Dziś podpięty jeszcze raz po po porannych problemach i mimo zmiany cewki nadal błąd wypadania zapłonu na pierwszym cylindrze. Decyzja serwisu - do wymiany MA
Problemów z Multiair jak dotąd nie miałem, ale na giuliaforums oprócz typowych porad typu: wymiana oleju na inny niż Selenia, wymiana świec, wymiana modułu Multiair, jest jeszcze jedna: wymiana paska osprzętu. Tak, wydaje się niewiarygodne, ale niektórym rzekomo pomogło na wypadanie zapłonów.
Wymieniłem przy 59000
Samochód po wymianie MAir.-nie ten samochód. Skończyło się szarpanie na zimnym które wcześniej zwalałem na skrzynie! Oczywiście również ewidentne wypadanie zapłonu tez ustało. Mam nadzieje ze teraz juz dociągnie do 250000 bez awarii. Ciekawe czy ktoś drugi raz wymieniał?
Chodzi Ci o takie szarpanie po porannym odpaleniu wrzucasz D jedziesz do przodu i z 1 na 2 tak jak by przeciągnie z 2 na 3 też ? Później się rozgrzeje ( u mnie około 2km) i temat znika ? Co Ciekawe nie ma tego objawu gdy auto postoi na wolnych obrotach do momentu aż obroty spadna do normalnych (bez ssania)
Mozna te szarpania tak opisać.
Wydarzyło się to miesiąc po gwarancji. Więc pisałem pismo do Alfy z prośbą o jakąś bonifikatę. Po tygodniu sprawdzania historii serwisowania i że jestem pierwszym właścicielem oraz zgłaszania pierwszych problemów już przy 45000 przyznano mi bonifikatę w wysokości 90%.
Jak to się mówi prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.