teraz sytuacja jest taka, że lepiej kupić nowe bazowe w kraju poliftowe niż kupno rozbitka w USA bo jak dojdą koszty naprawy to już żaden interes.
    Ostatnio edytowane przez Dareek ; 21-11-2020 o 08:50

  8. #38
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Karol1
    Dołączył
    04 2020
    Auto
    ALFA GIULIA VELOCE
    Postów
    504

    Domyślnie

    [QUOTE=sory89;2261208]

    a zobacz tą sztukę : https://www.copart.com/pl/lot/564969...lio-ca-hayward

    Dobry rocznik , mały przebieg , poduchy całe , przód cały . Nie robiłem alfy z takim uszkodzeniem wiec nie podpowiem Ci gdzie mogą się pojawić dodatkowe nie przwidziane koszta , ale na forum mamy specjalistów co pomogą
    Ostatnio edytowane przez Karol1 ; 21-11-2020 o 09:12

  9. #39
    Użytkownik Świeżak Avatar sory89
    Dołączył
    11 2019
    Mieszka w
    Warszawa/Przemyśl
    Auto
    Giulia 280KM - ekwiwalent amerykański
    Postów
    127

    Domyślnie

    - - - Updated - - -

    [QUOTE=Karol1;2261446]
    Cytat Napisał sory89 Zobacz post

    a zobacz tą sztukę : https://www.copart.com/pl/lot/564969...lio-ca-hayward

    Dobry rocznik , mały przebieg , poduchy całe , przód cały . Nie robiłem alfy z takim uszkodzeniem wiec nie podpowiem Ci gdzie mogą się pojawić dodatkowe nie przwidziane koszta , ale na forum mamy specjalistów co pomogą
    Widziałem już ją wczoraj i póki co obserwuję ale do licytacji jeszcze daleko, cena będzie kolosalna nie dość że 2020 rok to niecałe 1k mil przebiegu w dodatku pirotechnika i przód cały.

    - - - Updated - - -

    [QUOTE=Dareek;2261437]
    przy zakupie auta z USA mają być założenia ale pesymistyczne - życie kolego- może się okazać że nie ma kluczyka a spojler jest ale w kawałku.

    - - - Updated - - -

    ja tam mam założenia optymistyczne, znam sytuacje gdzie właściciel pojazdu zza oceanu dosłał drugi kluczyk klientowi który wylicytował auto na coparcie, sam mam kontakt z 1 właścicielem mojej giuli gdzie skontaktowałem się z nim przez fb dzięki ''śmieciom'' które przyjechały w samochodzie'' dowiadując się wielu rzeczy na temat swojego auta. U znajomego w fiusionie na aukcji nie było lamp przednich a gdy przyjechała lora to okazało się że są całe z uchwytami i to w bagażniku, jesli chodzi o mniej ciekawe sytuacji to koledze w kontenerze skradziono wycieraczki, innemu uszkodzono progi przy rozładunku ktore nie były widoczne na zdjęciach bo każdy z nas wie jak wygląda przeładunek i rozładunek naszych rozbitków, innemu podarli skóry w środku w aucie bo wepchali zderzak na chama do środka także wiele jest takich sytuacji ja tam wole być dobrej myśli a nie się stresować co przyjdzie to przyjdzię później się będe drapał po głowie
    Ostatnio edytowane przez sory89 ; 21-11-2020 o 09:29

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory