Czołem Alfamaniacy,
ktoś się z Was wybiera wystawić na adriatyckie słońce nasze piękności na weekend majowy?
Na Słowacji wymagają od nas pisemnego pozwolenia na tranzyt (!) z ich ministerstwa spraw wewnętrznych. Czesi chcą testu na wjazd. Tranzyt przez Węgry jak kiedyś przez DDR, tylko wyznaczone trasy i stacje benzynowe. Oficjalnie granice otwarte, Schengen działa (sarkazm)