Ale prawa fizyki obowiązują obydwa samochody jednakowo. Jeśli masz ustawiony tempomat dajmy na to na 100 km/h i jedziesz po drodze idealnie poziomej, to samochód będzie dawkował paliwo w jakiejś tam ilości. Jeśli samochód zacznie wyczuwać lekki spadek drogi to zacznie ujmować dawkę paliwa w odpowiedniej ilości, a hamulce włączą się jeśli nastąpi na tyle duży spadek drogi i przy dawce paliwa 0 niewystaczające okazałoby się hamowanie silnikiem, czyli samochód zacząłby przyspieszać. Chyba nie chcesz powiedzieć, że hamulce włączają się jednocześnie gdy jest jeszcze dawkowane paliwo?