Made in Italy, perfected in my garage. Giulietta Sprint Speciale
Na tym filmiku zaś widać (30 s), że nawet najsłabsza wersja Giulii 2.2D MT6 136 KM potrafi zrywać asfalt
https://www.youtube.com/watch?v=PxRCO8XSK3Q
a tak poważniej, mniej spotykana konfiguracja kolorystyczna z Belgii.
Przy okazji test włoskich chłopców w okularach Giulii 2.2D AT8 180 KM blu montecarlo
https://www.youtube.com/watch?v=9HU0UVXMeEw
Ostatnio edytowane przez Archi ; 17-09-2016 o 21:11
Alfa Romeo Nel Cuore
Ten 136KM jaki to kolor? Vulcano Black? Fajnie się świeci, ja wcześniej narzekałem na czarny ale to był zwykły czarny i był słaby, ten jest super.
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Piękny samochód. Ciekawe czy za kilka lat będzie równie popularny co 159
No ciekawe jak z felgami, zwłaszcza tymi lekutkimi.
A z ciekawostek - na allegro już są OZ Racingi klasyczne do (od) QVki (czy Q wg ostatnich ustaleń) , elementy karoserii, z maską itd. (nie wiem gdzie ona uderzona była bo wszystkie sa. Skąd ją ktoś na części wytrzanął ? może to jeden z "mułów" testowych? nie wiem. A i fotele Quadrifoglio (hmm na zapas takie zakupić ? ... ) . A nawet silnik - 19900zł.
Dzień dobry Panie i Panowie,
(nareszcie zapisałem się ... kłaniam się Wszystkim nisko).
Dzięki uprzejmości Pana Marka z Carserwis prowadziłem dzisiaj Giulię Q (manual).
Za to co robi silnik (płaski moment, elastyczność), jak wygląda z tyłu i jak ryczy, można wybaczyć nawet pojemność bagażnika (żart jak-by-co :-) na miejscu AR - wcale bym nie podawał)
Wydaje mi się (wybaczcie - lekki szok), ale chyba wyżej 4 biegu nie jechałem - 5 i 6 powinny być oznaczone znakiem niemieckiej autostrady ;-)
Nie tylko z tego powodu, myślę, że wykorzystałem nikły procent możliwości tego auta. Giulii Q trzeba się nauczyć i z nią zżyć.
No dobra, raz przeciągnąłem do zerwania, następny bieg i zachowała się jakby tak miało być. To samo przy redukcji - widać, że kocha wysokie obroty.
Kierownica prosi się żeby ją trzymać; doskonała regulacja.
Samochód kolejne załogi "wyrywały" sobie , nawet nie zajrzałem do tyłu - ale Młody zachwycony - bliżej tylnej osi jeszcze lepiej czuć jak się rwie.
Kokpit OK, zegary na szczęście analogowe, ekrany (wiem teraz muszą być, dla mnie całkiem zbędne, parę "lampek" w zupełności wystarczy...), szczególnie ten od info-coś-tam nie trącą francuszczyzną - włoska robota.
Celuję w najmocniejszą benzynę "cywilną", ale od teraz Q będzie bardzo wymagającym punktem odniesienia.
A jeszcze jedno: miny ludzi w samochodach obok - bezcenne.
Pozdrawiam Wszystkich
PS Mam nadzieję, że moja Giulietta tego nie przeczyta - foch murowany.
Tak z innej beki, co się stało z włoskimi nazwami kolorów w palecie? Dostaję trochę raka jak czytam "vesuvo grey" czy "alfa red"
#carlos92 donosi. Wwa.
Made in Italy, perfected in my garage. Giulietta Sprint Speciale