I mnie dzisiaj dopadło, ruszałem ze skrzyżowania, 1->2 i coś tak jakby się rozkleiło / syknęło i od tego czasu tj. od 2-3 godzin, chodzi mi delikatnie górna część gałki - ale nie cała część, a sam ten srebrny lakierek, pod nim jest coś białego ... Z tąd wiem że jest coś białego pod tym, bo już w paru miejscach jest uszczerbany srebrny lakier i widać biel pod nim. Czy to jest tylko farba czy można z tym jeździć ? Rusza się to ledwo o milimetr - ale delikatnie to czuć.
Czy pod tym srebrnym lakierem jest normalna gałka czy to jest jako całość ? Ile kosztuje wymiana gałki na inną ? i jaki jest koszt samej gałki ?