Witam ponownie.
Czy u Was tak samo chodzi pedał hamulca tzn. jakby skokowo ?
Przesiadając się z innego auta do Stelvio zawsze potrzebuje czasu aby się przyzwyczaić do hamowania, brakuje tej płynności ....
Pedał hamulca nie chodzi płynnie
Witam ponownie.
Czy u Was tak samo chodzi pedał hamulca tzn. jakby skokowo ?
Przesiadając się z innego auta do Stelvio zawsze potrzebuje czasu aby się przyzwyczaić do hamowania, brakuje tej płynności ....
To chyba jest coś nie tak...
Wysłane z mojego CPH2065 przy użyciu Tapatalka
który rocznik samochodu kiedy był wymieniany płyn hamulcowy ???
I od tego bym zaczynał.
W jakim trybie jeździsz? Ogólnie hamulec działa w zależności od trybu.Napisał Mateuszz
W Trybie D reaguje najszybciej, i jest jakby w trybie przygotowania do hamowania ciągle (czy jak nawet delikatnie naciśniesz hamulec to on już delikatnie przybliża klocki do tarcz zeby szybciej zareagować. Teoretycznie N jest najbardziej neutralny i tam powinno to być liniowo.
W A z kolei z moich obserwacji wynika za hamulec jest opieszaly i trzeba mocniej wcisnąć zeby wogole zadziałał. Na początku o mało na bramkach się nie zatrzymałem na autostradzie bo nie spodziewałem się takiej reakcji. Teraz w A to jezdze tylko w wypadku naprawdę trudnych warunków na drodze gdzie zarówno reakcja na gaz jak i hamulec jest nieco ospala.
Sam padał jako tako w żadnym trybie nie reaguje płynnie tylko odpowiedź hamulca różni się w zależności od trybu.
Mi się akurat ta zmiana charakterystyki podobatylko trzeba zrozumieć jak to działa zeby nie było niespodzianki
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Hamulec jest specyficzny w Stelvio. Poza tym czuje się na nim redukcje skrzyni podczas hamowania.
Rok 2018, według mechanika to płyn był sprawdzany ale nie wymieniany.
Jeżdżę cały czas w trybie N.
Zaczął bym od wymiany i poprawnego odpowietrzenia całego układu. Koszty śmieszne zmieścisz się z wszystkim w 100 zl
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Może sprecyzuj czy masz na myśli faktycznie skokową pracę samego pedała przy wciskaniu (co na pewno normalne nie jest) czy też mało płynną reakcję hamulców na wciskanie (zwłaszcza w ostatniej fazie), do której ciężko się przyzwyczaić (w Q tak jest)?
W sumie to jedno i drugie , z tym że wiem że ostatnia faza hamowania jest faktycznie normalna dla alfy, dlatego też problem tylko widzę w skokowej pracy samego pedała.
No to dziwny temat.
Ale płyn hamulcowy w 2 letnim aucie? ..wątpię chyba, że po jakiś przejściach jest i np. woda się tam dostała.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
