Hej, dzieki za odpowiedzi. Kupiłem używany wał z tłumikiem drgań (możliwe że nie potrzebnie).
Dzisiaj byłem u mechanika w Krakowie i powiedział że jest malutkie (widziałem je) pękniecie ale nie wymaga to wymiany. Stwierdził iż chcą mnie naciągnać na kase i dostać "premie".
Cytując mechanika "Panie, w ch... Cie robią, ubytków nie ma żadnych tylko jest niewielka linia na łaczeniu dwóch gum z jednej strony"
W sierpniu jeszcze jestem umówiony do następnego specjalisty, zobaczymy co powie i wtedy będę działał w tym temacie. Zaczynam się zastanawiać czy wgl jeździć do ASO w Krakowie
A tak wyglada usterka: