Maksymalne przebiegi 2.0 turbo

[Marek156/159sw]

Nic dodatkowego nie było robione. Serwisowana była w dwóch ASO (Mediolan, Turyn) gdzie byli mechanicy związani bezpośrednio z FCA. Prosiłem przyjaciela który kupił ode mnie aby przysłał mi kopi stanu technicznego na dzień sprzedaży, jak mi przyśle to go wstawię. Na początku produkcji Super i Veloce różniły się elektronicznym ustawieniem (moc) i wyposażeniem wnętrza (fotele). Podczas rozmów z mechanikami mówili, że moc super jest około 40 CV więcej a veloce ok 30 CV niż katalog. W kolejnych latach dokonywali różnych zmian o których tu na forum wielu Alfaholików pisało. Takie problemy jak "skaczące" przednie koła w zakręcie przy malej prędkości wyeliminowałem zmieniając opony z runflat na zwykłe. Na forum jest mój kolega (nie będę ujawniał nicka) ale ma już dobrze ponad 200k km i też nie ma większych uwag a serwisuje w niezależnym serwisie. Moim zdaniem serwisowanie w naszych ASO (o czym pisałem wcześniej) to jak na razie pomyłka, oni tylko minimalnie wyszli poza epokę Polmozbytu. Reasumując ja jestem zadowolony i mam nadzieję, że tak będzie dalej.

[Mangamather]

Osobiście również uważam, że ASO pozostawia wiele do życzenia. Sam jestem ciekawy żywotności tych silników. Ogólnie jestem dobrej myśli. Moja Giulia ma wymieniany olej i filtr mniej więcej co 7500 km. (pierwsza wymiana po 5 tysiącach km). I przyznam szczerze, że dbam najlepiej jak umiem i z pełną kulturą użytkowania. Rocznie robię około 25 000 km. W mojej ocenie dbanie o auto to połowa sukcesu - albo nawet 80 %. reszta to egzemplarz jaki się trafi. Druga kwestia jest taka, że mało użytkowników potrafi prawidłowo dbać o auto. I wynika to zarówno z braku wiedzy jak i niepoprawnie skonstruowanych instrukcji użytkowania. Może kiedyś opiszę w jaki sposób dbać o auto, chociaż podejrzewam, że większość użytkowników tego forum zna zasady bardzo dobrze zauważyłem też, że panuje wiele mitów na temat eksploatacji nowych samochodów (czasem nawet powielanych przez ASO).

[07105415]

Osobiście również uważam, że ASO pozostawia wiele do życzenia. Sam jestem ciekawy żywotności tych silników. Ogólnie jestem dobrej myśli. Moja Giulia ma wymieniany olej i filtr mniej więcej co 7500 km. (pierwsza wymiana po 5 tysiącach km). I przyznam szczerze, że dbam najlepiej jak umiem i z pełną kulturą użytkowania. Rocznie robię około 25 000 km. W mojej ocenie dbanie o auto to połowa sukcesu - albo nawet 80 %. reszta to egzemplarz jaki się trafi. Druga kwestia jest taka, że mało użytkowników potrafi prawidłowo dbać o auto. I wynika to zarówno z braku wiedzy jak i niepoprawnie skonstruowanych instrukcji użytkowania. Może kiedyś opiszę w jaki sposób dbać o auto, chociaż podejrzewam, że większość użytkowników tego forum zna zasady bardzo dobrze zauważyłem też, że panuje wiele mitów na temat eksploatacji nowych samochodów (czasem nawet powielanych przez ASO).

W takim razie czekamy!