Witam
Pewnego pięknego dnia zaczęło mi się dymić z silnika podczas jazdy (alfa 147, 1.6 TS, 120km, 2001r.). Po zatrzymaniu samochodu całkowicie wyciekł płyn chłodzenia.
Pierwsza diagnoza w warsztacie: uszkodzenie pompy wody. Zdecydowałem się, żeby wraz z pompą wymienić pasek rozrządu. Koszt wymiany paska rozrządu i pompy wraz z robocizną: 700 zł.
(pierwsza wymiana rozrządu zrobiona była przy 60 000 km, teraz mam 110 000 km).
Po uruchomieniu, jak relacjonował mechanik, okazało się, że z silnika dobiega stukot. Po wyjęciu głowicy zdiagnozowali skrzywienie dwóch zaworów (wydechu). Dodatkowy koszt naprawy 850 zł.
Jako że to moje pierwsze tego typu przygody, mam do was takie pytania:
1. czy za wymianę rozrządu wraz pompą wody, cena 700 zł, obejmująca części i robociznę, to jakaś rozsądna cena?
2. czy przy skrzywieniu zaworów zawsze konieczna jest regeneracja głowicy?
3. czy cena 440 za splanowanie głowicy i szlifowanie zaworów to rozsądna cena ?
Całość ww. naprawy wycenili na 1550 zł.
Pozdrawiam